Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Post Mortem czy Metraclimy /rozumiem że potocznie to pielęgnica zebra/ nie krzyżują Ci się. Czy Metraclima = Pseudotropheus no bo niby tak wynika z bazaryb./Chyba że sie myle/.

Uzupełniając to co Koledzy napisali powyżej, zarówno samce, jak i samice znajdujących się w moim akwarium gatunków znacznie się różnią od siebie więc ryzyko krzyżówek praktycznie nie występuje.


Nie wdając się w zawiłości związane z nazwami rodzajowymi ryb z grupy Mbuna, swego czasu wiele gatunków pozostawało przyporządkowanych do ryb z rodzaju Pseudotropheus. Również pyszczaki kobaltowe (aktualnie: Metriaclima callainos) były zaliczane do ryb z rodzaju Pseudotropheus i opisywane jako Pseudotropheus zebra Ice Blue. Zresztą cały czas zachodzą zmiany w zakresie przyporządkowywania ryb do poszczególnych rodzajów (np. większość elongatusów, które do końca ubiegłego roku opisywane były jako ryby z rodzaju Pseudotropheus, od roku 2012 przyporządkowane zostały do ryb z rodzaju Metriaclima).


Korzeń nie jest rekomendowany do akwarium z biotopem Malawi, gdyż może uwalniać do wody garbniki (niekorzystny wpływ na parametry wody), a poza tym nie za bardzo pasuje do wystroju Naszych zbiorników (choć to już kwestia gustu i tutaj się nie będę wypowiadał).


pozdrawiam

  • Dziękuję 1
Opublikowano
swego czasu wiele gatunków pozostawało przyporządkowanych do ryb z rodzaju Pseudotropheus

Zgadza się - pseudotropheusy to był jeden wielki śmietnik, nie do końca sklasyfikowanych gatunków.

Korzeń nie jest rekomendowany do akwarium z biotopem Malawi, gdyż może uwalniać do wody garbniki

No chyba, że jest dobrze spreparowany i nic nie wydziela :)

a poza tym nie za bardzo pasuje do wystroju Naszych zbiorników (choć to już kwestia gustu i tutaj się nie będę wypowiadał).

gusta, właśnie .. o nich się nie dyskutuje .. a mnie się podoba ;)

Opublikowano
czy Metraclimy /rozumiem że potocznie to pielęgnica zebra/ nie krzyżują Ci się. Czy Metraclima = Pseudotropheus no bo niby tak wynika z bazaryb./Chyba że sie myle/.


Ryzyko krzyżówek jest duże wśród przedstawicieli tego samego gatunku różnych odmian geograficznych np.M.sp"zebra chilumba" Maison Reef nie powinno się hodować razem z M.sp."zebra chilumba" Luwino Reef.To się tyczy wszystkich gatunków.Rodzaj Metriaclima to nie tylko zebry.

Metriaclima a Pseudotropheus to dwa odrębne rodzaje, choć te drugi pełni rolę poczekalni dla niesklasyfikowanych gatunków.


Zamieszczone przez Post_Mortem

Zresztą cały czas zachodzą zmiany w zakresie przyporządkowywania ryb do poszczególnych rodzajów (np. większość elongatusów, które do końca ubiegłego roku opisywane były jako ryby z rodzaju Pseudotropheus, od roku 2012 przyporządkowane zostały do ryb z rodzaju Metriaclima).



Już w 2007r.(jak nie wcześniej, pierwsze opisane były właśnie w 2k7)część elongatusów została przeniesiona do rodzaju Metriaclima.


I nigdy callainos nie nazywał się zebra kobaltowa czy cobalt ice blue, to są ( śmieszne) nazwy handlowe.

Niekiedy idzie się uśmiać gdy np. Ps.socolofi opisują jako pyszczak niebieski :D

  • Dziękuję 1
Opublikowano
No chyba, że jest dobrze spreparowany i nic nie wydziela :)


Dlatego napisałem, że korzeń może wydzielać garbniki, a nie że je wydziela ;-)




Już w 2007r.(jak nie wcześniej, pierwsze opisane były właśnie w 2k7)część elongatusów została przeniesiona do rodzaju Metriaclima.



Ale ja wcale nie twierdzę, że przed rokiem 2012 takie "przenosiny" nie miały miejsca. Chciałem tylko Koledze przykładowo wskazać, że cały czas zachodzą zmiany w zakresie przyporządkowywania ryb do poszczególnych rodzajów , a takim przykładem są chociażby "elongatusy" ;-)




I nigdy callainos nie nazywał się zebra kobaltowa czy cobalt ice blue, to są ( śmieszne) nazwy handlowe.

Niekiedy idzie się uśmiać gdy np. Ps.socolofi opisują jako pyszczak niebieski :D



Dziękuję za cenną uwagę - jak widać człowiek całe życie się uczy ;-) Niestety bałagan, który powstaje w wyniku stosowania różnych nazw handlowych poszczególnych gatunków bardzo utrudnia życie, zwłaszcza początkującym akwarystom (wystarczy porównać oferty kilku rodzimych przedsiębiorców, którzy projesjonalnie zajmują się "handlowaniem" pyszczakami i częstokroć te same gatunki ryb są inaczej przez nich nazywane). Nie chcę się czepiać, ale tak na marginesie to na stronie sklepu Malawi Cichlids pod linkiem: http://www.malawicichlids.pl/index.php/gatunek/mbuna/metriaclima/metriaclima-callainos

M. callainos jest oferowany jako Bright Blue (jak rozumiem to jest też nazwa handlowa, prawda ?).


pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za odpowiedz! Rozumiem że korzeń to sprawa indywidualnych upodobań ale mam duży korzeń mangrowca i nie chce się go pozbywać! Zmierzyłem PH 7.5 -8.0 Wody nie zabarwia wiec myślę że jest ok. Mam go już parę lat i nigdy nie było z nim problemów - a mangrowiec to przecież Afryka! Co do obsady to mam dylemat ponieważ okazuje się że dostanę /obiecałem ze wezmę/ parę cryptoheros nigrofasciatus która pływała w zbiorniku ogólnym i tak sobie myslę że pewnie da radę z pyszczkami ale zepsuje mi trochę Mbunę.

Opublikowano
Dzięki za odpowiedz! Rozumiem że korzeń to sprawa indywidualnych upodobań ale mam duży korzeń mangrowca i nie chce się go pozbywać! Zmierzyłem PH 7.5 -8.0 Wody nie zabarwia wiec myślę że jest ok. Mam go już parę lat i nigdy nie było z nim problemów - a mangrowiec to przecież Afryka! Co do obsady to mam dylemat ponieważ okazuje się że dostanę /obiecałem ze wezmę/ parę cryptoheros nigrofasciatus która pływała w zbiorniku ogólnym i tak sobie myslę że pewnie da radę z pyszczkami ale zepsuje mi trochę Mbunę.


Jezeli masz zamiar wziasc C.nigrofasciatus po zrezygnuj z pielegnic malawijskich.

Po pierwsze i najwazniejsze nie laczy sie ryb z roznych biotopow, ryby te maja tez calkowicie oddmiene wymagania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.