Skocz do zawartości

Proszę o pilną poradę - guzek u saulosi


Rekomendowane odpowiedzi

Nic nowego przy pyszczakach. Dostał baty, nie chce pobierać pokarmu bo w jego psychice czai się strach. Wie, że każde podpłynięcie do pokarmu = strzał, więc woli nie ryzykować. Czy się wyliże - wątpie.

Taki urok naszych podopiecznych, najsłabsze elementy są likwidowane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego przy pyszczakach. Dostał baty, nie chce pobierać pokarmu bo w jego psychice czai się strach. Wie, że każde podpłynięcie do pokarmu = strzał, więc woli nie ryzykować. Czy się wyliże - wątpie.

Taki urok naszych podopiecznych, najsłabsze elementy są likwidowane :D



No właśnie ten brak pobierania pokarmu wygląda mi na strach. Poczekam jeszcze kilka dni, jak się nic nie zmieni spróbuję go odizolować od reszty i trochę podleczyć-podkarmić, mam nadzieję, że nie będzie zbyt późno, tylko nie wiem też czy to cokolwiek coś da, bo i tak dalej będzie mniejszy od reszty i zapewne słabszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się odizolować tą rybkę od innych i wiecie co. Dzisiaj z tego guzka (wybrzuszenia) zrobiła się otwarta rana z której zaczyna wychodzić coś białego, zrobiłem zdjęcie, choć nie wyraźne. Nie wiem co to jest i co się z tym pyszczakiem dzieje. Macie jakiś pomysł? Pytanie czy uda się go uratować, czy lepiej usunąć go aby inne pyszczaki nie zachorowały? Jeśli to choroba jakaś oczywiście. Bardzo mi go żal :(


Proszę nie pisać posta pod postem.Następnym razem użyj przycisku "edytuj".Perez666


Wydzieliłem do odpowiedniego działu eljot12

post-10684-14695712913674_thumb.jpg

post-10684-14695712913919_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam podobny problem-i to mój najładniejszy-największy Pysio :(

Krosta w okolicy grzbieta,ciemno różowa a w środku biała,wystaje z tego jakby dwie "białe nitki" ok 1mm(nie ruszają się więc to chyba nie pasożyty).Rybka zachowuje się normalnie,pozostałe 5 ryb(w tym jeden młodszy samiec)bez żadnych oznak chorób.

Parametry wody w sumie ok-No3 trochę podwyższone ale nie potrafię go zbić od paru miesięcy a rybka chora od 3 dni.

Kupiłem wczoraj Baktoforte S-dzisiaj planuję go zastosować.Myślicie ze to dobry pomysł?

Może ktoś już cos takiego miał u swoich?W zoologicznym nie bardzo mi pomogli :oops:

Niestety to najlepsze zdjęcia jakie posiadam na tą chwilę.

c4d45728eb2888d2m.jpg

eb4f1e7885b1e65dm.jpg

9de51cea88f77652m.jpg

afd0a6775e450f2em.jpg

1dbaccd46841274dm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.