Skocz do zawartości

Dominacja w akwarium...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Biorąc pod uwagę to że ryba dominująca w akwarium była bardzo agresywna i nie uchowały by sie nowo zakupione rybki, są naprawdę małe. Oddałem ryby do zoologicznego i czekam na saulosi, tylko gosc mowi ze ma gatunek ktory wyglada jednakowo - beżowy czy jakos tak. Powiedzial ze sciagnie mi taki którego samica jest zolta a samiec niebieski. Te rybcie które sprzedaje sa takie malutkie przy tych moich, to akwarium bedzie takie puste przez dlugi czas. Mam nadzieje ze bedzie spokoj teraz przy tej obsadzie. Pytajac sie go co mi radzi co do obsady powiedzial ze moge przerybic akwarium i dominacja zniknie, polega to na wpuszczeniu 30 szt i zadna ryba nie zdarzy sie zaklimatyzowac ani znalesc swojego kata. 2 sposobem to mowi ze jeden gatunek jakis, ze jak mam yellowki to zebym zostawil ale ze on mi nie sciagnie tak duzych ryb do moich. i tak myslac co by tu robic, postanowilem zakupic saulosi. Dziekuje wszzystkim za pomoc. temat mozna zamknac, chyba ze chce ktos cos jeszcze dodac. pozdrawiam, Magik88

Opublikowano

Sprzedawca miał racje co do próby zmniejszenia agresji w akwarium.Tylko pamiętaj przerybienie musi być kontrolowane jeśli wybierzesz ta opcje.

Co do wyboru rybek to ja osobiście wybrałbym Yellow ale wybierając Saulosi będzie w akwarium kolorowiej i optycznie bedzie wyglądało jakbyś miał dwa gatunki,wybór podejmiesz sam.

Opublikowano

Absolutnie nie miał racji, gdy ryby zaczną dorastać będzie im brakować miejsca i zaczną się wybijać...widać teoria "kontrolowanego przerybienia " w osiedlowych zoologach nadal popularna, niestety bardzo złą dla samych zainteresowanych czyli ryb...

Opublikowano
Sprzedawca miał racje co do próby zmniejszenia agresji w akwarium.Tylko pamiętaj przerybienie musi być kontrolowane jeśli wybierzesz ta opcje.

Sprzedawca dobrze sprzedawał ;) 30 pyszczaków w 200l to .......

Nie ma czegoś takiego jak kontrolowane przerybienie (chyba że z siatką nad akwa niczym wędkarz).

Opublikowano

Nie chodziło mi o liczbę ryb w akwarium,a o to,że sprzedawca miał racje ,że są dwa sposoby na obnizenie agresji u ryb:

1.Kontrolowane przerybienie

2.Mniejsza liczba rybek i dużo zakamarków,

Nie taka jest prawda?Co do przerybienia kontrolowanego to chyba jest różnica czy w akwarium jest 8szt.,10szt.,a 15szt. czy nie?

Opublikowano

Niestety przerybienie jest zazwyczaj niekontrolowane bo non stop pojawiją się młode ryby które chcąc nie chcąc trzeba odłowić, inaczej to ocet przyprawy i ....:). Oczywiście można zrobić akwa typu hodowlanego - 0 dekoracji i gęsto ryb ale czy o to nam chodzi ???

Opublikowano

Mówimy o kontrolowanym przerybieniu,które to polega na wprowadzenie większej ilości ryb w stosunku do istniejących rewirów,tak aby agresja była rozładowywana na większą ilość ryb,a nie tylko na jedną czy dwie szt.

Opublikowano
agresja była rozładowywana na większą ilość ryb,a nie tylko na jedną czy dwie szt.

Aby to miało sens to musisz tych ryb napchać jak do tramwaju w godzinach szczytu, a to z kolei zabija ich naturalne zachowania więc ..... Jak nie możesz patrzeć na potyczki i przepychanki to lepiej zdecydować się na inne ryby, jest ich wiele i są nawet bardziej kolorowe :)

Opublikowano
To powiesz mi,że nie ma różnicy czy na jedną rybe wypada 20l i dana cześć podłoża czy 15l i o jedna czwarta mniejsza część powierzchni dna?

Nie bardzo rozumiem o jaką różnicę ci chodzi ? Jeśli o komfort ryb i estetykę to widzę dużą, jeśli o agresję to będzie taka sama tylko ilość razów na sztukę statystycznie będzie inna ale jak już kiedyś pisałem, pyszczaki są trochę jak dresiarze - każdy kopnie słabszego leżącego na ziemi :( więc zgony będą się zdarzać w każdej konfiguracji.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.