Skocz do zawartości

pozner

Klubowicz
  • Postów

    5852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Zamiast zebry weź yellowa.
  2. To zależy jaki preparat Tetry jest u Ciebie dostępny. Jeśli to jest Tetra Bactozym, to moim zdaniem, nadaje się idealnie w Twojej sytuacji. Masz akwarium funkcjonujące, ale z kulejącą biologią, a preparat ten wspomaga taką właśnie osłabioną biologię. Natomiast jeśli jest to Tetra Safe Start, to nie ma znaczenia, czy użyjesz tego, czy Prodibio. Jedno i drugie to bakterie nitryfikacyjne. Możesz kupić Tetrę, albo poczekać na Prodibio.
  3. pozner

    Spłoszone ryby

    To jest moim zdaniem podstawowy błąd. Zachowania w domu, przy akwarium powinny być normalne. Ryby z czasem do wszystkiego się przyzwyczajają i nie płoszy ich nic co normalnie odbywa się w domu. Niepotrzebnie przysłaniałeś akwarium. Trzeba było normalnie kleić tapetę. Goście też czasami przychodzą i nie powinno mieć to dla ryb znaczenia, gdyż jest to normalne. Więcej stresu i niepokoju wprowadza takie nienormalne przysłanianie okien, akwarium czy przygaszanie światła i inne niestandardowe zabiegi. Teraz musisz je znowu przyzwyczaić do normalnego rytmu domu. Tak jak napisał Rafał (Pleziorro), przy karmieniu odczekaj chwilę, żeby ryby się uspokoiły, a tak to zachowuj się normalnie. Ryby z czasem znowu oswoją się z tym widokiem i ruchem za akwarium. Dodam jeszcze, że masz młode ryby, więc bardziej skłonne do płochliwości. To naturalne, gdyż muszą wykazywać się większą ostrożnością, są narażone na większe zagrożenia niż dorosłe ryby. Wystarczy, że jakaś ryba czy ryby się spłoszą, a reszta reaguje tak samo. To instynkt. Z dorosłymi pyszczakami nie powinieneś mieć takich problemów.
  4. To może idąc tym tokiem rozumowania łatwiej do Twojej wyobraźni dotrze to. Jeśli podoba Ci się obecny wygląd akwarium, to żeby ten stan utrzymać dla dorosłych ryb, powinieneś mieć 3-4 razy większe akwarium. Nie łódź się, że masz 2 lata. To nie non-mbuna. Masz może 7-8 msc. Później ryby "dociągają" wzrostem.
  5. Bardzo fajnie to wygląda. Ładnie, naturalnie wyszły te moduły. Sprzęt ładnie poukrywany.
  6. Możliwe, że to przyducha, ale jeśli tak, to musisz dbać o to, żeby cyrkulator cały czas chodził. Ja nie zgodzę się tylko z jednym, że spowodowała to niedotleniona woda ze studni. Podmieniłeś jej tylko 20%, więc taka ilość nie powinna mieć takiego wpływu. Większy wpływ moim zdaniem ma duże przerybienie I plexi utrudniająca dopływ świeżego powietrza. Wyłączony cyrkulator spowodował, że te dwa czynniki doprowadziły do przyduchy. Tak, czy nie, powinieneś coś z tym zrobić, bo cyrkulator może w każdej chwili Ci stanąć i problem wróci. Badasz wodę, więc wszystkiego się dowiesz, ale ja bym raczej taki powód obstawiał. Jeszcze jedno. Napisałeś w pierwszym poście, że cyrkulator wyłączyłeś po tradycyjnej podmiance. Czyli w czasie podmianki był włączony? W innym poście napisałeś, że wężyk od nalewania wody skierowany jest na cyrkulator, tak że woda jest biała od pecherzyków powietrza. Jeśli było tak jak piszę, to niedotlenienie wody ze studni nie miało wpływu. Możesz to sprawdzić bez badania wody. Warunek jest jeden, musisz być w domu. Robisz dwa eksperymenty. Pierwszy, przed podmianą wyłączasz cyrkulator i obserwujesz zachowanie ryb. Drugi robisz po podmianie taki sam. Zachowanie ryb da Ci odpowiedź, czy to była przyducha i czym spowodowana, czy może powód był inny.
  7. Witaj. Oprócz serpentynitu widzę łupek drzewiasty. A rośliny to od prawej Cryptocoryna, Microsorium I jakaś Żabienica. Całość nieźle się prezentuje. Powodzenia.
  8. Bez przesady, na pewno jest dużo. Mojemu synowi, gdy nocował u mnie, przeszkadzał szum wody, więc wyłączał filtr. Po całej nocy uruchamiałem filtr bez żadnych niepożądanych skutków. Nawet kilka dni bez napowietrzania nie będzie miało takich skutków. Tym bardziej, że filtracja pracowała, a to już dotleniało wodę.
  9. Nie, nie mogło, nie tak gwałtowne. Yellowy nie są jakoś specjalnie wrażliwe. Nadmierna wrażliwość może dotyczyć jakiejś konkretnej populacji, ale nie gatunku. Parametry masz ok., ale te testy nie mierzą wszystkiego, tylko dedykowane parametry. Wszystko już zostało napisane, reszta należy do Ciebie.
  10. Mnie zastanawia taki zapis: "Sól ochronna Finish nie nadaje się do celów spożywczych. Do mycia naczyń w zmywarkach nie należy używać soli kuchennej" O co kaman? Co z tymi 100%?
  11. Czy to tylko 100% chlorek sodu?
  12. Dokładnie tak, wszystkim by zaszkodziło. Nie ma co dywagować. Moim zdaniem ma to związek z regeneracją purolite. Nie wiem co się stało, ale najprościej będzie wyeliminować potencjalne zagrożenie. Potem będzie czas na szukanie przyczyn.
  13. Ja bym obstawiał tą sól, bo po jej zastosowaniu zaczęły się problemy. To że ktoś tutaj ją użył, nie oznacza że może być stosowana. Wejdź w kartę charakterystyki tego produktu. Ja po jej przeczytaniu na pewno nie użył bym tego preparatu.
  14. Czy znasz faktyczny skład tej soli. Raczej to nie jest środek przeznaczony do stosowania w akwarystyce. Co w nim jest, to wie tylko producent. Ma nie szkodzić ludziom, a cała reszta...
  15. Wyjmij purolite, podmień 100% wody. Mogło Ci uszkodzić biologię, więc bakterie muszą być dodane. Pewnie te Kordony, czy inne wynalazki będą musiały być użyte, ale to nie moja melodia, więc inni Ci podpowiedzą. Ech...21 wiek.
  16. pozner

    Skromne 106l początek

    Moda, jak "szwedy" czy "dzwony" w latach 70-tych( jakby ktoś nie wiedział, to były spodnie)
  17. pozner

    Malawi 720l

    Bardzo ładny baniak i bardzo ciekawa obsada. Jestem bardzo ciekaw jak ułoży Ci się życie w akwarium, gdy dojrzeją ryby. Nurzańca posadziłaś za blisko skał. Ryby pewnie się nim zajęły. Powinnaś posadzić po środku, między tymi wyspami skał. I tak pewnie nie uchował by się. Wielu próbowało i poległo. Jestem jednym z nich. Jedynie posadzenie w ziemi ogrodowej dało u mnie pozytywne efekty. Teraz mam tak posadzonego nurzańca. Podstawa to posadzenie z dala od potencjnych wykopków ryb. No i pilnowanie żeby cały czas był przykryty piaskiem.
  18. Msobo bliżej do diety hary niż maingano, ale to nie ważne. Zgadzam się z układem 50/50, dlatego wszedłbym na dietę...jeśli karmisz 2 razy dziennie, rano N. Cichlid i popołudniu naprzemiennie N. veggie i spirulina. Taka dieta powinna zaspokoić potrzeby wszystkich ryb. No i trochę zwiększ ilość podawanego pokarmu. Jesteś już kolejną osobą z tym problemem. Jest tu jakaś tendencja w minimalnym karmieniu ryb i jesteś już kolejną ofiarą tej " mody". Te dłonie z ilością podawanego pokarmu, szczypty i ilość w palcach, to prowadzi do takich skutków. Nie chcę przesądzać, ale wszystko wskazuje na niedożywienie. Nie ma szablonowego menu, każdy powinien dostosować dietę obserwując ryby, a tymczasem wydaje się, że ważniejsze są zalecenia z Forum. Są opisane preferencje żywieniowe każdego gatunku i powinno być to jedynie wskazówką. Ilość i rodzaj pokarmu każdy powinien we własnym zakresie ułożyć I modyfikować.
  19. msobo i hary to wszystkożercy, ale z dużym udziałem składników zwierzęcych. Jeśli im zaserwowałeś głównie roślinną dietę i do tego małą ilość, to trudno oczekiwać wystających brzuchów.
  20. To może zwiększ ilość podawania N. Cichlid. Nie znam składu tego pokarmu, ale można się domyślać, że w jego skład wchodzą też składniki roślinne, więc mógłbyś częściej go podawać (np. co drugi dzień). Możesz najpierw zwiększyć im ilość jedzenia, który teraz podajesz. Hery też nie wyglądają na przejedzone.
  21. Nie napisałeś który pokarm podajesz i kiedy. Może powinieneś zwiększyć udział pokarmów z zawartością mięsa. Albo zwiększyć ilość. Żadnych objawów chorobowych tu nie widzę. Piszesz, że ryby jedzą chętnie, parametry masz ok, więc w diecie upatrywał bym powodów.
  22. Niektóre Aulonocary mają "zapadnięte" brzuchy, ale patrząc szerzej niektóre Metriaclimy też tak wyglądają. Nie szukał bym problemu w chorobie, a raczej w karmieniu. Masz dużo ryb, więc może ryby jedzą nierównomiernie. Masz mix mbuny i non-mbuny, a to zwiększa ryzyko problemów z kamieniem.
  23. ok.18-19cm., może nawet bliżej 20cm.
  24. No to doszło do tarła. Poniżej filmik z tego wydarzenia. Kręcąc ten film byłem mocno rozczarowany, gdyż zauważyłem, że samica nie wypuszcza ikry. Pomyślałem, że albo się przytkała, albo nie ma ikry. Jednak gdy po 2 godz. wróciłem do domu, to zauważyłem, że samica wypuszcza ikrę, więc tarło się udało. Nie spodziewam się dużej ilości ikry. To pierwsze tarło, ale pierwsze koty za płoty. Cieszę się ogromnie. Już traciłem nadzieję.
  25. Jeszcze do niego nie doszło. Mam nadzieję, że w końcu dojdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.