juppi
Użytkownik-
Postów
239 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez juppi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
Tak. Chodziło mi o Pseudotropheus Acei Luwala. Chociaż taka mała zagadka: zdaje się, że u Malawiana na stronie tej oto: http://www.malawian.pl/oferta-z-importu/slowacja/malawi-odow-slowacja są wyróżnione "acei" oraz "acei luwala". )
-
A to już baniaczek z nadkompletem obsady i pierwszymi okrzemkami, czyli (uzupełniam): akwarium 160x60x50 piasek z castoramy, serpentynit filtracja: JBL e1901 + atman 203 + jvp 102 obsada (maluchy): - pseudotropheus saulosi coral x10 - iodotropheus sprengerae x10 - pseudotropheus acei luwala x10 - labidochromis caeruleus x7
-
Ja bym powiedział: start przebiega poprawnie, ale może potrwać bardzo długo. Dlatego, że: A w tym nie ma nic zagadkowego. Z uryny po pewnym czasie - tych właśnie kilku dni - zaczął wytwarzać się amoniak. Uryny było dość sporo, więc i bakterie nie nadążają przerabiać wszystkiego. Ratowałeś się dolaniem bakterii, ale wraz z pożywką. Proszę zapoznaj się z moim wątkiem, bo miałem dokładnie to samo (przesadziłem z uryną w podobnej proporcji): http://forum.klub-malawi.pl/start-akwarium-480-litrow-t25895.html Zacząłem przeciwdziałać "na czuja" i miałem dużo szczęścia. Dlatego to co napisał Post_Mortem jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla początkującego malawisty. Po prostu trochę dłużej poczekasz z zamknięciem cyklu azotowego.
-
decco chodziło o to, że za dużo siuśnąłeś. Sam miałem z tym kłopot. 40 ml to nawet na 400 litrów wody jest za dużo. Idąc tą drogą będziesz długo czekał na przejście z NH4 do NO2 a potem jeszcze dłużej na spadek NO2 do zera. Na koniec będziesz miał baaardzo wysokie NO3. U mnie sprawdziła się solidna podmianka wody i dolewka samych bakterii bez pożywki. Startowałem na Seachem Stability
-
Witaj Przy powierzchni dna 200x40, zrezygnowałbym całkiem z wewnętrznego tła. Nawet łupki odejmą te kilka cm... i zostanie coś a'la "akwaria ścienne"
-
-
obsada do 720 dla początkującego - kolorowo:)
juppi odpowiedział(a) na rafik567 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Może to oczywiste co powiem, ale nie mieszaj odmian kolorystycznych jednego gatunku, bo będą pływały kundle ;> CZyli: albo 2 albo 3 (analogicznie para 6-7 i 8-9). Zdecyduj się na jeden i znowu Ci się lista skróci ;D Zdaje się też, że Labeotropheus trewavasae to typowy roślinożerca (?) więc chyba dietą nei będzie pasował. Aulonocara za to stoi po zupełnie przeciwnej stronie - jest mięsożercą. Poza tym: sztuczna i nieprzewidywalna - jak to już chyba ktoś napisał (ale to już sprawa gustu) ) -
-
Właśnie zauważyłem pierwsze placki okrzemek. Chyba rekord jeśli chodzi o szybkość. Piasek kwarcowy? Oświetlenie ledowe? Ciekawostka...
-
Radość wygląda tak: Acei i rdzawe już się pluskają W sobotę dotrą saulosi, to sie odrobinkę rozjaśni ;D
-
e Klasyka. Miałem też okazję widzieć Ngarae, ale wydaje mi się, że przy "mroczności" mojego zbiornika jednak by się zgubiły. Natomiast dlaczego o nich pomyślałem? Bo przy wszystkich zaletach acei nie rosną do takich rozmiarów jak właśnie klasyki Zapewne p.a. urosną nieco większe od pozostałych dwóch gatunków. Sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądało, bo na razie w akwarium pływa 20 kurdupli po 4 cm każdy Edit: W akwarium pływa 37 maluchów. Oczywiście nie jest to obsada docelowa, ale przez jakiś czas będzie pływać ;D
-
... już tym razem przycięte jak należy ;>> 160x60x50 Obsada: - pseudotropheus acei - pseudotropheus saulosi coral - iodotropheus sprengerae - labidochromis caeruleus Oświetlenie led (na zdjęciu świeci jedna listwa) Dekoracje: tył - czarne tło, 110 kg serpentynitu, 50 kg piasku Kreisel z Castoramy Filtracja: mechanik: pompa Atmana 2000l/h, biolog: JBL e1901 zawalony ceramiką, cyrkulator jvp 102 ... i chyba tyle. ;))
-
Po kilku nieprzespanych nocach decyzja zapadła: jednak mbuna. Zauroczyły mnie maluchy acei (których jeszcze nie miałem). Może do non mbuny jeszcze nie dorosłem? A może będzie jeszcze jeden baniaczek z non-mbuną? Wtedy na pewno będą mdoki ) Ostatecznie w 480 litrach: - pseudotropheus acei x10 - iodotropheus sprengerae x10 - pseudotropheus saulosi coral x10 - labidochromis caeruleus x7 Zobaczymy jak się ułoży. Rybki zakupiłem w opolskim Aquaserwis. Pozdrawiam pasjonata o ile zagląda na to forum Ps. Dwa pierwsze gatunki już śmigają w akwarium, na saulosi muszę jeszcze poczekać
-
Ja też ie ważyłem: zważono za mnie na składzie w momencie gdy kupowałem kamulce . Piach z Castoramy 2x25 kg. ...A z wypornością to może faktycznie coś przekręciłem. Czyli wody będę miał więcej niż 320 litrów. Też fajnie ;D
-
Uhm A w 3/4 roboty przychodzą kumple/matka/żona (niepotrzebne skreślić) i przy 27 wiadrze się człowiek gubi ;D. Zostało mi do policzenia netto tak: skoro jest w środku 110 kg serpentynitu i 50 kg piasku, tzn. że nie ma tam 160 litrów wody. Right? Coś mi się to kojarzy z Archimedesem ;D
-
Tak więc mdoki + yellow... Będzie żółto niebiesko, jak to w malawi Trzeci gatunek to nadal znak zapytania. Może jakaś aulonka wpadnie w oko (jakiś mniejszy gatunek, który by pasował, to?) Czy przy przesiadce z mbuny na non-mbunę trzeba na coś szczególnie uważać? Macie jakieś dobre rady dla kogoś kto od 10 lat siedział w mbunie?
-
Podbijam, bo czas nagli )
-
Wątek już istnieje, zapraszam Hodowcy znalezieni. Malawian (godzinka jazdy autostradą) lub Aquaserwis z Opola. Sorki za OT Dotarły testy JBL. NH4 - 0 NO2 - 0 NO3 > 20 mg/l Czas na ryby
-
Dzięki. NH4 JBL - zamówione. Tak więc czekamy. Zresztą i tka jeszcze nie wiem co tam będize pływało
-
Zeolit dołożyłem kilka dni temu - właśnie gdy się okazało, że NO3 ma "wystrzelić w kosmos". Pewnie to niskie NO3 jest właśnie związane z zeolitową absorpcją... kado: z Twojego wątku wynika, że u Ciebie nie ruszyło. U mnie właśnie ruszyło i NO2 baaardzo szybko spadł z 0,8 do niemalże niewykrywalnego poziomu.
-
Najspokojniejszy na świecie raport pomiarów dokonanych przy świetle dziennym: NH3 - 0,5 mg/l - na skali zooleka po zalecanych 5 minutach pokazuje kolor pomiędzy 0 a 1.0 NO2 - 0,025 mg/l albo nawet jeszcze jaśniej NO3 - 10 mg/l Moje pytanie nadal aktualne: czy przy Seachem STability, Prime, kuble zawalonym ceramiką (+ paczka zeolitu), 20 świderkach i silnym napowietrzaniu, możliwe jest zamknięcie cyklu w dwa tygodnie? Jeśli tak, to dlaczego NH3 nie jest równy zero?
-
Rozumiem i mam podobne doznania estetyczne Natomiast jeśli miało by to przyspieszyć zamknięcie cyklu azotowego, to jestem w stanie czasowo trochę pobąbelkować Zaszkodzić nie zaszkodzi. Chciałem wiedzieć czy pomoże.
-
Pytanie: Czy dodatkowe natlenianie wody (puszczenie bąbelków z filtra wewnętrznego) przyspieszy start akwarium? Bo: z jednej strony amoniak się łączy z tlenem do postaci azotynów, azotyny też się utleniają do postaci azotanów /oczywiście przy pomocy bakterii itd/. Więc tak na chłopski rozum: im więcej tlenu w wodzie, tym proces powinien przebiegać "sprawniej"? Z drugiej strony: czy sam ruch wody (2000 l/h na wewnętrznym, 5000 l/h na cyrkulatorze + kubełek ok. 1500 l/h) nie podprowadza pod górną granicę rozpuszczalności tlenu? (chyba 8mg/l - nie pamiętam) Ma ktoś takie doświadczenia? Akwarium dojrzewa, ryb jeszcze nie mam, wszystko idzie w dobrym kierunku (nh3 spada, no2 spada, no3 rośnie)... Być może w/w pomysł jest tylko wynikiem mojej niecierpliwości?
-
Powodzenia
-
Odp: Obsada do mojego baniaka
juppi odpowiedział(a) na Rybcia__99 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Jeśli chodzi o membe deep trzymałem je w 100 cm jako jedyny gatunek. Przez trzy lata nie widziałem u nich jakiejś szczególnej agresji. Perlmutty bym odradzał. Ale to nie na bazie własnego doświadczenia. Znajomy je miał w dużo większym akwarium (chyba 150 cm) i mocno się mu tłukły.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10