nabe

Do 700l do jednogatunkowo saulosi Z niembuny rybki z rodzaju lethrinops - piękne, dość łagodne i można utrzymać wiele samców razem.

Ale żeby pomarudzić jeszcze trochę, kupienie im większego niż 160l zbiornika byłoby najlepszym pomysłem, zwłaszcza że zamierzasz tam trzymać więcej ryb. Chyba,że to jakieś przejściowe plany.

Brak zasilania i przez to obumarcie filtra chyba bardziej prawdopodobny, nie masz przerw w nocy? U mnie latem to nagminne.Na szczęście tylko przez kilka-kilkanaście minut więc nie ma tragedii. Czy coś takiego miało miejsce b. łatwo sprawdzić np. po spóźnianiu się analogowego timera.

Karmiąc ryby w ten sposób aż prosisz się o bloat.

Mrożona ochotka to bardzo nietrafiony wybór. Gorszy byłby chyba tylko tubifex. Skarmiaj tą artemią jeśli lubią, poza tym oczlik, dafnia, wodzień, mysis, gammarus i kilka innych.Zależy od wielkości ryb. Pamiętaj,że dla mbuna taki pokarm powinien być tylko uzupełnieniem, głownie pokarmy roślinne.

Można dmuchać wiatraczkiem na wodę. Ja nie świecę i zasłaniam rolety w pomieszczeniu, normalnie ok. 32st, po zacienieniu 30.Oczywiście całkiem ciemno nie jest.

Dla niewtajemniczonych te dłuższe oczywiście. Chociaż brałbym szersze, bo wydaje się nieco korzystniejsza powierzchnia dna.Zależy zresztą jak je urządzisz, czy tło strukturalne, jak rozlokowane dekoracje, zrobione ścieżki i inne sztuczki z pekspektywą. 200x50x50 to straszny jamnik

Jeszcze jedno, chyba oczywiste rozwiązanie to klimatyzacja w pomieszczeniu z akwarium. Przyjemne z pożytecznym chociaż najdroższe rozwiązanie.Za to rozwiązuje od razu problem chłodzenia i akwarium i obserwatora

Jeśli kolega Polit jest przekoanany,że moralnie wygrał to starcie to nic nie poradzimy Czy mięsożerna ryba musi być drapieżnikiem? A co z Genyochromis mento i innymi żywiącymi się łuskami, w zasadzie poluje,roslin nie, kolejna zagadka. http://malawicichlids.com/mw01100.htm -ciekawa strona,gdzie można zorientować się codo diety ryby po budowie pyska, wg niej ps. flavus pasowalby do grupy ozn. "aufwuchs" czyli glony porastające skałę i wszystko co się tam znajdzie. Btw. ps. saulosi nie pogardzi takim slimakiem ale miesozerną rybą bałbym się go nazwać.

A jaka alternatywa, BTN? Ekert będzie na pewno tańszy. Brałeś pod uwagę naturalne dekoracje?

Grundos poza akwa a Resun i klony - kultura pracy nieporównywalna, ale tego nie schowasz za kamieniem, do tego rury więc o czym w ogóle mówimy. O głowicy wewnętrznej miało być Kroczek, kup coś solidnego z wirnikiem ceramicznym co się w rękach nie rozpadnie. Hailea - też chinskie ale już ma ciekawe przełożenie cena/lph/mocożerność, ale jakość plastików jest poniżej średniej, w tych modelach hx niezatapialnych króćce łatwo się łamią.Aquael np. circulator - trochę za słabe, chociaż małe zużycie prądu, za to niewielkich rozmiarów i bardzo ciche, ale wszystkie po jakimś czasie musiałem wyciągnąć bo wirnik hałasował, wymiana nieopłacalna.Atmana mam zbyt krótko żeby wyciągnąć jakieś wnioski poza tym, że działa rok bez zaglądania i w ogóle go nie słychać, ale to nie taki model nadający się do mocnej śmieciarki do malawi. Innych głowic nie miałem więc się nie wypowiadam,ale widzę w postach ludzie chwalą pompy aquabee, chyba nikt nie miał do nich zastrzeżeń.

Widocznie trafił mi się jakiś wyjątkowy egzemplarz bo grzmi głośno nawet bez gąbki. Zadanie spełnia, ale drugi raz tego nie kupię.

Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty wymiany firmowych dedykowanych roślinom po jakimś czasie vs wymiana tanich przemysłowych rur, ale faktycznie cena energii może być kluczowa dla opłacalności biznesu.

Jaka cena, taka jakość Mój resun 1500 po założeniu mu gąbki obraził się i burczy do tej pory, zaprawdę powiadam wam lepiej dołożyć te 20-30zł do czegoś lepszego co starczy na lata.

http://strony.aster.pl/faolan/dobor-swietlowek.htm Bardzo ciekawe gdybania na temat ilość vs jakość lampek, które rzuca światło na ten kontrowersyjny temat Pan dowodzi tam,że markowe kolorowe świetlówki służą głównie celom estetycznym konkludując tak

Bartek słusznie zauważył że coraz większy jest rozdźwięk między tym, co można z KM dowiedzieć się "oficjalnie" i na forum. Wygląda na to,że ludziom którzy pisali kiedyś te artykle dorosły ryby i to nie wygląda już tak różowo jak w czasach, kiedy w 240ce chciało się mieć wszystko co rzucili na sklep ;p Więc rewizja artykułów?

Imo wydać c. morii i venustusa (jeśli to venustus jest), z reszty można zbudować konkretną załogę do 300l i cieszyć się rybami. Czekamy na foty.

Ale ta biedna ampularia musi czasem wyjść żeby odetchnąć, szkoda jej trochę.

Sprawdź przebieg zmienności NO2 a NO3 i wyjdzie ci czy warto zarybiać Ogólnei można w każdej chwili jeśli się ma w odwodzie odpowiednie środki. Zaglonienie może być wynikiem nadmiaru fosforanów w wodzie, bardzo pomaga obecność roślin wyższych.

Moje 3 grosze - niepotrzebnie mieszasz te "denne" ryby z pielęgnicami malawijskimi, nie będą miały tam lekko. Jakieś kiryski (a może kiryśnik czarnoplamy?) to już w ogóle będzie nieporozumienie.

Łukasz, zacznij sobie spokojnie od 3 gatunków a większej ilości osobników z każdego,nie dość że może to wyglądać ładniej i naturalniej,łatwiej dopasować gatunki to nawet łatwiej będzie ci zacząć układać jakoś haremy.Zresztą weź na logikę: kupisz 4 ryby i okaże się że 3 to samce i co wtedy? ;p No i akwa masz wcale nie największe.