Też mam coś takiego skleconego od dawna, nie chwaliłem się szerzej tylko dlatego że cieknie dokładnie z takiego samoego powodu jaku opisał Stanley. Ratunek to zaklejenie tego chyba klejem epoksydowym jeszcze raz, większa średnica przyłączy, jakiś prefiltr żeby sie nie zapychało - w moim chłodzeniu znajdywałem piasek a nawet świderki, no i regulacja przepływu z jakiejś niskociśnieniowej odnogi instalacji.
Powerledy to przyszłość oświetlenia w awarystyce, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Btw, na razie wisi HQI z powodów wyżej opisanych