Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium mam od około 4 miesięcy. Dwa tygodnie temu padł demasoni. Dwa dni przed końcem życia widać było, że jest z nim już źle. Nie miał siły, leżał często na boku itp. Dzisiaj zauważyłem, że jeden rdzawy nie żyje a drugi już kona - kreci kołowrotki, leży na boku, skrzela ma jakby lekko przekrwione. Na razie go odłowiłem do małego naczynie i nie bardzo wiem co robić.

Proszę o jakieś wskazówki co powinienem robić. Pewnie rdzawy nie przeżyje ale boje się, że kolejne rybcie będą padały.

Mierzyłem przed chwilą parametry:

NO2 <0,2

NO3 30

NH3 0


Akwarium 240l

Filtr Exeim 2073 + wewn. Juwel Bioflow 3

Karmienie: Tropical Spirulina 36 (głównie), Hikari Cichild Excel, Dainichi Veggie FX

Podmiany wody co 1-2 tyg.


Będę wdzięczny za wszelkie sugestie bo bardzo się martwię.

Opublikowano

jak możesz zrób foto rdzawego, może pomóc, czy coś ostatnio zmieniałeś w akwa? nowe ryby, rośliny, wystrój?

zrób foto rdzawego i zdrowej ryby. czy chętnie pobierają pokarm? czy są płochliwe?

Opublikowano

Niestety drugiego rdzawego już nie ma więc fotek już nie zrobię :-(

Pozostałe ryby chętnie jedzą i nie wydają się być płochliwe. Jakiś miesiąc temu kupiłem 4 red redy.


Na razie zakupiłem BACTOFORTE S Sery. Pewnie będą go miał pod koniec tygodnia.

Opublikowano

Po pierwsze to trochę za dużo gatunków na to akwarium i to nie są ani małe ani spokojne gatunki więc póki rybcie są małe ja bym zrobił z tym porządek

Opublikowano
Po pierwsze to trochę za dużo gatunków na to akwarium i to nie są ani małe ani spokojne gatunki więc póki rybcie są małe ja bym zrobił z tym porządek

Czyli uważasz, że obsada ma wpływ na zaistniałą sytuację?

Opublikowano

Jakiś czas temu miałem inkubującą Demasoni która nie była odławiana. Samica już nie inkubuje ale w akwarium w szelinach siedzi kilka malusieńkich rybek.

Czy jeśli pyszczaki zjadają młody narybek to w przypadku roślinożernych może im on zaszkodzić ?

Może to to ? Czy podawanie antybiotyku (bactopur direct) zaszkodzi młodym ?


Nikt nic nie doradzi ?

Połączyłem posty, Proszę używać opcji edytuj. Gorol.

  • 4 lata później...
Opublikowano

w sierpniu założyłam akwarium 200 poszłam do zoologicznego to moja obsada https://www.facebook.com/anna.p.gajewska/videos/1031307766921250/?l=5995153981662306710

do wczoraj było wszystko dobrze aż do dzisiaj nie wiem dlaczego pozdychały wiej już że mam złą obsade będe robiła z tym pożądek ale dlaczego one pozdychały do wczoraj zachowywały sie dobrze ładnie jadły pływały a dziś :( to były tropheusy

Opublikowano
ale dlaczego one pozdychały do wczoraj zachowywały sie dobrze ładnie jadły pływały a dziś :( to były tropheusy


O to jeszcze tam były i tropheusy.

Aniu to inny biotop inne wymagania i najbardziej delikatne ryby z Jeziora Tanganika. Wymagają wyłącznie pokarmu dla roślinożerców a ty dałaś ostatnio co - napisz nazwę z opakowania.


EDIT

Ania dała mrożonkę jakąś - więc wybitnie dla mięsożerców ale dlaczego jej red-red padł także?

Opublikowano

Napisz czym karmiłaś ryby, trudno będzie utrzymać w jednym zbiorniku ryby z trzech biotopów o innych wymaganiach pokarmowych. Tropheus Duboisi to typowy roślinożerca, podawanie tej rybie pokarmu na bazie mięsnej doprowadzi do jej zgonu. Te ryby są bardziej wrażliwe na niewłaściwy pokarm niż ryby z biotopu Malawi. Aby utrzymać ten gatunek w dobrej formie wystarczy karmić je raz dziennie płatkami spiruliny, podobnie karmimy ryby z grupy Mbuna które posiadasz.;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.