Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dodatkowo proponuję robić instalację z rur 1", bo powyżej 1m/s zaczyna huczeć w rurach, poza tym w naszych zbiornikach "połowa to kamień", który przy 26 st C i zamkniętym obiegu i ciągłym dolewaniu "nowego kamienia" szybko przeprowadza się w rury, znacząco zwiększając ich porowatość, a co za tym idzie opory przepływu. U mnie po blisko roku miejscami narosło ponad 1,5mm.

1calowe rury to IMHO przesada biorąc pod uwagę przewężenia w korpusach i opór wkładów to spadek na rurze 3/4 cala jest żaden (no chyba że narurowca masz u sąsiada na dole a nie pod akwa ;)). Ostatnio odwracałem akwa i zaglądałem do rur i nie stwierdziłem obecności kamienia, tylko kolonie bakterii itp życie (w 3 letnim kuble też nie czyściłem węży a że są przezroczyste to widzę co tam jest :)).

Opublikowano
Jak zakręcisz te zaznaczone i odkręcisz korpus to woda wyleci z akwa siłą grawitacji i nowy dywanik jak znalazł :)

Wyleci siłą grawitacji przez zakręcony zawór? Gdzieś Ty ten dyplom kupił ;) j.k :P

Opublikowano
Jak zakręcisz te zaznaczone i odkręcisz korpus to woda wyleci z akwa siłą grawitacji i nowy dywanik jak znalazł

Jak zakręci zawory na wlocie i wylocie to niby którędy ta woda wyleci z akwa?

Opublikowano

Oj, oglądałem rysunek na małym lapie i górny zawór nie zmieścił mi się na ekranie, jak będą zakręcone oba to oczywiście nic nie wyleci, no, poza tym co w rurach.


Wymień swoje rurki na 1" a zobaczysz różnicę :) Wyłączysz oba cyrkulatory. Chociaż nie, masz niebieską pompę :)

Opublikowano

Nie kapuje po co dwa przed pompą? W takim układzie jeden by wystarczył...ehhh.

Nie zmienia to faktu, że za pompą być musi.Nie oszukujmy się, 100um wszystkiego nie wyłapie, a chyba niechciałbyś sobie zamulić fbf-a ;)

Opublikowano
Wymień swoje rurki na 1" a zobaczysz różnicę Wyłączysz oba cyrkulatory. Chociaż nie, masz niebieską pompę

Wymienić nie wymienię ale ty powinieneś bez problemu wyliczyć spadek przepływu na 2 metrach rury 1 i 3/4 cala i spadek na 1/2 calowym przelocie przez korpusy (zajrzyj do środka to zobaczysz że nie jest większy).

Dlatego łączenie równoległe korpusów uważam za sensowne (niestety nie mam miejsca w szafce) w przeciwieństwie do stosowania grubszych rur niż 3/4 cala;)

Opublikowano

Kiedyś to tłumaczyłem:


Załóżmy:

1 wkład 50: opór 2;

1 wkład 100: opór 1;


2 wkłady 50 szeregowo: opór 4

2 wkłady 100 szeregowo: opór 2


2 wkłady 50 równolegle: opór 1

2 wkłady 100 równolegle: opór 0,5


Stąd zamiast jednej 100 na wejściu dajesz 2x50 równolegle i masz takie same straty, a 2 razy lepszą filtrację.

Do tego o połowę mniejsze opory na samym korpusie i dodatkowe, ale mniejsze opory na dwóch trójnikach.

Sznurek dostaje tylko połowę przepływu i wymieniasz go 2 razy rzadziej, ale za to dwa na raz, co na jedno wychodzi :) Chociaż przy mniejszym przepływie, a co za tym idzie mniejszej różnicy ciśnień syfki będą wolniej penetrować sznurek, za to bardziej zalepią warstwę zewnętrzną. Ale to raczej już pominę :)

Opublikowano
Nie kapuje po co dwa przed pompą? W takim układzie jeden by wystarczył...ehhh.

Nie zmienia to faktu, że za pompą być musi.Nie oszukujmy się, 100um wszystkiego nie wyłapie, a chyba niechciałbyś sobie zamulić fbf-a ;)



chociażby po to żeby nie wymieniać wkładów co kilka dni, szybko będzie się brudził, przepływ spadał, przy dwóch będzie to dłużej chodziło bez tykania tego. Taka instalacja chodzi u mnie już 4 miesiące i nie zauważyłem żadnego przymulenia, jak było na początku tak jest i teraz.

Opublikowano
Wymienić nie wymienię ale ty powinieneś bez problemu wyliczyć spadek przepływu na 2 metrach rury 1 i 3/4 cala i spadek na 1/2 calowym przelocie przez korpusy (zajrzyj do środka to zobaczysz że nie jest większy).


Suma strat jest funkcją długości, ilości zaburzeń rurociągu (kolana, łuki, trójniki itp), chropowatości wewnętrznej rury, prędkości przepływu: dla za dużych prędkości przepływ staje się burzliwy (przekroczona krytyczna liczba Reynoldsa) co powoduje gwałtowny wzrost strat ciśnienia. (Tu masz na szybko: http://wwwnt.if.pwr.wroc.pl/kwazar/mtk2/fizycy/126784/liczba.html )


Tak czy siak, mam 3/4 i uważam chociażby na podstawie obserwacji, że 1" będzie lepszy. Poza tym można kupić korpusy 1".

Opublikowano

Popieram kolegę Jima : -) ,zakręcając jeden zawór, jak odkręcisz korpus to woda na dywanie. Woda sie wróci z dołu i będzie dążyć do wyrównania poziomów jak to jest w pudełkach przelewowych czy też w głupiej poziomicy wężowej.


Popieram też kolege Kuszemo który poparł moją opinie że za pompą mechanik to tylko fanaberia i zbędny dodatek. : -)


A i daję sobie ręke uciąć że mając 2x100 przed pompą a za tylko FBF'a, FBF nigdy sie nie zamuli, nawet nie zabrudzi.

U mnie tak działa od roku i nic sie nie stało. FBFy to filtry samooczyszczające się

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.