bofk

Nie! Nie tym konkretnie modelem! Ale już nie mam w ogóle zaufania do siebie i odmulacza razem wziętych.

Temat odmulacza! Można by książkę napisać! Każdy będzie miał inne doświadczenia. Ja np. odmulaczem nieźle porysowałem sobie szkło. To samo dotyczy wszelkiej maści czyścików. Zapewne mało uważnie odmulałem przy szybie Od momentu nowego zbiornika (tak mierzą podobno czas akwaryści) zainwestowałem w cyrkulację. Jeśli już jednak masz odmulacz, to (dla przestrogi) ostrożnie przy szybach. Piasek jest dla nich bezlitosny.

Tak tylko ten podany w moim linku jest 20" co wcale nie znaczy, że powinien być tak drogi :mrgreen: no i jest transparentny :-)

Popatrz! Sam kiedyś na innym forum podawałem, a teraz totalna skleroza. Ale zaraz się poprawiam http://sklep.osmoza.pl/obudowa-fhprcl-p-75.html BTW coś drogawe te obudowy

Pewnie o tym wiesz! Ale niezwykle ważna w tego typu filtracji jest czysta mechanicznie woda podawana na złoże np. piasku. Jeżeli już masz to 5" narurowca wykorzystałbym jako mechanika i zapodał mu jakiś gęsty materiał filtracyjny, a na typowego FBF-a tak jak mówi kunta 20" taki np Big Blue (szkoda że te 20" narurowce nie są transparentne, choć może gdzieś znajdzesz, fajnie wygląda bulgoczący piach w takim FBF-ie) A co do AT-203 to trudno mi powiedzieć. U mnie FBF-y były zasilane pompą CO. Atman IMHO może być za słaby. To też zależy wszystko od ustawienia FBF-a; jeśli będzie na równo z akwarium to kto wie? Ale się do końca nie wypowiem, bo nie praktykowałem takiego rozwiązania. Jak chcesz zerknuj tutaj http://forum.klub-malawi.pl/fbf-mojemu-pompie-t12553.html?&highlight=fbf+po+mojemu tam jest o moich 5 min. z tego typu filtracją.

Też mam 2260 (pozostał w spadku po zbiorniku 600l) wówczas był zasypany najzwyklejszą w świecie tanią ceramiką. Było dobrze! Wszystko - zdaje się - zależy od obsady im więcej zanieczyszczeń tym skuteczniejsze powinny być wkłady (niekoniecznie najdroższe). Można oczywiście wyskoczyć z Seachem Matrix, ale wydaje mi się, że nie będzie takiej potrzeby. 2260 to takie wielkie wiadro, że spokojnie dałby może i radę na keramzycie.

Dzięki! Też niedawno się dowiedziałem! Faktycznie są jednoczęściowe! Po zamianie zbiornika z 600l, w którym miałem czarną folię na tylnej szybie na 375l chciałem coś zmienić z tłem. BTN; Aquaterra czy Pangea to dla mnie kosmos cenowy. Tło Wromaka jest jakie jest. O gustach się nie dyskutuje. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma...! Dojrzewam do decyzji czy dać tło Wromaka czy czarną folię lub białą (półprzezroczystą) za wzorem Makoka. No i czy ma być pokrywa czy belka HQI (wolę zainwestować w oświetlenie niż w tło, choć nie wiem czy słusznie - nie miałem nigdy HQI). Trochę się OT z tego postu mi zrobił

Tak! Tak! Wiem! Znam te tła! Dzięki! Tylko, że licznik się już kręci dość szybko przy ich zakupie!

Podepnę się pod wątek! Post dotyczy właśnie tła z linku autora wątku! Jedno pytanie! Tła strukturalne 150x50 (oprócz teł BTN, Pangea i bodajże Aquaterra) są z dwóch części. Osobiście uważam, że nie wygląda to najlepiej. Widziałem na stoisku klubowym na zoobotanice w 2011. Czy ktoś może ma sposób na takie sklejenie tła żeby owe klejenie nie było widoczne? A może ktoś znalazł tło strukturalne w całości w wymiarze 150x50. Czarna folia jest elegancka! I tu nie dyskutuję, ale jak się zaniedba czyszczenie tylnej szyby, to zaczynające na niej porastać glony wyglądają dla mnie nie ciekawie. Czyszczenie tylnej szyby jest nieco kłopotliwym zajęciem. Czasem rysuje się szkło... Przy tle strukturalnym nie ma już takiego tematu. A może ktoś ma jakieś fajne rozwiązanie problemu? Chętnie wysłucham uwag na ten temat!

Temat już nieco zakurzony! Ale może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z belką i pokrywą jednocześnie i potrafiłby wrzucić kilka słów na temat.

Jakby to powiedzieć? Też mnie raził wygląd filtra wewnętrznego w akwarium i kupiłem FX5. Myślałem, że będzie czysto i żadna gąbka nie będzie mi "świeciła" po oczach. Gdy padł mi FX5 po awarii linii elektrycznej nie miałem czego podłączyć. Kombinowałem z filtrem gąbkowym DIY i wieszałem biologię z kubła w siatce na sznurku, żeby tylko ryska przetrwały. Kupiłem na ebay za ok 70 EUR Eheima 2260 coby był w razie "W". Ale jak przyjechał to pomyślałem sobie, że bedę miał oba. 2260 jako biolog a FX5 jako najdroższy mechanik na świecie :-D. Ewentualnie jakiś wkład typu hydrocarbonat czy grys koralowy (tylko i wyłącznie). I co? Nie wiem dlaczego, ale woda zrobiła się dopiero klarowna (czyt. czysta) jak wstawiłem gąbkę na AT-203. Teraz już mi gąbka nie przeszkadza, a jeden kubeł chyba odłączę i schowam. Będzie w razie "W". Choć z drugiej strony czytałem gdzieś, że powierzchni filtracyjniej powinno być 5-10 % zbiornika. Filtracja to tak indywidualna sprawa... Każdy ma jakiś pomysł, sposób i doświadczenia. Moje idą w tym kierunku, że najlepiej mieć dwa mniejsze kubły jako biologi (jak jeden padnie to drugi pociągnie) i porządną głowicę z gąbką. Stąd też odpowiadając na Twoje pytanie. Brał bym dwie 405 i za ok. 65 PLN kupił AT-203 i gąbkę nr5 za ok. 20 PLN I po zawodach

OT: Już usunąłem jakiś czas temu! Poszperam jeszcze w profilu. Jakby co to proszę o pomoc moderatorów w usunięciu bubla! SORRY!

ale gonitwa za wafersami :-) dziękuję! pozdrawiam!

Ja smarowałem obie części. Zwykłym rozpuszczalnikiem nie próbowałem. A jeśli chodzi o środki do klejenia to Qatey Primer - środek odtłuszczający i Qatey All Purpose Cement - klej. Zarówno jedno jak i drugie jest w małych opakowaniach. Bardzo często polecany jest przy systemach NIBCO. A jak ktoś klei GF+ lub Tecno Plastic czy inne elementy, to podobno Tangit też jest dobry - stosowałem oba z powodzeniem. Ostatecznie pozostałem przy pierwszym rozwiązaniu bo mają w puszkach takie fajne pędzelki do rozprowadzania środka . Bardzo poręczne przy niewielkich średnicach i ilościach klejonych części.

może jakiś przepisik?

koper470! Wczoraj robiłem u siebie podmiankę! Ponieważ mam bardzo niskie PH w rurowicie postanowiłem wrzucić do FX5 grys koralowy i zaraz w następnym koszyku hydrocarbonat. W ostatnim (tym na samym dole) mam ceramikę. Nasypałem oczywiście grys i przykryłem go ringiem z gąbki! Niby wszystko bło w porządku. Dzis od rana słychać było w kuble bulgotanie powietrza no i oczywiście mikropęcherzyki z wylotu! Po powrocie z pracy reorganizacja kubła. Grys bez przykrycia gąbką, tylko dno koszyka na media wyłożone ringiem z gąbki i na nią wsypany grys w ten sposób, że od górnej krawędzi kosza jest jakieś 1,5 - 2,0 cm luzu. Tak samo ze środkowym koszem z hydrocarbonatem. START! Po cyklu włączenia i wyłączenia oraz ponownym włączeniu przez układ elektroniczny filtra przez ok 10 min zdarzyło mu się zasyczeć. Po tym czasie wszystko ustało! Spróbuj może pójść w tym kierunku! PS. Te mikrobąbelki są naprawdę wkurzające. Wiem już teraz o co Ci biega. Współczuję! Można dostać od tego jobla!

Dokładnie to poliuretan w takiej formie jaką ja znam składa się z dwóch składników A i B. Z tego co wiem tak technicznie to określają nawet producenci. Po połączeniu tych dwóch składników poliuretan rośnie. W zależności od proporcji i temperatury rośnie więcej lub mniej; szybciej lub wolniej. Czasem wtryskuje się go pod ciśnieniem do form (raczej muszą być solidne, bo ciśnienie w takiej formie jest niemałe). Mój brat w taki sposób robi np. ule dla pszczół :-) Sam kiedyś miałem pomysł na zrobienie modułów właśnie w oparciu o poliuretan + jakaś żywica z formy silikonowej (oczywiście silikon też mieszany z dwóch składników:lol: ) Tylko to dość droga zabawa bo forma jest wówczas okropnie droga, ale łatwo jest wówczas wykonać wszelkie szczeliny, wgłębienia no i to wszystko co mają kamienie. Tyle, że u mnie najpierw robiło się formę silikonową (odlew z kamienia w naturze) Z BTN IHMO też tak robią. Nakładają pędzlem silikon na skałę i później wykonują odlew z żywicy (nie za gruby) z jakimś wypełniaczem - drobnym piaskiem różnokolorowym - tak jak się robi sztuczne parapety... Ponieważ forma jest silikonowa - łatwo jest taki odlew po prostu wyjąć. Od spodu prysną poliuretanem z pistoletu, który dodatkowo wzmocni całą konstrukcję i tyle. Do tego doszedłem! Nie wiem na ile jest to dobry sposób, ale gdzieś przeczytałem, że najczęściej formy skomplikowanych przedmiotów wykonuje się z mas plastycznych takich jak specjalnie do tego przygotowany silikon (śmierdzi octem tak samo jak akwarystyczny :mrgreen: ) A kamień chyba jest takim skomplikowanym przedmiotem.

BTN też mają od środka pryśnięty poliuretan. Oczywiście odpowiednio twardy! Oczywiście odpad na pewno jakiś będzie trzeba to przecież przyciąć do równolegle do płaszczyzny szyby. Ale są poliuretany, które "rosną" bardzo mało.Wystarczy odpowiednio dobrać składnik A i B.

Tak! dokładnie! Taką jak do wstawiania okien. Tyle, że w zwiększonej gęstości.

Fantastyczna sprawa! Pełen szacun! Nie myślałeś żeby od środka prysnąć poliuretan o odpowiedniej gęstości tak powiedzmy na grubość 2 cm - łatwiej może byłoby przycinać moduły i przyklejać do szyby?

http://www.kamienogrodowy.wroclaw.pl/k-100.html to tutaj jest ten biały piasek. Ja pamiętam cenę 0,80 PLN / kg. tyle samo kosztował serpentynit. Cenowo z Kreisel'em przegrywa, ale kolor .... uuuuuu! normalnie śnieg!

Oczywiście Grzegorzu! Chodzi tylko o budowę zewnętrzną! Świetny pomysł! Ale ja raczej w ogóle nie wkładałbym pompy do wody! Raczej na pewno (nie rozkręcałem u siebie pompy w taki sposób żeby móc powiedzieć ze 100% pewnością) w jej okolicy znajduje się układ elektroniczny, który jest odpowiedzialny za pracę pompy. Obawiam się, że jego zalanie może nie być mile widziane przy ewentualnej reklamacji. Z drugiej strony to przecież filtr do wody jakby nie patrzeć. Może spróbować "utopić" go pompą do góry. Jeśli nie puści powietrza tak jak Makok mówi to może gdzieś zasysa na pompie właśnie lub tak ja k wcześniej było napisane na zaworze do spuszczania wody z kubła (to kolejne podobieństwo z Eheimem 2260 :-) )