Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Suma strat jest funkcją długości, ilości zaburzeń rurociągu (kolana, łuki, trójniki itp),
Właśnie o to mi chodzi że straty na korpusach, wkładach, kolankach, zaworach są na tyle duże że, w porównaniu z nimi, różnica w oporze 2 metrów rury 1 cal i 3/4 będzie marginalna, a cena instalacji już nie ;).
Opublikowano

Pomimo


Popieram kolegę Jima : -)


szykuj rękę, może być niedominująca



A i daję sobie ręke uciąć że mając 2x100 przed pompą



Wymieniam 100 co 2 tygodnie, ale u mnie jest sporo bałaganiarzy. :rolleyes:

--

Właśnie o to mi chodzi że straty na korpusach, wkładach, kolankach, zaworach są na tyle duże że, w porównaniu z nimi, różnica w oporze 2 metrów rury 1 cal i 3/4 będzie marginalna, a cena instalacji już nie ;).


Tak, ale straty na kolanie 3/4 są większe niż na kolanie 1", nie chodzi tylko o rury. A takich kolan to masz sporo, ja mam w sumie 28 kolan, 6 zaworów kulowych, 3 łuki (45st), 6 trójników, 4 mufy 3/4-3/4, 12 muf 3/4-3/4 gwint, 5 korpusów, ze 7 metrów rury 3/4 i 1,5 m rury poliamidowej 20mm w kilku kawałkach. :)

Opublikowano
ja mam w sumie 28 kolan, 6 zaworów kulowych, 3 łuki (45st), 6 trójników, 4 mufy 3/4-3/4, 12 muf 3/4-3/4 gwint, 5 korpusów, ze 7 metrów rury 3/4 i 1,5 m rury poliamidowej 20mm w kilku kawałkach

No przy takim rurociągu to nie dziwię się że wymieniłeś pompę na mocniejszą i szukasz każdej oszczędności :). Ja mam 2 korpusy 4 kolanka 2 zawory i mniej-więcej 2m rury alupex :) (tylko mechanik)

--

Popieram kolegę Jima : -) ,zakręcając jeden zawór, jak odkręcisz korpus to woda na dywanie. Woda sie wróci z dołu i będzie dążyć do wyrównania poziomów jak to jest w pudełkach przelewowych czy też w głupiej poziomicy wężowej.

Tylko nikt tu nie pisał o zakręcaniu jednego zaworu tylko dwóch, na wejściu i wyjściu zerknij na rysunek ;)

Opublikowano

Mam baniak narożny 107x107x150x60, zasilanie i powrót z tyłu, a filtry z przodu, stąd metry bieżące rur. :)


***


Przepływ 3000l/h daje dla rury:


16mm - 4,5m/s

22mm (3/4') - 2,18m/s

28mm (1") - 1,35m/s


Oczywiście w realu tyle nie ma, bo są straty, a w wielkim skrócie można przyjąć, że straty rosną z kwadratem prędkości.

Teraz już wiesz, dlaczego masz narurowca, kubeł i dwa cyrkulatory :)

Opublikowano
Teraz już wiesz, dlaczego masz narurowca, kubeł i dwa cyrkulatory

Taki zestaw ma dlatego że:

-mam zbyt mało miejsca w szafce na połączenie mech i biologa.

-kubeł miałem pierwszy i działa bez zarzutu.

-przy moim ustawieniu dekoracji nawet przepływ 6k l/h z narurowca nie posprzątałby dna z nieczystości, stąd cyrkulatory (zwłaszcza że wylot służy do natleniania poruszając taflę wody).

No i najważniejsze osiągnąłem to co chciałem, czyli pozbycie się hałaśliwej głowicy z gąbką w akwa :), "0" kup na podłożu, i mimo wylotu z rury 16 nie mam i nie miałem problemów z przepływem w mojej instalacji :) (a mam niebieską pompę ;)).

-----------

No i jeszcze jedna zaleta - w razie awarii którejś z pomp (c.o. kubeł) system spokojnie pociągnie kilka dni do czasu usunięcia awarii.

Opublikowano

Generalnie jesteś zadowolony, a to najważniejsze. :)


***

Zrobiłem pomiar wydatku mojej instalacji, wyszło jakieś 2,7m^3/h, +/- błędy pomiaru garnkiem (pomimo wrzasku żony: NIEEE!!!!) i stoperem. :twisted:

Wynika z tego, że moja suma strat to jakieś 2,5m.

Opublikowano

Wracając do tematu założyciela wątku to IMHO taki układ na rurach alupex 20 mm będzie działał dobrze i zda egzamin. Odnośnie kwestii wprowadzenia do akwa to jak będziesz miał rury to zobaczysz czy będziesz w stanie wygiąć je tak aby uzyskać zamierzony efekt, kolanka lub przejściówki do kubłów zawsze możesz dołożyć.

Opublikowano
.(.) to IMHO (..) alupex 20 cali będzie działał dobrze (..)


Wiedziałem, że prędzej czy później przekonam Cię, ale 20"?

Główna magistrala u mnie z SUW do miasta to 2 x 10" :twisted: :twisted: :twisted:

Opublikowano

Jestem na etapie tworzenia dokładnie takiej filtracji i zastanawiam się czy jednak nie rozdzielić wylotu mechanika i fbf tak jak zasugerował zaraz na początku Perez666.

Wylot z fbf mógłby poruszać taflę wody i napowietrzać, a wylot z mechanika "zamiatać" akwarium.

Może udało by się uniknąć dodatkowego cylkulatora...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki, ale do dawnej formy już raczej nie wrócę. W piątek byłem prywatnie na badaniach na alergeny, i za miesiąc mają być wyniki. To się okażę co z otoczenia mnie uczula. 
    • No i świetnie, oby każdy akwarysta miał takie wsparcie najbliższych. 😂 Jeśli ktoś z rodziny ma długie ręce, to nawet nie myśl o wysokości zbiornika 60 cm, tylko od razu 70. 😀
    • W sumie to mnie długo namawiać nie trzeba było, rodziny też bo się okazało że zawsze chcieli moi rodzice mieć większe akwarium . Tapatalkowane.
    • To w takiej sytuacji tym bardziej będziemy namawiać na duże akwarium. 😜 Tym bardziej, że będzie to również rodzinne zaangażowanie, z tego co Kolega pisze. 
    • Znaczy, (mogłem w sumie to powiedzieć od razu) jakiś już baniak z "malawi" jest, tyle że bardzo mały (100l) więc jedynie saulosi w nim pływa (zresztą już jedna samica ma narybek). Jakieś doświadczenie jest, co prawda bardziej ojca niż moje, ale wiem że w razie co to mnie nakieruje. Mam tak samo zamiar kupić książkę od Tan-Mal'a, więc też się nią pewnie doedukuje chociaż trochę. Czytałem do tej pory książkę "Back to Nature: Guide to Malawi cichlids", co prawda książka już trochę lat ma ale podstawy się raczej nie zmieniają. Też fakt faktem kto powiedział że nie mogę mieć 3 akwarii, w tym jednego u siebie (chociaż musiałbym się nakombinować aby znaleźć na nie miejsce). Tapatalkowane.
    • Do 240l trzech gatunków bym nie pchał, ale to samo mi przyszło do głowy - pierwszy baniak (w tym taki po długiej przerwie) jest zawsze poligonem doświadczalnym. Zasady biologii w środku się nie zmieniają, więc przynajmniej ryby nie płacą życiem za eksperymenty ogarniętego akwarysty, ale technika i kreatywność idą do przodu jak głupie. Przykład: tło. Osiem lat temu wypalałem acetonem styropian do pomalowania plakatówkami i wsadzenia za szkło żeby było wrażenie głębii, pięć lat temu robiłem tło z czarnego spienionego pvc, a dzisiaj praktycznie każdy ma wewnętrzne strukturalne.  Na miejscu kolegi @Radiowski kupiłbym przechodzone 240 350l (tylko kilka centrymetrów różnicy w rozmiarze, a spora w litrażu) i zaczął od niego we własnym pokoju, a w międzyczasie zbierał finans i doświadczenie na coś co będzie gniotło jajca w salonie.  
    • Poprawione. W sumie to sam mogłeś zmienić. Edytując pierwszy post, autor ma możliwość zmiany tytułu, ale trzeba to zrobić w ciągu 24 godzin od publikacji, potem już tylko moderator.
    • Proszę o poprawienie tytułu, oczywiście miało być Naturefood 😉
    • Pytanie o pokarm z tytułu, czy ktoś stosuje?  Z racji że ryby mam coraz większe, chciałem przejść na rozmiar L, niestety ten pokarm ewidentnie nie podpasowal moim podopiecznym.  Wcześniej karmiłem rozmiarem S i M i ryby się dosłownie zabijały o niego, a teraz jakoś bez entuzjazmu. Wręcz go wypluwają i to takie osobniki 15cm. Wg mnie nawet jakoś dziwnie pachnie, tak sztucznie, a nie "rybnie".  Może to moje subiektywne odczucie, ale chyba nadaje się tylko dla ryb 20cm+
    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.