Skocz do zawartości

Dominacja w akwarium...


Magik88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chciałem przedstawić swój problem, który rysuje sie nastepująco. Jestem w posiadaniu baniaczka 200L, 100x40x50, w którym bytuja 3 gatunki pyszczaków Yellow, socolofi i redred. Teraz do sedna, dominujacy - od zawsze - socolofi sciga WSZYSTKIE które zbliza sie na okreslona odleglosc, kiedys tgo nie bylo robil zamieszanie ale nie bylo przypadków smiertelnych jak teraz... najgorsze jest ze dolączyla do niego Yellow'ka - druga co do wielkosci ryba w akwarium. Pierwsza padla yellowka ktora odstawala od reszty byla mniejsza i potem przestala jesc i w koncu zdechła, jakis tydzien temu patrze na akwarium a tu obgryziona do miesa nastepna yellowka - duza, pieknie wybarwiona, rowniez odeszla, ostatnio zauwazylem ze jeden socolofi siedzi caly czas za filtrem, dzisiaj juz jest obgryziony, wlasnie zaraz go odlowie do kotnika, zeby sie zregenerowal a dalej to juz wy mi doradźcie, bo nie wiem co mam robic. Akwarium mam od roku i nie bylo nigdy konfliktów w akwarium. obecnie sa 4 socolofi, 3 yellow, 4 red red.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to jest za małe akwarium na 3 gatunki takiej wielkości.

Ryby dorosły, objęły rewiry ,a że mało miejsca mają to i się agresywne stały wobec siebie... Szkoda, że wcześniej nie poczytałeś o tych rybach.

Jedyne rozwiązanie to oddać socolofi i red redy, a do 3 yellow dokupić jeszcze ze 2-3 sztuki i ustalić haremy tj. 1/4-5. A jeżeli moja propo ci nie odpowiada kolorystycznie to radzę przestawić się na saulosi...

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nic z tym nie zrobisz, to akwa jest zbyt małe dla redów i socolofi. Yello jeszcze ujdzie ze względu na niewielki terytorializm i sporo mniejsze i spokojne samice.

Rada : kupić większe akwa lub sprzedać redy i socolofi a w ich miejsce kupić np. którąś z afr.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pięknie wyrosły te ryby ze szkoda mi je oddwać =/ mam jej od takich malutkich 3cm. Chcialem Saulosi wlasnie bo samiec jest inny kolorystycznie ale w zoologicznym naopowiadal mi takie bajki ze jak poczytalem to zwatpilem. Powiedzial ze moge sobie wybrac jakie chce ze sie dogadaja. Zredukowalem je do tego co mam. mialem jeszcze 2 zlociste i takie niebieskie z czarnym pregiem ale nazwy nei pamietam - wiem ze byl to gatunek agresywny. RedRedy sa spokojne nic nie robia moze sprzedam saulosi a te 2 gatunki zostawie co myslicie. Nie mam jak kupic wiekszego akwarium mimo ze o nim marze. chcialem to minimum kupic 120cm dlugie. ale dziecko mam w drodze i na co innego pieniadze idą. Ryby regularnie maja mlode, warunki maja dobre, nie rozumie skad taka agresja, to nie jest przepedzanie ryb tylko pastwienie sie nad nimi, 3 ryba dzisiaj chyba odejdzie bo ta w kotniku lezy na boku od czasu do czasu przeplynie kawalek i znowu na bok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ryby po roku dopiero zaczynają dorastać (jeszcze sporo podrosną) a z racji że są to ryby terytorialne to akwa robi się dla nich zbyt małe i stąd agresja.

To akwa nadaje się na dwa gatunki ale małych pyszczaków a do takich redy i socolofi nie należą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze ciężko Ci się ich pozbyć, ale jeżeli się pospieszysz to może uda ci się znaleźć kupców na nie, a jeżeli będziesz nadal zwlekał to redukcja będzie trwała dotąd aż w zbiorniku zostanie ci pare sztuk...

Więc albo czekasz i obserwujesz jak jak akwarium nadal się wybija albo sprzedajesz ryby jak najszybciej, a za zarobione pieniądze kupujesz 2 gatunki mlodzieży małych pyszczaków i cieszysz się z akwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ugonilem sie po zoologicznych i znalazlem jeden taki które wezmie tak duze ryby, Teraz mi powiedzcie, mam sprzedac wszystkie ryby?! i kupic SAULOSI? czy moge zostawic yellowki, sa 3 dorosle i jedna malutka w kamieniach sie kryje. Chodzi o to że gdybym kupił saulosi to takie małe i boje sie ze yellowka dominująca wytrzaska mi nowy zakup. a zdrugiej strony nie wyobrazam sobie puscic takich malizn i znowu rok czekac az urosną =/ Prosze was doradzcie cos, jutro jade z rybami, gosc powiedzial ze je obejrzy i jak sie mu spodobaja to je wezmie, i chcialbym wiedziec do jutra czy wziasc wszystkie czy tylko redredy z socolofi tak jak doradzil mi eljot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Ci pisałem, jeżeli nie chcesz zaczynać od zera to ostatecznie yellowki można zostawić i dokupić do nich 2-3 sztuki dorosłe, ustalając haremy 1/3-4. Jeżeli natomiast nie chcesz mieć aż tak żółto w zbiorniku to jutro weź wszystkie ryby i zakup młode saulosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie czego nie rozumie, schodziłem sie jak glupi dzisiaj po sklepach i nikt nie chce starszych ryb, a teraz sam potrzebuje kupic troche wieksze i nigdzie nie ma. co za polityka. Nie dokupie yellowów wszedzie maja "kijanki", ktore sam zreszta mam w małym akwarium [tygodniowe yellowki]. Czekać aż podrosną?! =/ Najrosadzniejsze rozwiazanie to zrobic ze tak sie wyraze restart obsady i odpalic jeszcze raz z nowym gatunkiem. Normalnie złapałem takiego doła przez te ryby. Dzieki serdeczne za odpowiedzi, doceniam to niesamowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
    • lukBB właśnie w Żorach mam zamiar zrobić zakupy niestety nie mają crabro   Skoro z "garażami" za blisko zostawię najwyżej jeden dwa  i kombinuję dalej   
    • Witaj. Ładny zbiornik, wymiar konkretny i pozwalający już na hodowlę trochę większej mbuny. Co do aranżacji i doboru poprzednicy już Ci doradzili. Skąd będziesz brał ryby?Widzę że jesteś z BB, w Żorach mamy 2 godne polecenia hodowle. Ich właściciele to wieloletni hodowcy i przede wszystkim pasjonaci. Zawsze dobrze doradzą obsadę i nie wcisną nic na siłę. Warto umówić się, podjechać, oglądnąć na żywo i dopytać jakie wybrane przez Ciebie gatunki można że sobą połączyć. Co do pomysłu wsadzenia tych sztucznych garaży, jest to dosyć mało naturalne. Umieszczone blisko zbyt blisko siebie i w dodatku schowane nie spełnią swojej roli. Nie będziesz mógł obserwować naturalnych zachowań ryb walczących o swój rewir. Ponadto będą zbyt blisko siebie. To w mojej opinii po prostu się to nie sprawdzi. Naturalne groty w kilku miejscach, tak jak w jeziorze.  Trzymam kciuki za projekt i pozdrawiam po sąsiedzku!    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.