M_sobo

jak koledzy wyżej napisali, nie słuchaj takich sklepowych doradców, a 2 gatunki to zdecydowanie maximum. Co byś powiedział na red- redy i maingano w układzie 1+ 3/ 4 ?

tak , nie ma co się spieszyć z akwarium Co do obsady to te oba gatunki mogą być razem, w końcu 120cm. to nie tak mało, ale jak sision zaznaczył nic więcej, tylko 2 Docelowo zostawił bym ryby w takim układzie: red- blue 1+3 msobo 2+5

Tak red- blue i msobo już powoli stają się standardowymi obsadami, chciałbym zobaczyć akwa z interruptusami

Wiercenie otworów to też pewna umiejętność Ja taką otwornicą wywierciłem sporo otworów i jest jeszcze dobra, ale zgadzam się, że najlepiej kupić fachowy sprzęt w wiertle jest takie nacięcie, na które wkręca się śrubkę, która blokuje wiertło, wtedy już się nie będzie obracać

Lenek moduły Ci się rozpadły bo nie miałeś ich dociążonych od góry, jak to Romek robił, a co do klejenia to meth ma rację, klei się styropian do siebie, jeśli skleisz go jak będzie pomalowany CR-em to na 100% się to rozpadnie.

miałem nieco inną odmianę kolorystyczną "chilumba gold" i moje samice miały atrapy jajowe, ale o wiele mniejsze jak u samca, samiec miał 2 lub 3 duże atrapy jaj.

zdecydowanie, to piękne rybska, ale kisor ma rację, nie należy przesadzać choć na razie jestem spokojny bo są duże braki tego gatunku w sklepach

tak i w tan- malu też mają perpicaxa tylko pod nazwą Pseudotropheus Red top Ndumbi, 4-5cm, a cena to 24 sztuka- pokoenie F1

Jeśli byś się zdecydował na jednogatunkowe to polecał bym msobo, akwarium takie jest na prawdę piękne, jeśli 2 gatunki to raczej dał bym saulosi i red-redki, choć nie jestem pewny co do red-redów- masz małą powierzchnię dna i nie wiem czy nie było by zbyt ciasno. Opcja 1 jest idealna

Z tym oklepaniem to jest różnie, faktem jest, że sporo osób ma taką obsadę, ale to dlatego, że te rybki są po prostu ładne poza tym ciężko budować obsadę, nie wiedząc co się podoba krisq- owi75, przydałby się choć 1 gatunek na podstawie, którego można dobrać pozostałe, może taka obsada ? Melanochromis interruptus P. "perspicax orange cap" M. "aurora yellow"

Skoro taka oklepana obsada i taka nuda to może kolega zaproponuje coś bardziej wyszukanego?

W jednej starej książce przeczytałem, że rakowatość może być złośliwa, bądź dobrotliwa (dobre ) , postać złośliwa doprowadza do śmierci ryby, a ta 2 czyli dobrotliwa zniekształca ciało ryby. Obie formy występują dość rzadko. Choroba jest nieuleczalna, choć rzadko bywa zaraźliwa, ryb dotkniętych tą chorobą nie można używać do rozmnażania, ze względu na stwierdzone dziedziczenie skłonności do tej choroby, więc wnioskuję, że ta choroba jest chorobą genetyczną, ale by taką chorobę stwierdzić byłoby potrzebne badanie laboratoryjne, a tak w Twoim przypadku pozostaje czekać- być może choroba zaniknie jak w 1 przypadku, o którym mars pisał wcześniej.

ja tam lubię łapki pomoczyć a do usuwania glonu używam gąbki do naczyń- tą twardszą stroną schodzi świetnie

jeśli miałbym coś jeszcze do tych gatunków dodać to świetnie pasował by socolofi i kolorystycznie i żywieniowo, ale pewnie jeszcze padną inne propozycje, może bardziej wyszukane

Jeśli mogę to polecam sklep www.aqva-light.pl , zerknij i popatrz, obsługa jest na +

mi osobiście najbardziej z tych konfiguracji podoba się 1 ustawienie, całość się fajnie komponuje

Zalej baniaczek jak Marek radzi, a w międzyczasie poczytaj trochę na forum, jeśli chcesz bardziej kolorowo to skoncentruj się na grupie mbuna

Zgadzam się z sisionem, yellow sobie odpuść, ja osobiście dał bym 2 gatunki w większej ilości- demasoni i red-red lub saulosi i rdzawy.

I jeśli się dodaje sodę , należy to zrobić z podmianą wody.

Tylko bez paniki- sprawdź parametry wody przede wszystkim, poobserwuj czy ta ryba faktycznie nie jest tłuczona przez inne ryby, może ją odseparuj w osobnym akwarium, niech dojdzie do siebie. Przed podaniem leków zastanów się 10 razy czy warto, bo może okazać się , że ryba nie jest wcale chora, na lekarstwach jest dawkowanie napisane, a MFC Ci na pewno nie pomoże, to lek na wszystko i na nic.

Odpowiem tylko z postu bo fotka mi się nie otwiera. Skoro wydaje Ci się, że johanni jest winowajcom, znaczy, że coś widziałeś- jakieś zaloty do samicy, jeśli tak to będą kundle, taka opcja krzyżowania się tych ryb istnieje, są kolorystycznie podobne do siebie, zostaw samicę w ogólnym akwa, być może młode zostaną zjedzone lub samica jeśli jest młoda to nie donosi do końca, lepiej nie mieć takich bastardów. Warto też się zastanowić (jeśli) dlaczego do takiego skrzyżowania doszło?

I tu się nie zgodzę, bo komu ma się podobać, nam czy barianowi? Najlepiej jak by się wszystkim podobało, ale to nie możliwe, my możemy tylko sugerować zmiany, wyrażać zdanie i tyle. Ja osobiście też zmienił bym środek ale... Sorki za OT.

zgadza się za kilka tygodni będę zmuszony robić dużą redukcję młodzieży, a red- blue to zbieg okoliczności, sision szukał domku dla samiczki, a znajomy likwidował akwa i miał parkę i tak się złożyło, że trafiły do mnie

Ja tam nic przeciw konstrukcjom na środku nie mam, chodzi tylko o to by wyglądała bardziej naturalnie, a nie ułożona w stożek, ale jeśli barianowi się podoba to niech nic nie zmienia, bo w końcu to właściciel ma być zadowolony A my jako obiektywne oko tylko możemy co nieco skomentować

Co do wysokości akwarium to dla mbuna w zupełności wystarczy 50cm, ale jeśli kiedyś zdecydujesz się na non-mbune to dla tych ryb 60 cm będzie na pewno lepsze od 50cm. Musisz sam zdecydować i brać pod uwagę plany w przyszłości, ja popełniłem taki błąd co do szerokości i wysokości i bardzo żałuję. Jeśli chodzi o obsadę to jest dobra