troad

Jeszcze nie, ale kiedyś może spróbuję

Jako że chciałem urozmaicić dietę (a Northfiny jeszcze w drodze ) zastanawiałem się czy nie kupić kryla liofilizowanego, ale ostatecznie zdecydowałem się kupić tego Calanusa. Pokarm pachnie bardzo intensywnie, przez co myślałem że ryby będą się zabijać za nim. Wyczytałam, że tak bywało własnie po krylu liofilizowanym. Tutaj tak nie było, może głownie dlatego że pokarm nie nie chce tonąć, a moje ryby nie są specjalnie przyzwyczajone do pobierania z powierzchni. Trochę to robią, ale może wymaga to więcej czasu. Pokarm jest bardzo miękki, lekki i nawet dłuższe moczenie w szklance nie powoduje tonięcia. Co do wpływu na wybarwienie to w ogóle się nie wypowiadam, bo jak pisaliście trzeba to robić dłuższy czas, a ja go kupiłem głownie z myślą o urozmaiceniu diety. Do przesyłki dołączono próbkę takiego pokarmu Tym pokarmem moje ryby są wyraźnie bardziej zainteresowane. Karmi się nim też znacznie lepiej, bo pokarm tonie.

Mbuna, jak najbardziej . Przez to że szczelina jest duża, fajny światło/cień powstał i nie jest płasko. Dobra robota!

Super, szczególnie prawa strona. Mam na myśli te pionowe bruzdy + dostawiony kamień. Gratuluję! Warto było przyblokować wannę na trochę .

Zdjęcia mile widziane

Dokładnie! Lethrinopsy wtedy rządą Ten powiedzmy nr1 przegania nawet Kadango nr2 i 3, kiedy normalnie tego nie robi. Filmik jest króciutki w rzeczywistości trochę więcej widać. Niby tak, ale tam nic nie ma, a one skubią i skubią . Z materiału który zgrałem ostatnie 10min to było znowu przyglądanie się i skubanie. Ciekawe kiedy by się znudziły

Dzięki Andrzeju za opinię Zdjęcia wrzucę, jak najbardziej, ale wczoraj nagrałem filmik kamerką od wnętrza akwarium. Jakość nie powala, ale trudno Przed filmowaniem wsadziłem samą obudowę na trochę, żeby ryby się przyzwyczaiły i jak będę karmił to żeby zbytnio się nią nie interesowały. Tu moja obserwacja (być może dla starych wyjadaczy to oczywiste), jak różne są zachowania mbuny i non-mbuny. Non-mbuna miała to głęboko w tyle, natomiast jeloły na 30s trochę z boku obserwowały, a potem nadziwić się i naskubać nie mogły . O ile pamiętam jak Plezi kiedyś wrzucił kamerkę do baniaka, to raczej wszystkie były zainteresowane, wiec potwierdzałoby to że w takiej sytuacji mbuna inaczej reaguje. Nawet chwilę w domu się zastanawialiśmy czy nie jest to związane z pewnego rodzaju "inteligencją". Tylko czy takie zainteresowanie to przejaw "wyższej inteligencji". Można by przecież założyć że Non-mbunę interesują bardziej interakcje z żywymi istotami i to własnie jest przejaw wyższej inteligencji Pewnie to różnica w zachowaniu wykształcona ewolucyjnie, a nie przejaw jakiejkolwiek inteligencji .

Sławek, kropkę na końcu trzeba usunąć i działa http://www.ems-vechte-aquaristik.de/html/mbunas1.html

Wysokie NO3 wraz z niskim NO2 świadczy o tym że biologia działa, ale świadczy też o zbyt rzadko podmienianej wodzie lub nadprodukcji NO3. Piotrze, do tego że masz za dużo ryb doszedłeś sam już na początku tego wątku (post #10), potwierdziłeś to jeszcze dwukrotnie w postach #53 i #72. Tego czy nitryfikacja działa Ci prawidłowo nie wiem. Parametry z 3 lutego świadczą że tak (niskie NO2), natomiast późniejsze pomiary już nie (N02 w okolicach 0,2). Wiem że na początku miałeś pewne problemy z odczytywaniem/interpretacją wyników. Nie wiem jakie masz teraz NO2, ale jeśli wciąż za wysokie to przy relatywnie dużej ilości podmian które robisz świadczyć to może o niedojrzałości zbiornika (tak z ciekawości kiedy zbiornik wystartował?), albo że nitryfikacja została zaburzona. Teraz jeśli chodzi o klarowność wody. Piszesz że co tydzień podmieniasz wodę, mechanika czyścisz/czyściłeś również raz w tygodniu i zmieniasz gąbki w prefiltrze co 2dni. Pomijając już fakt że jest to harówka która może zniechęcić do hobby, to być może to jest główny problem z przejrzystością wody. Ciągle coś robisz i mieszasz w akwarium, a właściwie to musisz bo parametry wody są ciągle kiepskie. Kilka dniu temu napisałeś że starasz się nie ingerować w życie zbiornika. Tak będzie najlepiej, ale tylko pod warunkiem, że NO3 nie będzie Ci szybko przyrastało. No i tu się koło zamyka z przerybieniem. W przerybionych zbiornikach żywice powinny się sprawdzać, bo od tego są i wielu je chwali. Ja w tej sprawie się nie wypowiem bo również ich nie stosuję.

Basia dzięki za miłe słowa ale zbyt ostrych to nie mam wcale (porównaj np. te Bombla albo kiedyś Stana). W sumie mógłbym podmienić, mam czas do jutra

Racja pomyliłem

Trochę dziwne bo masz tam tylko garść piachu i stary filtr. Rób ostrożnie żebyś bardziej nie namieszał ? powodzenia ?

No to ok?, a ten zapach jest jakiś dramatycznie intensywny?

To akwarium tymczasowe jest nowe w sensie "sterylne"? Jeśli kupowałeś nowe kamienie to może niepotrzebnie szorowałeś stare . Jeśli obawiasz się o biologię to mogłyby do przejściowego trafić. Tę ceramikę możesz nawet w woreczku do tymczasowego akwarium wrzucić. Na głowicy z gąbką w sklepach i u hodowców ryby żyją cały czas Karmiłbym mniej w tymczasowym, kontrolował parametry i ewentualnie malutkie podmianki jeśli trzeba częściej robił.

Wydaje mi się że zapach "bagna" nie powinien być problemem. Wszelkie sztuczne syntetyczne zapachy są niebezpieczne, ewentualnie siarkowodór ze stref beztlenowych (choć też nie za bardzo bo to gaz i się ulotni ...). Każde akwarium trochę pachnie/śmierdzi "bagnem". Ruszyłeś to i przełożyłeś, więc pewnie dlatego intensywniej pachnie. Masz Kordon AmQuel Plus, kontrolujesz parametry na początku, więc powinno pójść OK. Powodzenia

Dzięki. Dałbym to gdyby było ostre Drugi raz takiego nie udało mi się ustrzelić

Bardzo fajne akwa i ryby, szczególnie Mdoki . Ile ich teraz pływa?

Ok, dzięki za informację

Ponieważ interesuje mnie trochę ten temat to mam pytanie. Czy mógłbyś podać źródło, gdzie o tym czytałeś. Z tego co się orientuję zmniejszona zawartość żelaza w ogóle nie wpływa na własności wytrzymałościowe.

Dzięki za miłe słowa. W takim razie coś sobie źle zakodowałem, bo wydawało mi się że już na forum nie raz czytałem że samice podczas inkubacji nie jedzą w ogóle. Poszperałem w katalogach i akurat miałem , Wieczorem przy dogasającym świetle, jakość kiepska niestety. Pierwsza od pokoju, druga od kuchni.

Pod koniec lutego dokupiłem Yellowy, ponieważ po lekkich problemach z końca roku o których pisałem, ostał się praktycznie tylko jeden. Ostatnio brałem udział w dyskusji nt. tempa wzrostu tych ryb i muszę przyznać że nowe ryby rosną o wiele szybciej. Również nierówno, bo 2 znacznie odstają od reszty. Największa z nowych dogania wzrostem tę ze starej dostawy choć to dopiero ok. 1,5 mies. Poza stratą 1 sztuki wszystkie są zdrowe, żwawe, więc w ogóle nie przejmuję się tempem ich wzrostu. Tu podczas skubania kamieni (w końcu to Mbuna przecież ) Ta część kamieni dostępna jest tylko jeśli wyłączę filtr który na nie "dmucha" z góry. Maja wtedy ucztę bo rośnie tam więcej glonów. Korzystają na tym nie tylko Yellowy Mdoki jak już wspominałem rosną i wybarwiają się bardzo powoli i również nierówno. Dwie najmniejsze sztuki postanowiły nie rosnąć . Zdrowe żwawe, z apetytem ale liliputki . Największe dwie zaczynają mieć fajne barwy. U C. Borley Kadango w sumie bez zmian. Mam 5 ryb, 3 samce i dwie samice. Jakiś czas temu po tarle obydwie samice inkubowały dłuższy czas. Czekałem na moment wypuszczenia młodych, już nie pierwszy raz ale niestety nie udało mi się go zaobserwować. W trakcie tarła samiec nr 2 próbował też swoich sił co wyglądało nieco śmiesznie. Dominujący samiec przeganiał ryby z jednej strony akwarium i w tym czasie nr2 próbował zalecać się do samicy. Po powrocie alfy samiec nr2 płetwy po sobie i ucieczka. Ciekawą rzecz zaobserwowałem podczas inkubacji samic Kadango. Wydawało mi się że wtedy samice nie jedzą w ogóle, natomiast u mnie jedna z pełnym pyskiem, poskubywała jednak pokarm podczas karmienia. Jest to coś nietypowego u tych ryb? U Lethrinopsów mam 3 albo 4 samce (z pięciu ryb). Mam nadzieję że nie będzie to problematyczny układ bo ryba ta nie jest tak ekspansywna jak C Borley Kadango. Najpiękniejsze ubarwienie samce pokazują w momencie stroszenia się pomiędzy nimi. Dwa z nich mam wyraźnie większe i lepiej wybarwione. Na koniec kilka zdjęć z karmienia przez zakopany pokarm. Nie robię tego zbyt często

Weź też po uwagę że na niebiesko trochę poczekasz, Mdoki rosną powoli (przynajmniej u mnie) a u freja tylko samce niebieskie i nie wiem ile trzeba czekać na fajne kolory. Wszystko oczywiście zależy od tego jak duże/małe ryby kupisz.

Było wielokrotnie już w tym wątku Żeby działał musi być w komorze pompy - działa jeśli jest różnica w poziomach wody.