-
Postów
2539 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sabotage
-
Powoduje zmetnienie, powoduje. Otoczka mineralna bardzo szybko sie rozpuszcza(az kurzy sie ze skrzeli). Ja karmie po prostu wrzucajac doslownie po 3-4 granulki. Co do checi. Moje ryby tez dlugo przyzywczajaly sie do tego pokarmu. Problem imo nie tkwi w tym, ze to nowy pokarm, tylko w tym, ze jest twardy. Rozmoczonego granulka zezre kazdy, takie z otoczka tylko najwieksze ryby.
-
Nie da rady 360 stopni i to jeszcze nazat :-) Co do wystroju to ja nie ma jakichś podziałów na rewiry cz coś takiego. Dużo kryjówek ale dwa samce zrobiły sobie podział przód - tył baniaka. Mam kaca
-
4 samce demasoni - 3lata - 240l. Kwestia gatunku, temperamentu, cech osobniczych, wielkosci zbiornika, aranzacji, pozycji ksiezyca i pewno jeszcze masy innych aspektow IMO. Przy czym, proby z hongi (2-3 samce na poczatek, trik z wybarwianeim) kompletnie nie udane, samce tlukly sie mimo wielkosci przecinka. Mphanga 375l, jeden samiec, kazdy kolejny eliminowany. Co ciekawe probowalem dodawac mlode samce, ktore teoretycznie nie byly konkurencja dla wyrosnietych alfa. Hongi nazwijmy je beta, trzymaly sie srednio tydzien (wspominalem kiedys o moich samcach kamikadze, ale te kwestie pomijam). Wystroj. Mowi sie, ze przy odpowiedniej(wlasciwej) aranzacji duzo latwiej utrzymac 2/3 samce tzn, duzo kryjowek, oddzielne rewiry. Z mojego krotkiego doswiadczenia wnioski sa dokladnie 180stopni nazat.Przy oddzielnych rewirach, (powiedzmy, podzial lewa-prawa strona) samce walcza ciagle o dominacje. Przy braku podzialu(jednolity uklad skal, bez wydzielojnych sztucznie rewirow) agresja wenatrzgatunkowa, realcja/samiec/samiec w moim przeswiadczeniu znacznie lepsza. Cechy osobnicze. Wlasnie, u jednego te same dwa samce beda plywac kolo siebie u drugiego inne beda prac sie niemilosiernie. Zbiornik.IMO im MNIJESZE akwarium tym agresja MNIEJSZA(napisalem to raczej obrazowo). Zanikaja pewne naturalne zachowania (ja tak robie z demasoni). Tzn za duzo osobnikow, za male akwa. Z reszta hari tez kiedys o tym pisal. Im wiekszy zbiornik tym mniej demasoni (co jest blizsze ich naturalnym zachowaniom). Poza tym (ja osobiscie nigdy na zywo nie widzialem, tymbardziej nie probowalem), pisze sie o zbiornikach all male, brak samic(kolejny czynnik) - brak agresji. Duzo wiecej samcow niz 2-3 a zbiorniki wcale nie maja 5m dl. Duzo warunkow musi byc spelnione, zeby w zazwyczaj malych akwariach uhodowac wiecej ni2-3 samce tego samego gatunku. Demasoni jest moim zdaniem pod tym wzgledem gatunkiem dosc specyficznym.
-
po ile rybek wpuszczac i jakie gatunki?
sabotage odpowiedział(a) na miko1106 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Niech tak bendzie -
po ile rybek wpuszczac i jakie gatunki?
sabotage odpowiedział(a) na miko1106 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
To bedzie chyba najlepsze rozwiazanie. Dobrze by bylo, jakby udalo Ci sie utrzymac wiecej niz jednego samca - tyle, ze o to bedzie ciezko. Musisz dobrze przemyslec aranzacje zbiornika. Czasem, duzo latwiej utrzymac 3 samce niz 2 w pelni wybarwione(w takim litrazu latwo o dominowanie jedego samca, co wiaze sie z utrata pieknej barwy u drugiego). -
po ile rybek wpuszczac i jakie gatunki?
sabotage odpowiedział(a) na miko1106 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
IMO 200l to stanowczo za malo dla demasoni. Duzo lepszym rozwiazaniem bedzie jednak saulosi. Samce "ala" demasoni no i zolte samiczki. Przy tej opcji mozna by sie pokusic o jeszcze jeden gatunek. Moze jakis ciekawy Melanochromis? Z demasoni jest ten problem, ze mimo malych rozmiarow to ryby bardzo terytorialne i agresywne, ich temperament nalezy ostudzic wiekszym gatunkiem (czesto poleca sie towarystwo Labeotropheus'ow, czy estherae) do ktorego demasoni nie beda podskakiwac. W 100cm nie ma tej mozliwosci. Nawet obsada jednogatunkowa, nie bedzie dobrym pomyslem. -
Wiecie. tak sie sklada, ze tak sie sklada, poniewaz mialem kiedys welona z pyszczakami, krotko, ale mialem ! Pozdrawiam Sądzę że zebraliśmy dostatecznie dużo merytorycznych opinii w tej dyskusji . Zamykam wątek. mutra
-
Mysle, ze to sie nie uda, niestety. IMO 10 ryb w takim akwa to tez za duzo... Zatem docelowo dalbym 1+4-5. Wiem, ze jeden samiec slabo, ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi..
-
W 112l tylko P.saulosi, LUB M.livingstonii, LUB I.sprengerae. Zatem tylko jeden gatunek. Kolejno przy 200l mozesz pozwolic sobie na dwa, przy 240, na trzy itd. Filtru nowego kupowac nie musisz, mozesz kupic uzywke (jakiegos porzadnego eheim'a), albo przy pomocy meza zrobic sobie samemu (jest kilka projektow na serwisie).
-
Ewentualnei skoro galeria niehalo. 1)L.hongi - samiec 2)Hm moglaby to byc samica hongi, ale rowniez wielu innych gatunkow 3)Pseudotropheus flavus/crabro EDIT moze faktycznie mlode lombardoi - jaks dziwny pysk Reszta)Metriaclima estherae
-
Otrząsanie i ocieranie u Maylandia estherae
sabotage odpowiedział(a) na Maro77 temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
No i Metriaclima, ale to szczegol. -
To jest drobny kawalek, tylko ryba jeszcze drobniejsza
-
Jak juz zamierzasz jej wyjace to badz bardzo ostrozna, ja tak zalatwilem sobie pieknego samca A.cacatuoides. Staraj sie nie dotykac ryby(zlap ja przez wilgotna szmatke), wyjmuj baaardzo delikatnie.
-
Zadnych nonmbuna(drapieznikow), tymbardziej 25cm Chipokae to inaczej chipokae ewentualnie loriae, ale ta nazwa juz nie obowiazuje. Auratus to zupelnie inny Melanochromis.
-
Typowego, nonmbunowego drapieznika w 240l miec nie mozesz.Fajnie, jakbys sie okreslil, jaki gatunek, albo chociaz rodzaj chodzi Ci po glowie. Miesozerny gatunek spokojnie wsadzisz (taki co w/w rybke czy slimaka zezre), drapieznika.. ja widze tylko chipokae. Tylko pytanie czy o takego stwora Ci chopdzi? Btw odpusc caps lock. EDIT ubiegli mnie skubancy wyzej
-
Tempo wzrostu to cecha osobnicza. Pamietaj tez, ze wraz ze wzrostem, jego temp bedzie spadac. Pyszczaki nie sa znowu rybami o jakims szybkim i intensywnym wzroscie, wiec nie masz co sie martwic. Sprawa zupelnie normalna jedna ryba z tego samego gatunku, ba nawet z tego samego miotu moze rosnac nawet 2-3 krotnie szybciej nizeli druga. Zatem, jesli z rybami nic innego sie nie dzieje, utrzymujesz optymalne warunki, karmisz "madrze", to nie masz sie o co martwic.
-
Tym bardziej grupa Aulonocara nie pasuje mi do drapieznika. Idac dalej mozna by przeciez podciagnac rodzaj Cynotilapia np afre pod drapieznika, bo przeciez i larwe i skorupiaka i mala rybka nie pogardzi. Co do Nimbochromis.. ventus, livingstonii, czy linni to w moich oczach drapieznicy. Nawet ich specyficzne sposoby polowan utwierdzaja mnie w tym.
-
Wydaje mi sie, ze trzeba by sie zastanowic czy mikolajowi nei chodzi przypadkiem o typowego drapieznika. Bo zeby od razu ryby z grupy Aulonocara nalezaly do drapieznikow? Napiszmy w prost, ze typowi drapieznicy z rodzaju Fossorochromis, Nimbochromis czy Dimidiochromis do 240litrow zdecydowanei sie nei nadaja. Jesli juz na sile szukamy tak owego do chyba chipokae, bedzie najrozasdniejszym wyborem.
-
Wprowadzic wiecej samic, nie widze 2 samcow hongi w 240l.
-
Wlasnie, ze nie. Dla jasnosc x2. Poprawna nazwa tejze ryby to Metriaclima sp. elongatus mpanga. Miejscem wystepowaniea sa okolice wlasnie Mphanga Rock, stad w handlu czesto wystepuje pod "geograficzna" nazwa sp. mphanga rock.
-
No tak, tylko ze swierszczami jest taki psikus, ze trza mlode (jaja) inkubowac uwazac na plesn i wszelakie skoki temperatury/wiglotnosci czy te $#% kanibalizm. Oczywiscie, nie mowie, ze jest to hodowla nie mozliwa w realizacji. Mysle, ze obok swierszczy, karaki sa ciekawym dodatkiem.
-
Ostateczna obsada (???) - 450 l.
sabotage odpowiedział(a) na MARCEPAN temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Fajna obsada, bierz obki. -
Akurat ten rodzaj karaczana dorasta do 3-4cm. Z tym, ze skarmiac mozesz wylegiem/podrostkami a imago zostawiac tylko do rozrodu. Oskorek larw ma rzeczywiscie mniej chityny nizeli pancerz form imago. Jesli nie potrzebujesz jakis duzych ilosci owadow. To mozesz postawic na swierszcze (klopotliwa hodowla, duza umieralnosc, kanibalizm, stagnacja itp itd) kupujac je wedlug potrzeb(w zoologach na marginesie, maja kosmiczne ceny!), badz na roznego rodzaju karaczany. Macznik jest o tyle dobry, ze niewielki, rozmnaza sie bardzo latwo a sama hodowla w ogole (mimo dosc sporego kanibalizmu) nie jest klopotliwa - ale tu raczej jako urozmaicenie tak powiedzialbym raz na 2 tygodnie.. EDIT Podajesz te po wylionce, pancerz zupelnie miekki, nie ma problemu. Poza tym mocne pancerze maja karaki z rodzaju Blaptica, czy Gromphadorhina.