Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy... przesadziłem :D

Na jakimś forum czytałem że do korpusu ładują 1,5kg ale dopiero teraz zweryfikowałem to wypowiedzią nabe który w jednym ze swoich tematów wspominał że jego fbf mieści ok 0,5kg. Czy to wystarczy?


aarset, po starcie fbfa kubeł zostawie na 1,5 miesiąca. Po tym czasie podepne go pod jakieś wiadro i w razie gdyby fbf nie dawał rady będzie to deska ratunkowa.

Opublikowano

jest taki korpus o większym gabarycie niż 10'' - tamten wydaje mi się że powinien być lepszy.

Opublikowano
jest taki korpus o większym gabarycie niż 10'' - tamten wydaje mi się że powinien być lepszy.
Owszem są korpusy 20'' ale są dosyć drogie i moim zdaniem lepiej kupić gotowy/DIY filtr fluidyzacyjny.
Opublikowano

Wszystko wskazuje na to że całość postawie w systemie pex al pex. Wszystko będe mógł rozbierać, modyfikować, gdy zajdzie potrzeba w kilka chwil dołożyć korpus itd.


Na chwile obecną moja wizja przedstawia się następująco:


narurowy.jpg


Pytanie do bardziej zorientowanych w temacie:

Czy tak skonstruowana obwodnica/bypas dla Fbf'a będzie spełniała swoją role? Nie wymusze w ten sposób przypadkowo małego obiegu wstecz przez fbf?


Mam jeszcze problem z wlotem/wylotem z akwa. Wjechać tą instalacją do akwa? Czy już poza akwa przejść w węże czy cuś? Jak to macie u siebie rozwiązane?

Opublikowano

W sumie 3 pojedyncze korpusy w szeregu. Moim zdaniem to najważniejszy i najczęstszy błąd i narurowcach.

Daj dwa równolegle na wejściu: pompy bardzo nie lubią tłumienia na ssaniu. Przy instalacji 3/4, dwóch filtrach 50mikro równolegle i pompie 70 cm poniżej poziomu wody pompa pracuje jeszcze w napływie, a producent zaleca takie warunki. Co prawda dołożenie oporów za pompą w postaci kolejnych szeregowców stłumi pompę na tyle, że napływ przez jeden wkład może okazać się wystarczający, ale jak się ciut zabrudzi to zaczną pojawiać się problemy z powietrzem w układzie.

W mojej instalacji w tej chwili na zasilaniu są 2 gałęzie: 1. dwa filtry równolegle i 2. jeden dodatkowy do skimmera, co w sumie daje opory równe około 75% oporu stawianego przez jeden wkład i zastanawiam się nad dołożeniem kolejnego, żeby zredukować opory do 50%, a przy okazji i przepływy przez wkłady. Producent podaje około 25 l/min co daje 1500l/h dla nowego wkładu. Pompa typu 25-40 na 3 biegu ma około 3000l/h. Do tego dochodzą opory na kolanach, złączkach, zaworach i efektywnie dostajesz pewnie z 1000 :)

Reasumując: brudu nie ominiesz, zaworów i kolan nie ominiesz, piachu czy sznurka w bio i mechaniku nie ominiesz, ale możesz znacząco zmniejszyć ich wpływ, a dodatkowy korpus wraz z potrzebnymi złączkami to jakieś 50 zł.

Dodatkowo proponuję robić instalację z rur 1", bo powyżej 1m/s zaczyna huczeć w rurach, poza tym w naszych zbiornikach "połowa to kamień", który przy 26 st C i zamkniętym obiegu i ciągłym dolewaniu "nowego kamienia" szybko przeprowadza się w rury, znacząco zwiększając ich porowatość, a co za tym idzie opory przepływu. U mnie po blisko roku miejscami narosło ponad 1,5mm.


Różnica w fazie montowania jest niewielka, a potem nie trzeba przerabiać i przede wszystkim płacić za nowe materiały.

Opublikowano

no właśnie nie wiem czy nie lepiej będzie dać zawór przed fbf-em a nie za, a z całą instalacją ja osobiście wkoczyłem do akwa, rury fajnie mi spasowały

Opublikowano

jim dzięki za wyjaśnienie.

Mógłbym ewentualnie wg Twoich wskazówek dostawić przegrode z płyty meblowej szerokości korpusu i tak to poprowadzić:


narurowy.jpg


Musze jednak najpierw zamówić korpusy i sprawdzić czy się z tym pomieszcze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.