Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  rafik1 napisał(a):
  Perez666 napisał(a):
Do jednogatunkowego,saulosi.Przy afrach byłoby szarawo a samice saulosi pięknie rozjaśnią zbiornik.

Też tak zdecydowałem,jeśli nie uda się z kilkoma samcami to wtedy będziemy myślec.

Dzięki za rady,zaraz jadę zobaczyc ryby.


EDIT;Doradził mi abym odrazu wpuszczał docelową obsadę.



Mi większość ludzi z KM mówiła, żebym wpuszczał stopniowo. Jednak miałem taką sytuacje, że to nie wchodziło w gre. Zbiornik był ustabilizowany, przez 3-4 dni jedynie no2 z poziomu zerowego skoczyło do 0.1. Po 4 dniach niewykrywalne. Tak więc jak masz możliwość wpuszczenia na początek z 3 rybek to wpuszczaj, ale jeśli nie możesz to nic sie nie stanie.

Opublikowano
  zdrowy_zab napisał(a):
  rafik1 napisał(a):
  Perez666 napisał(a):
Do jednogatunkowego,saulosi.Przy afrach byłoby szarawo a samice saulosi pięknie rozjaśnią zbiornik.

Też tak zdecydowałem,jeśli nie uda się z kilkoma samcami to wtedy będziemy myślec.

Dzięki za rady,zaraz jadę zobaczyc ryby.


EDIT;Doradził mi abym odrazu wpuszczał docelową obsadę.



Mi większość ludzi z KM mówiła, żebym wpuszczał stopniowo. Jednak miałem taką sytuacje, że to nie wchodziło w gre. Zbiornik był ustabilizowany, przez 3-4 dni jedynie no2 z poziomu zerowego skoczyło do 0.1. Po 4 dniach niewykrywalne. Tak więc jak masz możliwość wpuszczenia na początek z 3 rybek to wpuszczaj, ale jeśli nie możesz to nic sie nie stanie.



Szczególnie przy agresywniejszych gatunkach lepiej obsadę wpuścić od razu .

Ja tak jak pisałem , również wpuściłbym 20 sztuk p.demasoni ( docelowo taka ilość też pasuje ).

Przy małych rybach i dojrzałym akwarium te 20 sztuk ryb nie stanowi problemu dla filtracji. ;)

Opublikowano
  zdrowy_zab napisał(a):
  rafik1 napisał(a):
  Perez666 napisał(a):
Do jednogatunkowego,saulosi.Przy afrach byłoby szarawo a samice saulosi pięknie rozjaśnią zbiornik.

Też tak zdecydowałem,jeśli nie uda się z kilkoma samcami to wtedy będziemy myślec.

Dzięki za rady,zaraz jadę zobaczyc ryby.


EDIT;Doradził mi abym odrazu wpuszczał docelową obsadę.



Mi większość ludzi z KM mówiła, żebym wpuszczał stopniowo. Jednak miałem taką sytuacje, że to nie wchodziło w gre. Zbiornik był ustabilizowany, przez 3-4 dni jedynie no2 z poziomu zerowego skoczyło do 0.1. Po 4 dniach niewykrywalne. Tak więc jak masz możliwość wpuszczenia na początek z 3 rybek to wpuszczaj, ale jeśli nie możesz to nic sie nie stanie.


Wpuszczanie docelowej obsady miało wiązać się z mniejszą agresją,jakby powiedzmy pływało 5 sztuk a po miesiącu chciałbym dołożyć następne 10.

W obecnej chwili akwa stoi ponad tydzień,wpuściłem 3 dnia kilka molinezji,gupików i świderki.

Opublikowano
  Perez666 napisał(a):
20 szt.demasoni do zbiornika 100x40 to stanowczo za dużo.Mimo iż to niewielka ryba to jednak będzie wielki "dworzec".


Przeczytaj ze zrozumieniem rady , które dostał rafik.

Warto je wykorzystać i nie wprowadzać w błąd ;)

Teraz pewnie wiesz , że 12 sztuk to było zbyt mało w takim akwarium.

Więc dlaczego radzisz komuś popełnić taki błąd ?

Opublikowano
  sengabay napisał(a):
  Perez666 napisał(a):
20 szt.demasoni do zbiornika 100x40 to stanowczo za dużo.Mimo iż to niewielka ryba to jednak będzie wielki "dworzec".


Przeczytaj ze zrozumieniem rady , które dostał rafik.

Warto je wykorzystać i nie wprowadzać w błąd ;)

Teraz pewnie wiesz , że 12 sztuk to było zbyt mało w takim akwarium.

Więc dlaczego radzisz komuś popełnić taki błąd ?



Właśnie że to odpowiednia ilość,teraz mam 13 szt w 110x55.

Po prostu samiec alfa się "wyszalał" i po dołożeniu nowych osobników olał je.Pokazał tylko kto rządzi i spokój( w sensie - nie ma zgonów czy mocnych pobić,ot lekkie utarczki).


Malpat ja doskonale wiem że byś wszystkie zbiorniki przerybiał,ale jak wielokrotnie ci to mówiłem-nie przeginaj.

Demasoni powinno się hodować w większych ilościach,ale takich na jakie pozwala nam akwa.

Opublikowano

20 sztuk demasoni w tym szkle to już jazda bez trzymanka ... powiem inaczej widziecie w takim baniaku 5 samców i 15 samic sprengerae ( ryba podobnej wielkosći ) ? Ja nie. Masowe upychanie demasoni w zbiorniku to dobra rada ale myślę ma to swoje granice, myślę, że Pawlak zna życie wie, że wszystko się dotrze i nie miał na myśli docelowości w postaci 20 pysków w tym baniaku tylko start w tej ilości. Kusząca sprawa ale IMHO niezbyt dobry pomysł zwłaszcza na początek. Szczerze wam powiem, że jednak przy próbach dużego stadka brałbym pod uwagę zbiornik o powierzchni dna co najmniej 120x40 a jeszce lepiej 150x40. Dla mnie w takim baniaczku jak masz docelowe stado liczące 12-14 sztuk to sporo ryb ( 20 to w ogóle kosmos ) a mniejsze stadko to już ryzyko powolnej i systematycznej wyżynanki. Weź saulosi z joanjohnsonae. Połączysz piękny i obstukany gatunek terytorialny z mniej atrakcyjnym ( wiem, wiem kwestia gustu ;) ) ale bardzo interesującym Melanochromisem ... dla mnie bajka.

Opublikowano
  harisimi napisał(a):
20 sztuk demasoni w tym szkle to już jazda bez trzymanka ... powiem inaczej widziecie w takim baniaku 5 samców i 15 samic sprengerae ( ryba podobnej wielkosći ) ? Ja nie. Masowe upychanie demasoni w zbiorniku to dobra rada ale myślę ma to swoje granice, myślę, że Pawlak zna życie wie, że wszystko się dotrze i nie miał na myśli docelowości w postaci 20 pysków w tym baniaku tylko start w tej ilości. Kusząca sprawa ale IMHO niezbyt dobry pomysł zwłaszcza na początek. Szczerze wam powiem, że jednak przy próbach dużego stadka brałbym pod uwagę zbiornik o powierzchni dna co najmniej 120x40 a jeszce lepiej 150x40. Dla mnie w takim baniaczku jak masz docelowe stado liczące 12-14 sztuk to sporo ryb ( 20 to w ogóle kosmos ) a mniejsze stadko to już ryzyko powolnej i systematycznej wyżynanki. Weź saulosi z joanjohnsonae. Połączysz piękny i obstukany gatunek terytorialny z mniej atrakcyjnym ( wiem, wiem kwestia gustu ;) ) ale bardzo interesującym Melanochromisem ... dla mnie bajka.

Z demasoni już mi przeszło...więc napewno saulosi i może joanjohnsonae.Tylko ile na początek i jak zostawic?

Opublikowano
  harisimi napisał(a):
20 sztuk demasoni w tym szkle to już jazda bez trzymanka ... powiem inaczej widziecie w takim baniaku 5 samców i 15 samic sprengerae ( ryba podobnej wielkosći ) ? Ja nie. Masowe upychanie demasoni w zbiorniku to dobra rada ale myślę ma to swoje granice, myślę, że Pawlak zna życie wie, że wszystko się dotrze i nie miał na myśli docelowości w postaci 20 pysków w tym baniaku tylko start w tej ilości. Kusząca sprawa ale IMHO niezbyt dobry pomysł zwłaszcza na początek. Szczerze wam powiem, że jednak przy próbach dużego stadka brałbym pod uwagę zbiornik o powierzchni dna co najmniej 120x40 a jeszce lepiej 150x40. Dla mnie w takim baniaczku jak masz docelowe stado liczące 12-14 sztuk to sporo ryb ( 20 to w ogóle kosmos ) a mniejsze stadko to już ryzyko powolnej i systematycznej wyżynanki. Weź saulosi z joanjohnsonae. Połączysz piękny i obstukany gatunek terytorialny z mniej atrakcyjnym ( wiem, wiem kwestia gustu ;) ) ale bardzo interesującym Melanochromisem ... dla mnie bajka.


Uważam , że jeżeli te 20 sztuk by zostało bez redukcji wśród samych ryb to głupotą jest ingerować w stado żeby w akwarium było 5 ryb mniej bo inaczej jest przerybienie ;)

Co do wielkości to można p.demasoni porównać do polita .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.