Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam,

kupiłem łupek filitowy - jak sprzedawca twierdził - w postaci kamieni/brył a nie typowych płaskich płytek. Moje egzemplarze są dosyć spore np. 15x10x25 , 15x20x30.

Problem polega na tym, że wszystkie sztuki są "miękkie". To wrażenie jest chyba efektem tego, że są jakby "nasiąknięte" wodą. Podczas mycia zauważyłem, że mokry kamień jak ścisnę to z pęknięć strukturalnych wyciskam odrobinę wody. Kilka takich pęknięć mocniej rozszerzyłem i odrywałem w ten sposób kawałek po kawałku - i tak z mógłbym każdy z nich rozkruszyć gołymi rękoma w kilka minut. Poza tym mycie szczoteczką to syzyfowa praca - cały czas brudzą/barwią wodę pomimo szorowania przez kilka minut jeden fragment i wymiany wody kilka razy.

Czy to normalne - raczej nie. Co Wy o tym sądzicie? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem? Może kupiłem coś innego niż łupek filitowy i czy to nadaje się do akwa?

Posted

Ja się z czymś takim nie spotkałem. Posiadam łupek tatrzański i jest gitara, leży w wodzie i ani nie brudzi, ani nie namięka. Podczas mycia nie było problemów. To samo mogę powiedzieć o serpentynicie i piaskowcu. Te trzy kamyczki mogę z własnego doświadczenia polecić. Do tego wszelaki wapień też jest git. :)

Posted

Dzięki waszek18 za odpowiedź.

A może mam lignit? Nadaje się do malawi? Przewertowałem trochę neta i niby nawet może być. Miał ktoś?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.

Announcements



  • Posty

    • Ah, dobór obsady  Temat rzeka  Niektórzy mają go już dosyć, ale ja strasznie lubię te rozmyślania  Gabaryty zbiornika dają ciekawe możliwości  Jeśli chodzi o non-mbunę to nie zgodzę się z opinią, którą przytoczyłeś. Każdy gatunek wymaga odpowiedniej pielęgnacji zarówno pod kątem parametrów wody czy odpowiedniego żywienia. Jeśli natomiast wybór padł jednak na Mbunę to niech będzie Mbuna  Jeśli chodzi o kontrolę narybku przez Mbunę, to niestety ale Cię rozczaruję. Po jakimś czasie temat jest nie do opanowania w żaden inny sposób niż odławianie nadmiaru młodziaków. Chyba, że zrezygnujesz z jakiegoś mocnego gruzowiska. Ja jestem na etapie doboru obsady do swojego baniaka ale w wersji raczej drapieżnej. Mimo to na początku miała być mbuna. Ja planowałem u siebie dorodne stadko Chindongo Demasoni, Labeotropheus Fuelleborni, Metriaclima Fainzilberi Masion Reef lub Luwino Reef oraz Pseudotropheus Johani lub Interruptus. Wersja z innym podejściem dietetycznym jaką brałem pod uwagę to Melanochromis Chipokae, Labidochromis Caeruleus, Cynotilapia afra oraz Pseudotropheus Crabro  Wiele osób odradza Ch. Demasoni jako, że mają opinię małych diablików ale wg mnie są piękne i na pewno kiedyś spróbuję ich hodowli. Może coś Cię zainspiruję  
    • Cześć. Z góry napiszę, że miało być większe, ale okazuje się, że nie zmieściłby się planowany narożnik w salonie. Generalnie w zbiorniku chciałbym mieć (raczej) mbunę, podobno non-mbuna jest dużo cięższa pod względem utrzymania, zawachanie parametrów wody i już mogą być problemy. Z ryb które do tej pory przeglądałem urzekły mnie Melanochromisy Cyaneorhabdos, i w sumie nie byłem w stanie wybrać do nich nic oprócz Cynotilapi Zebroides* (Jalo Reef, lub innej), lub Afry. Myślałem nad chociaż jednym gatunkiem drapieżnika, ale podobno mbuna może sobie poradzić z problemem dużej ilości narybka sama. Z góry dzięki za pomoc .  Ps. Zbiornika jeszcze nie mam. Tapatalkowane.    
    • @Bastian gdzie takiego samca Venustusa dorwałeś?  
    • Bo jak najdzie ochota to pies i kota wyłomota   malawi5 (online-video-cutter.com).mov        
    • Dziękuje Temat obgadany przez tel
    • Hej @Vrzechu, gąbka niebieska ma moim zdaniem lepsze właściwości obserwowania stopnia zabrudzenia, i tyle. 😉 Czasami jest przecież tak, że sprzedawca pisze, że nie ma koloru niebieskiego, a jest czarny lub na odwrót. Na chłopski rozum nie ma to znaczenia, ale może się mylę. 🤔
    • Cześć wszystkim ✋ Natknąłem się już parę razy na opinię, że gąbka filtracyjna do akwarium powinna być niebieska bo ma niby lepsze właściwości filtrujące niż gąbka czarna. Wydają mi się te opinie bez sensu biorąc pod uwagę, że jak kupuję gąbkę powiedzmy PPI 30 czy to niebieską czy czarną to za filtrację odpowiada właśnie jej gradacja. Wolę się jednak upewnić czy tylko mi te opinie wydają się nielogiczne czy faktycznie lepiej kupić gąbkę niebieską. 
    • Witam,  Niestety chyba jedna z moich 10 Saulosi ma Bloat (reszta rybek zachowuje się normalnie).  Zamówiłem leki ale cały czas czekam na dostawę.  Rybka już spuchła i leży na boku (czasem pływa jak ją któraś ryba zaczepi) ... czy powinienem ja wyciągnąć z akwarium? (Jutro kurier przywiezie leki). Nie wiem czy nie jest już za późno. 
    • Dzięki, ale do dawnej formy już raczej nie wrócę. W piątek byłem prywatnie na badaniach na alergeny, i za miesiąc mają być wyniki. To się okażę co z otoczenia mnie uczula. 
    • No i świetnie, oby każdy akwarysta miał takie wsparcie najbliższych. 😂 Jeśli ktoś z rodziny ma długie ręce, to nawet nie myśl o wysokości zbiornika 60 cm, tylko od razu 70. 😀
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.