Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Z racji że jest to mój pierwszy post pozwólcie że się przedstawię.

Na imię mi Arek, mieszkam w woj. pomorskim, a z akwarystyką znamy się od dziecka (przez pewien czas byliśmy w separacji) więc podstawy znam.

Ostatnio dopadł mnie wirus o nazwie malawi i odnoszę wrażenie, że ta choroba się pogłębia ;) Tak więc potrzebuję Waszej pomocy.


Tak więc po małym wstępie, zacznijmy od:

1. ... tego co mam

- szkło 270l. o nietypowych wymiarach 150x30x60h

- filtr Fluval 303 (wypełniony ceramiką)

- hydroponika własnego projektu napędzana filtrem HAILEA RP-200

- grzałka 250w z termostatem

- podłoże - ziemia ogrodnicza i drobny żwirek

- dekoracje - duży korzeń

- fauna - zupa rybna z azji i ameryki pd.

- flora - Echinodorus bleheri, Cryptocoryne wendtii


2. ... tego co chciałbym osiągnąć

- szkło 270l. o nietypowych wymiarach 150x30x60h

- filtr Fluval 303 (wypełniony ceramiką)

- hydroponika własnego projektu napędzana filtrem HAILEA RP-200

- domyślam się że potrzebny będzie jeszcze jeden jako mechanik - tylko jaki?

- grzałka 250w z termostatem

- podłoże - piasek (KREISEL 1mm)

- dekoracje - wapień?, piaskowiec? inny niskobudżetowy?

- fauna - Pseudotropheus saulosi + Iodotropheus sprengrrae - jakie ilości?

- flora - pasowałby jakiś zielony akcent, ale niekoniecznie.


Jeżeli ktoś dotarł do tego momentu, to już mu dziękuję.

Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze ktoś, kto wyjaśni mi jak to ugryźć.


1. Czy to szkło się nadaje?

2. Jaki filtr jako mechanik?

3. Czy ta obsada może razem pływać?

4. W jakich proporcjach?

5. Ile i jakie oświetlenie?

6. Jeszcze wiele innych, ale na to przyjdzie jeszcze czas.


P.S. Jeżeli ktoś w racjonalny sposób wytłumaczy mi że powinienem dać sobie z tym szkłem spokój, to też się zastosuję.

Opublikowano

Akwarium fajne: długie, tylko szkoda, że takie wąskie. Na pewno odpada Ci tło wewnętrzne (a z zewnętrznym własnej roboty też fajnie zbiornik wygląda (gdyby coś to odezwij się na priv a dam Ci fajny przepis na zewnętrzne z rewelacyjną głębią, lub poszukaj w artykułach klubowiczów w dziale DIY).


Filtr wewnętrzny myślę, że starczy Aquael Circulator 2000l.


Oba pysie pływać ze sobą mogą. IMO 2+6/7 z każdego gatunku, lecz w w sprawie obsady pewnie będzie i tak dyskusja i wypowiedzą się bardziej doświadczeni malawiści.


O roślinach jest pełno wątków, więc poszukaj a coś znajdziesz oraz poczytaj FAQ.


Podłoże takie jak napisałeś będzie OK. Prawie każdy takie ma :)


Z racji tego, że baniak jest bardzo wąski, moim zdaniem najlepszym kamieniem do środka będzie łupek z racji tego, że łatwiej będzie ci ustawić coś wysokiego aby zasłonić filtr, oraz nie przegrodzisz zbiornika na dwa osobne akweny.


Pozdrawiam :)

Opublikowano
Witam.


2. ... tego co chciałbym osiągnąć

- szkło 270l. o nietypowych wymiarach 150x30x60h

- filtr Fluval 303 (wypełniony ceramiką)

- hydroponika własnego projektu napędzana filtrem HAILEA RP-200

- domyślam się że potrzebny będzie jeszcze jeden jako mechanik - tylko jaki?

- grzałka 250w z termostatem

- podłoże - piasek (KREISEL 1mm)

- dekoracje - wapień?, piaskowiec? inny niskobudżetowy?

- fauna - Pseudotropheus saulosi + Iodotropheus sprengrrae - jakie ilości?

- flora - pasowałby jakiś zielony akcent, ale niekoniecznie.




Miło Cię powitać Arku :)


Uzupełniając to co kolega napisał kilka spostrzeżeń z własnego doświadczenia:

1) Piasek - jeśli chodzi Ci o piasek KREISEL w tych pomarańczowych workach z marketów budowlanych to przemyśl tę kwestię - ja w swoim akwa mam właśnie taki piasek - oprócz tego, że na początku wymagał bardzo wielu płukań (ale to akurat był najmniejszy problem) to z uwagi na granulację (oprócz ziarenek wielkości do 1,2 mm znajduje się w nim bardzo drobnej granulacji "pył"), niestety lubi "brudzić" wodę, gdy cyrkulator "zamiata" podłoże.


2) Znajdziej tylu samo zwolenników cyrkulatora Aquael 2000 co konkurencyjnego Atmana AT-203, który jest trochę tańszy, ale z moich doświadczeń z obydwoma tymi urządzeniami szczerze polecam Aquaela, który IMHO we wszystkim przewyższa czeskiego konkurenta. Jeśli chcesz drążyć temat to mogę to pokrótce rozwinąć w dalszej kolejności.


3) Jeśli chodzi o dekoracje to dużo zależy od parametrów wody "kranowej" tzn. używając określonych kamieni możesz w pewnym stopniu wpływać na parametry wody w akwa tak żeby zapewnić rybkom wodę jak najbardziej zasadową.


4) Można z powodzeniem hodować z pysiami określone rodzaje roślin - w moim poprzednim akwa zdawały egzamin anubiasy, kryptokoryny oraz nurzańce.


pozdrawiam

Opublikowano

Cieszę się z szybkiej reakcji :D

Uściślając nieco temat:

1. Staram się robić wszystko nisko budżetowo, a że majsterkowanie nie jest mi obce to: szafka, pokrywa, oświetlenie, hydroponika jest mojego projektu i wykonania.

2. Moje doświadczenie z filtrami mechanicznymi jest bardzo ograniczone. Do tej pory posiadałem akwaria typu LT, więc mechaniczne oczyszczanie ograniczało się do oczyszczania słupa wody. Zadanie to wykonywała hydroponika mojego projektu.

Zdaję sobie sprawę że świderki i śladowe ilości roślin tutaj same sobie nie poradzą. Nie podoba mi się taki wydatek, ale rozumiem że jest tu niezbędny.

3. Tło planuje zrobić także samodzielnie, ale jeszcze nie mam planu jakie będzie.

4. Parametry wody: to zabawne ale zawsze walczyłem o obniżanie GH, KH i PH. Czas na coś nowego.

5. Piasek - co polecasz? Ciężko będzie chyba znaleźć taki o stałej gradacji, bez drobin. (oczywiście za rozsądną cenę)

6. I najważniejsze - wymiary tego szkiełka (dokładniej szerokość). Nie będzie łatwo zrobić ciekawą aranżację w tak wąskim akwa, no ale nikt nie mówił ze będzie lekko. Pytanie tylko czy mieszkańcom nie będzie za ciasno?

Opublikowano

Musisz pamiętać, że pyszczaki to straszne "brudasy", a wydajna filracja mechaniczna w takim akwarium to podstawa. Dlatego sprawdzony i najbardziej optymalny wariant (w aspekcie: cena - funkcjonalność) to głowica pompująca z grubą gąbką. Gdy dobrze ustawisz "mechanika" to wszystkie nieczystości będą osiadać na gąbce i przy sprzątaniu akwarium będziesz się ograniczał do wypłukania gąbki bez konieczności zabawiania się w czyszczenie (ewentualnie odmulanie) dna. Świderki to bardziej "służba sanitarna" w akwa, ale pisząc kolokwialnie ani one, ani tym bardziej rośliny nie będą zjadały rybich kup.


Wymiary zbiornika nie najgorsze, oczywiście optymalnie byłoby gdyby miał "standardową" szerokość 50 cm, ale jeśli nie planujesz zakupu nowego akwa to przecież musi tak pozostać. Przy takich wymiarach masz pole manewru jeśli chodzi o obsadę - jest tylko kwestia doboru odpowiednich gatunków, ale IMHO przedstawiona przez Ciebie propozycja (saulosi i "rdzawe") wydaje się rozsądna.

Ostatnimi czasy był na forum temat, w którym bodajże koleżanka Alexandretta (mogłem przekręcić nicka) pisała o swoim akwa o takiej właśnie szerokości. Poszukaj na forum, a na pewno znajdziesz ten wątek.


Jeśli chodzi o piasek to z tego co wiem to koledzy z forum załatwiali piasek z jakiegoś sklepu we Wrocławiu w zeszłym roku na targi Zoobotanika - ponoć odpowiedni piasek w dobrej cenie. Z tego co pamiętam to sprzedawca oferuje ten piasek na Allegro, ale tutaj niech się może wypowiedzą koledzy z forum, którzy znają ten temat.

Opublikowano

Ja rowniez mam piasek kwarcowy bialy u siebie i mam dwa odczucia. Jedno na plus drugie na minus. Plusem wg mnie jest ladny wyglad. Bardzo ladnie sie reprezentuje. Ale minus to taki ze jak za mocno "dmuchne" cyrkulatorem to przez noc caly piasek z jednej strony na druga mi przewiewa. Lecz to wina granulacji chyba. Gdyby byla minimalniebwieksza to raczej piasek by pozostawal w miejscu. Lecz mimo tego minimalnie mniejszy podmuch z filtra i drugi zewnetrzy wylot dobrze ustawiony i czysto mam w baniaku... Miedzy innymi dzieki pomocy kolegi meszka;-) wiec sluchaj co radzi bo tp madry czlowiek;-)


Hejho

Opublikowano

Ten biotop to dla mnie kompletna nowość, więc wszystkich uwag słucham z uwagą. Staram się to analizować, wyciągać wnioski i zaadoptować do swoich warunków i możliwości.

Cały czas przeglądam forum i poznaję "tajniki". (dzięki przy okazji za sugestie gdzie i czego szukać)

Stara zasada mówi że "akwarium pod wpływem wody kurczy się i w krótkim czasie staje się mniejsze", ale niestety na większe już nie mogę sobie pozwolić.

Tak więc wymiary już się nie zmienią.

Co do obsady to na chwilę obecną wydaje mi się że dla początkującego malawisty taka będzie najrozsądniejsza. (jeśli ktoś uważa inaczej , to śmiało niech pisze).

Dzięki też za namiary na piasek ale jak już pisałem, cięcie (zbędnych) kosztów jest bardzo ważne. O ile na filtrze mech. raczej niewiele wymyślę to na piasku można będzie chyba zaoszczędzić. 1pln/1kg + przesyłka kontra 7,95pln/25kg to już duża różnica. Swoja droga ile go potrzeba do mojego szkiełka?:confused:

Co się zaś tyczy ustawień filtrów i tła zewnętrznego to pewnie jeszcze porozmawiamy, ale to już podejrzewam przez PW.

Opublikowano

Do mojego 100x40 weszło 30KG i jeszcze jakies 8 bym wcisnął. A mam na całym dnie styropian o grubości 2cm. Ja bym na twoim miejscu kupił 50kg :) żeby mieć komfort "zapiaszczania" :)


Pamiętaj o kolejności: na czyściutkie dno styropian. Potem kamienie. Potem piach :) No i woda.

Opublikowano

z tego co wiem to masz u siebie żwirownię i tam na pewno kupisz za piwko wstępnie płukanego piachu wiadro...pył odpuść a granulację wybierz od 0,5mmm...

obsada ok

mechanik-dobrze celujesz czyli Aquael lub Atman-który lepszy?nie znam odpowiedzi mimo licznych tutaj debat...

oświetlenie-temat rzeka...poprzeglądaj naszą galerię lub patrz tu...

http://saurama.aqua-web.org/

pozdro

--

i nie zapomnij o prefiltrze...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
    • @Duckdub coś nie działa  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.