Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Imak wszyscy Ci powiedzą to co sami lubią i z obiektywizmem ma to niewiele wspólnego.


Moim zdaniem wymyśl to sam przed sobą, rozważając:

- gdzie będzie stał? (podłoga/waga całości/waga szkła itp)

- ile masz na to kasy? (h=55 spokojnie szyba 10mm, h=60 to już 12mm - zaraz ktoś wyskoczy że nie prawda, ale cóż to jest forum :P ) - 10mm będzie tańsze o dobre 30%

- czy będzie sump i kto Ci zaprojektuje komin (bo komin zabiera od 1.5cm do 5cm od krawędzi w zależności od projektanta - mało która firma zadaje sobie trud policzeni tego - tylko robią "spory bezzasadny zapas" do krawędzi)

- jakie ryby planujesz teraz?

- czy w przyszłości nie planujesz zmienić ryb/biotopu itp?

- w jaki sposób zaprojektujesz cyrkulację? (np pamiętam jak Barian miał poważne problemy z cyrkulacją w swoim 300x100x60h mimo że filtrów miał na 25k l/h)

- jakie kamienie zastosujesz, czy masz swobodny dostęp do nich, do jak dużych brył? ile one będą ważyć chociaż orientacyjnie?


itp

i nie słuchaj nikogo

jakbym ja kogoś słuchał to dzisiaj zamiast zaje..tego zbiornika 180x73x55h 720l brutto/682l netto za 500zł, miałbym 720l ale 200x60x60h z 12tki o pojemności rzeczywistej 669l netto i wadze szkła 31kg większej :P za 600zł więcej ;)


pomijając glębię widoku:P

Opublikowano
(h=55 spokojnie szyba 10mm

To jak sokojnie to pokaż mi taką firme która podejmie się sklejenia tak długiego i szerokiego akwarium z szkła 10mm Ja np bym nie skleił ,bo wiem o kilku podobnych zbiornikach których juz niema

czy będzie sump i kto Ci zaprojektuje komin (bo komin zabiera od 1.5cm do 5cm od krawędzi w zależności od projektanta - mało która firma zadaje sobie trud policzeni tego - tylko robią "spory bezzasadny zapas" do krawędzi)

Makok mało kto wie w tym TY że wiercenie otworów zbyt blisko krawedzi to balansowanie na krawędzi Stąd wielkość komina Priorytet bezpieczenstwo

600 sprzedanych akwari powyżej 1000 litrów zero reklamacji

Skleiłeś lepiankę gdzie jest pełno powietrza w spoinie Estetyka również wątpliwa

Sump sklejony jak by nasmarkał Zrobiłes stoi Gratulację Tylko prosze nie rób z siebie speca po sklejeniu jednego akwarium O watpliwej jakości Nie zabieraj się za dobieranie szkła bo to zle sie skonczy Nawet Waldek ''the Walt'' jest bardziej pokorny od Ciebie Bo wie jakim żywiołem jest szkło Jak nieprzewidywalne potrafi być Jak trudna jest obróbka szkla

Nie życzę sobie więcej z tobą polemiki w temacie akwari W ogóle jej nie podejmę

Opublikowano
To jak sokojnie to pokaż mi taką firme która podejmie się sklejenia tak długiego i szerokiego akwarium z szkła 10mm Ja np bym nie skleił ,bo wiem o kilku podobnych zbiornikach których juz niema

to że Ty byś nnie skleił to nie znaczy że nie ma ;)


Makok mało kto wie w tym TY że wiercenie otworów zbyt blisko krawedzi to balansowanie na krawędzi Stąd wielkość komina Priorytet bezpieczenstwo

Jak już chcesz polemizować (bo ja z Tobą nie zacząłem tu polemiki - ale wygląda mi to bardziej na uderz w stół to Przemek się odezwie) to naucz się czytac ze zrozumieniem - autor pyta o wysokość - więc moja wypowiedź w 3 myślniku dotyczy wysokości komina/grzeebienia i odstępu od górnej krawędzi akwa. A ty nie umiesz pohamować swojego nieodpartego wrażenia że pozjadałeś w temacie wszystkie rozumy i piszesz kompletnie nie na temat, o jakichś wierceniach. Człowieku błagam. :P


600 sprzedanych akwari powyżej 1000 litrów zero reklamacji

Skleiłeś lepiankę gdzie jest pełno powietrza w spoinie Estetyka również wątpliwa

Sump sklejony jak by nasmarkał



Przemuś, to nie jest wątek o klejeniu - nic o klejeniu nie napisałem. Tymczasem Ty się przechwalasz + to że to powyżej jest nieuprzejme. Pozostawię bez komentarza.


Zrobiłes stoi Gratulację Tylko prosze nie rób z siebie speca po sklejeniu jednego akwarium O watpliwej jakości Nie zabieraj się za dobieranie szkła bo to zle sie skonczy Nawet Waldek ''the Walt'' jest bardziej pokorny od Ciebie Bo wie jakim żywiołem jest szkło Jak nieprzewidywalne potrafi być Jak trudna jest obróbka szkla

Za to Ty pokory masz zero - a Twoje wypopwiedzi zawsze są w tonie atakującym - jeśli dotyczą klejenia akwariów. Począwszy od mojego wątku gdzie nie potrafiłeś napisać nic innego jak podsumowując: "że ty zrobiłbyś lepiej". Cieszę się że zabrałem Ci moimi filmikami w jakości SD, naa podstawie których stwierdziłes że moje akwa się rozklei, tą godzinę którą na nie zmarnowałeś. Już się domyslam dlaczego nie pałaja do Ciebie sympatią na PKMD :P


Nie życzę sobie więcej z tobą polemiki w temacie akwari W ogóle jej nie podejmę

To nie polemizuj. Przyczepiłeś się mnie i mojego klejenia czy co?

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzieki bardzo za podpowiedzi.

Zdecyduję sie na 60cm , będzie super.

A co do zbiornika to już sam niemogę sie doczekać. Narazie stelaz pod niego i wielkie planowanie filtracji, wystroju itp

Opublikowano

Panowie Grzesiek z Przemysławem... ależ proszę ja was takie rzeczy załatwiać między sobą prywatnie. Zaczepki i gdybania nie na temat będą moderowane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.