Skocz do zawartości

Pyszczaki siedzą na dnie... dziwne zachowanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zbiornik działa od dwóch miesięcy, parametry wody są ok, a od miesiąca mam kilka pyszczaków. Wszystko było ok, czyli fajnie pływały, jak podawałem pokarm to podpływały pod powierzchnie, jednak trzy dni temu wymieniłem podłoże, stary gruby żwir wymieniłem na nowy piasek kwarcowy czarny, który wygotowałem i wrzuciłem do akwarium. Od tego czasu ryby cały czas siedzą na dnie rzadko która pływa w toni wodnej, a jak już zacznie pływać to tak jakby była ślepa i wpada na rośliny. Pokarmu nie chcą jeść. Co może być powodem takiego zachowania, czy to jakaś choroba ?

Opublikowano
W jaki sposób wymieniałeś to podłoże ?


Przeniosłem ryby do zastępczego baniaka, spuściłem wodę, przepłukany piasek wrzuciłem do baniaka, wlałem tą samą wodę i wpuściłem ryby

Opublikowano

Czyli wszystko powinno być ok. Prawdopodobnie ryby są zestresowane nowym kolorem podłoża i zamieszaniem z tym związanym. Za kilka dni wszystko powinno wrócić do normy, możesz zafundować im dzień głodówki.

Opublikowano

Skoro parametry masz ok, piach wyparzyłeś, to dalej twierdzę że to wina stresu.

Wsadzenie węgla do filtra na pewno nie zaszkodzi a usunie ew. paskudztwa przyniesione z piachem .

Opublikowano

Ryby przeniosłem do innego małego baniaka, by sprawdzić czy im się polepszy, bo jest coraz gorzej, zachowują się jakby nie potrafiły pływać normalnie. Nagrałem krótki filmik, tylko nie czepiajcie się wystroju, bo to nie jest baniak dla nich.

Opublikowano

ph - 7,8

gh - 15

kh - 8

no3 - 0


zauważyłem że wchodzi jakaś szara pleśń na ten piasek, myślałem, ze to od nie zjedzonego pokarmu, ale jest także w miejscach, gdzie pokarmu nie ma :(

Opublikowano

Te parametry są takie same w obydwu zbiornikach, czy to parametry wody kranowej? Monitorowałeś przebieg dojrzewania w zbiorniku? Tak na teraz to najważniejsze są poziomy NH3/NH4 oraz NO2, chociaż podejrzewam, że to może być dopiero początek cyklu azotowego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.