Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie prawda jest taka że w Warszawie nie kupicie dobrych pyszczków. Zwyczajnie nie ma gdzie i od kogo kupować!!!, może od kogoś kto kupił gdzież z jakiejś cenionej hodowli a tak poza tym to nie ma gdzie ich szukać. W sklepach panoszy się cwaniactwo polegające tylko na wyprzedaży posiadanych sztuk najczęściej niewiadomego pochodzenia...

Opublikowano

Nieprawda. Na radzyminskiej można trafić na rodzynki. Ja kupiłem saulosi z zaplecza, czyli z prywatnej hodowli jednego ze sprzedawców i jestem bardzo zadowolony. Jakościowo nie ma wogóle co porównywać z rybami które pływały na wystawach, a i cena była niższa.


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Nie chcę przekonywać na siłę ale jakie było pochodzenie tych rybek z prywatnej hodowli sprzedawcy i czemu sprzedał ci je taniej hmm?

Opublikowano

Tak się składa że pierwsze 6 młodych saulosi kupiłem od hodowcy który zapewniał że są f1 (jasne każdy hodowca tak powie żeby upłynić towar) i trochę się na nich przejechałem. Jedna dostała dziurawicy a kolejna po kilku miesiącach miała bliżej nie określoną przypadłość bez wyraźnych przyczyn. Ryby które kupiłem "z pod lady" miały i mają zdecydowanie intensywniejsze barwy (żółty jest naprawdę "soczysty" ) rosną znacznie szybciej i nie chorują. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, ale w moim odczuciu to bardzo ładne okazy, choć młodziutkie i samce dopiero zaczynają się wybarwiać. Zapewne będę mógł więcej powiedzieć jak się wybarwią, ale narazie jestem bardzo zadowolony. Uświadamianie mnie że cena idzie w parze z jakością ryb to w tym przypadku jałowa dyskusja, bo Wy Panowie tych ryb nie widzieliście na oczy. Mało tego nie jesteście w stanie sprawdzić czy pokolenie ryb które kupujecie to właśnie to określone przez hodowcę/sprzedawcę. A ja wygląd i barwy mogę porównać bez problemu i nie widzę różnicy porównując z pokoleniem np. teoretycznym F1. Dla mnie ryba ma być zdrowa i cieszyć oko, a jej hodowla sprawiać radość. Nie dla każdego F1 przy nazwie gatunku to sprawa honoru. Pozdrawiam i życzę samych ryb z odłowu. :thumbup:


Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano
Nie chcę przekonywać na siłę ale jakie było pochodzenie tych rybek z prywatnej hodowli sprzedawcy i czemu sprzedał ci je taniej hmm?

To co sprzedawca nie moze miec akwarium w domu? a skoro ma to raczej ryb nie wzial z 1 lepszego zrodla tylko czekal na odpowiednia partie.

Opublikowano
Dla mnie ryba ma być zdrowa i cieszyć oko, a jej hodowla sprawiać radość. Nie dla każdego F1 przy nazwie gatunku to sprawa honoru.

Amen :)

Opublikowano
:D może i amen ale jakoś mnie to nie przekonuje do kupowania pyśków w warszawskich sklepach, chociaż to nie moja sprawa co kto hoduje, ale wiem za to, że zdecydowana większość sklepów kupuje swoje ryby na giełdzie gdzie z kolei ryby wystawiają prywatni hodowcy, co nie wróży niczego dobrego. Mam nadzieje, że ryby, które kupiłeś wyrosną na te, które chciałeś kupić. Fajnie że jesteś zadowolony z zakupu, ja tez tam chciałem kupić ryby ale jak sprzedawca zaczął się jąkać to stracił na swojej wiarygodnośći i kupiłem gdzie indziej.
Opublikowano

Musisz tam pytac o pana Bartka on sie zna a jak zobaczy ze ty sie znasz nie bój sie zadzwoni jak bedzie cos wartego uwagi:)

p.s prawdopodobnie kolega saulosi tez ma od niego.;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.