Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie zachęcam nikogo do hodowli elogantusów w takim baniaczku a jedynie opisuje zachowania tych rybek na własnych obserwacjach. Może i masz rację co do wielkości moich ryb ale musisz wiedzieć jedno. Jeśli gatunek jest agresywny to idzie to zaobserwować już we wstępnym stadium jego rozwoju, a już tym bardziej gdy osiągnie on już "rozsądne" wymiary i pływa z rybami tej samej wielkości. Tak samo jest z drapieżnikami, czy rybkami roślinożernymi. Piszę gdyż wiem to nie tylko z doświadczenia w akwarystyce.

Opublikowano

Nie zgodze sie z tobą i tym razem. Wśród pyszczaków zasada ta nie jest taka pewna jak piszesz. Najbardziej wojownicze są często młode rybki, które wcale nie są groźne w wieku dorosłym przykładem sa choćby Iodotropheusy Sprengerae, które robiły zawsze najwięcej zadym w wieku młodzieńczym ( w porównaniu do innych gatunkó które obserwowałem ) a przeciez mordercami nie są. Melanochromis Auratus przy wielkości 5-6 cm jest co prawda dynamiczny ale nie bardziej grożny niż Saulosi tej samej wielkości ( może nawet wydaje sie relatywnie łagodniejszy bo jako ryba większa przy tej wielkości jest zazwyczaj niedojrzały w przeciwieństwie do Saulosi, który zaczyna się wybarwiac i mocować na potęge ). Wśród pyszczaków największą role w zachowaniach agresywnych odgrywa jednak terytorializm, który potęguje sie w wieku dojrzewania i zainteresowania samicami. Twoje elongatusy nie muszą w takim zbiorniku prowadzic jakiejś wyrzynanki ale raczej zostanie Ci tylko jeden samiec. Gdybyś te same rybki wpuścił do zbiornika 100 cm agresja i walki były by nieporównywalnie większe a szanse na to aby ryby zyły w szczęsliwej rodzinie bliskie zera.

Opublikowano

Troche pokontynuje to OT, ale naprawdę wyciąganie wniosków co do zachowania jakiegoś gatunku jeżeli mimo wybarwienia itd ... osiągnął on dopiero 50% swojej końcowej wielości i jest przed nim jeszcze z półtora roku zanim się w pełni ukształtuje - jest zdecydowanie przedwczesne. Bo tak jak hari powyżej napisał ... jeden gatunek z czasem spokornieje i sie uspokoi a inny dopiero rozwinie "skrzydła"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.