chore socolofi

[hellek]

witam,

Opis akwa w sygnaturce(jako wkłady mam wate, ceramikę, grys koralowy, grys granitowy)

Startowało około 2 tygodnie wcześniej na bazie starego zbiornika. Wydawało mi się, że jest gotowe na lokatorów i tak też mi mówiły testy, dodatkowo musiałem już odebrać rybki od innego akwarysty (w dobrej formie, ładne, żywe, choć akwa było przerybione).

socolofi pochodzą z mojego wcześniejszego akwa, przyznaje że ostatnio było zaniedbane bo pracowałem sporo, a w wolnym czasie działałem z tym nowym. Wszystkie rybki wpuszczałem w sobotę ale u 2 wystąpił problem. Wspomniane socolofi dostały dziś wytrzeszczu i mniejszy do tego drgawek, u pozostałych nic nie stwierdziłem. Jeden to ładnie wybarwiony dominant a 2 to trochę poganiany kolega(widać po kolorach).

Oczywiście, jak się okazało za szybko to wszystko i zaczęły się skoki. Ph i Trwardosci stałe, kolejno 7.5 , 6 , 12. Przedczoraj no2 0.3, no3 okolo 50.. dziś no2 0.9, no3 ponad 50

Karnie je różnymi specyfikami tropicala, na bazie spiruliny, raczej roślinne pod malawi, czasem wodzien.

Jakieś rady, co mam robić? i czy reszcie coś grozi??

Oto fotka:

[eljot]

Powodem jest wysokie NO2 zapraszam do lektury http://forum.klub-malawi.pl/start-21-xi-2011-300l-parametry-t18355p4.html

[hellek]

dzięki za link, zaraz czytam..

W zoologu dosyć zorientowana Pani zasugerowała że to może być pasożyt.. zdarza mi się czasem wodzień dla urozmaicenia dać więc może to w nim? co powiecie na taka hipotezę?

[eljot]

Tu powodem nie są pasożyty tylko azotyny, przy pasożytach zauważyłbyś najpierw długie ciągnące się odchody i "osowiałość" u ryb .

[hellek]

mówię że jestem dużo w pracy więc to mogłem przeoczyć.. zaraz sprawdzę jak te wyniki teraz..