Skocz do zawartości

Mystik

Użytkownik
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mystik

  1. Sam ma ze cztery takie moduły w różnych zbiornikach. Jedynym problem jak dotąd było to, że po prostu przestawał świecić. Wtedy był to problem tego, że cała elektronika była w oprawce i malutki wyłącznik na kablu. Wszystko się przegrzewało i psuło. Jakiś czas temu Aquael zmienił konstrukcję i umieścił całą elektronikę w obudowie wyłącznika (charakterystyczna kostka z wyłącznikiem na kablu). Od tego momentu nie miałem żadnych problemów, a opinia o tych modułach znacząco się poprawiła. Ten Twój model miał duży wyłącznik zasilania? Co do tego, że jest to produkt polski, to myślę, że nie ma w nim nic polskiego, oprócz adresu sprzedawcy. Może miałeś pecha albo znowu jakaś wadliwa partia pojawiła się na rynku.
  2. U mnie jak dobiła do 27,6, to robiłem małą podmianę. Jak Pan Ad Konigs pisze w swojej książce: " Temperatura wody w jeziorze Malawi wykazuje sezonowe wahania. W czasie pory suchej spada miejscami do 20C, podczas, gdy w porze deszczowej, w zacisznych zatoczkach, może osiągnąć 30C. ... Najlepiej utrzymywać ciepłotę na stałym poziomie pomiędzy 23 a 28C. Temperatura zbyt wysoka, sięgająca 32C jest w stanie zabić pielęgnice z Malawi. "
  3. Pierwsze co bym zrobił, to zakupił przynajmniej test NO2, potem (jak dasz radę) NH4. To pozwoliłoby określić czy biologia działa czy nie (ten pierwszy) i czy nie przesadziłęś z rybami i karmieniem (ten drugi). Jeżeli nic nie robiłeś z filtrem pt. czyszczenie pob bieżącą wodą, brak prądu przez kilka godzin, itp., to lanie jakichkolwiek bakterii jest kompletnie bez sensu. Jak już masz coś lać, to raczej Toxivec, żeby wytrącić z wody paskudzctwo. Ale bez wiedzy o poziomie NO2, to tylko wróżenie z fusów. Może jakieś choróbsko zaatakowało, a biologia w akwarium jest dobra. Wtedy podmiany wody też niewiele dadzą .
  4. Eheim też działał mi całymi miesiącami (dwa karmienia dziennie). O bateriach w ogóle zapomniałem.
  5. Powtórzę za "internetem" http://www.malawi.pl/artykuly/roslinne_malawi.htm Na dole masz zestawienie roślinek.
  6. Wszystko powoli i ze spokojem. Testy to tylko wydatek. Potem wszystko jest proste. Ja, ze światła, kupiłem jedną świetlówkę Reef White 10000 i drugą Reef White 15000 Aquamedic-a. Pierwsza jest taka dzienna, ale druga już wyraźnie lekko iebieska. IMHO światło daja idealne, ale tak naprawde okaże sie to jak wpuszczę za jakiś czas rybki pozdrawiam Mystik
  7. Jak się juz zdecydujesz na ciemny lub szary kamień, który w wodzie jeszcze ściemnieje (np. mi najbardziej spodobał się polecany tutaj Serpentynit), to dobrze się też zastanów, czy "beżowo-brązowy" piasek (np. polecany tutaj Kreisel czy budowlany), będzie Tobie pasował. Bo ja się całe szczęście zreflektowałem po wrzuceniu pół wiadra, że to jest jedna wielka pomyłka. I nie piszę tego na podstawie zdjęć z galerii, ale na podstawie tego co widziały moje oczy w moim akwarium. No i zostały mi dwa worki po 25kg Dlatego sprawdź u siebie na małej ilości. pozdrawiam
  8. Mystik

    NO3=0 NO2=0,5

    Dobra. Czyli wpuściłeś ryby do niedojrzałego zbiornika. Masz dwie drogi do wyboru: 1. Wyławiasz rybki i zanosisz je z powrotem do sklepu z uwagą, że odbierzesz je za jakieś 2 tygodnie (może krócej) jak Ci zbiornik dojrzeje i podejmujesz normalną procedurę dojrzewania filtra biologicznego. 2. Zostawiasz jak jest i zaczynasz walkę. ad2. 1. Kupujesz dowolny preparat "bakteryjny" w sklepie zoologicznym np. Sera, do dojrzewania i wlewasz (troszkę częściej niż zgodnie z instrukcją) i oczekujesz cudu. Cały czas monitorujesz NO2. Jak będzie powyżej 0,2, to robisz podmiany. Max co 3 dni (jakieś 20%) i wtedy też podajesz bakterie (z umiarem). I tak sobie balansujesz nad przepaścią i albo spadniesz albo przejdziesz na drugą stronę. 2. Jak już zauważysz, że biologia pracuje NO2=0, a NO3=jakieś tam (5-15), to zajmujesz się zarówno pH (np. soda lub preparaty do Malawi np. JBL-a) jak i KH (najłatwiej odpowiednie kamienie do środka). Ale najpierw rozwiąż problem niedojrzałego akwarium. Jak obsada przeżyje, to będzie znaczyło, że będzie dobrze Powodzenia.
  9. Mystik

    NO3=0 NO2=0,5

    Zaraz, bo czegoś nie rozumiem. Zbiornik stał miesiąc, potem uruchomiłeś filtr biologiczny i wpuściłeś rybki, dobrze myślę? I to było jakieś 2 tygodnie temu?
  10. Z przodu tak, a z boku? Bo powiem, że nic mnie bardziej nie wkurza w tłach niz ich widok z boku. Wszystko zależy od połozenia akwarium, jednego to denerwuje, a inny ma to w nosie. Ale u mnie ma to niestety ogromne znaczenie.
  11. Yaro, a możesz podrzucić gdzieś zdjęcia samych boków akwarium? Co zrobiłeś z siatką? I czy masz zrobioną cyrkulację za tłem?
  12. Czyli uważasz, że obsada ma wpływ na zaistniałą sytuację?
  13. Sprawa jest bardzo prosta. Tutaj, na KM, jedyną "słuszną linią partii" jest mała ilość ryb i dobrane gatunki. Im wcześniej to do Ciebie dotrze tym lepiej dla Ciebie Chyba tylko harisimi odważył się, napisac wprost, że dopuszcza "kontrolowane przerybienie". Pisałem o tym już w innym wątku. Ja też spotkałem się w "realu" z tymi dwoma sposobami hodowli malawi. I nie mnie oceniać, która z metod jest jedyna i słuszna, bo się na tym nie znam, tylko zbieram wiedzę. Ale wracając do meritum. Myślę, że dużo racji ma slawek_gorol. Jeżeli chcesz oglądać zachowania zbliżone do rzeczywistych, to musisz trochę ograniczy ilość i gatunki ryb. A jak lubisz kolorowo i dużo ruchu, to robisz "kontrolowane przerybienie". Decyzja tak czy tak, należy do Ciebie. Perez666: W zasadzie, to dla tych ryb, każde nasze akwarium, to kurza ferma. Niestety
  14. Kamienica 100-letnia strop na 100% belki ogólnie test2 zrobiony baniak zalany w 3/4 tylko chodzenie sprawia falowanie powierzchni wody odchył poszedł 1cm w kierunku środka pokoju... Chyba będę musiał zastanowić się nad 2m dł. półką wyrównującą na której postawię szafkę. Być może rozłożenie masy na większej powierzchni desek zmniejszy drgania. No to kicha. A co masz w ścianach? I jakie te ściany masz? Może pomyśl inaczej. Kilka rur w ścianę i na tym blat z akwarium. Tak, żeby odseparować to wszystko od podłogi, która niestety jest baaaardzo kiepska na stawianie na niej czegokolwiek. Pamiętaj, że pęknięcia akwarium wynikają najczęściej z pracującego blatu. A u Ciebie przecież wszystko pracuje i blat na pewno też.
  15. Cześć Nie szafka jest problemem, a podłoga. Nie napisałeś jakie masz wymiary szafki. Jeżeli jest to powiedzmy 120x50, to masz 0,6m2. I na taką powierzchnię naciskasz. I tu na pewno przekraczasz wspomniane przez Ciebie 300-350kg/m2. Weź poziomicę, długą i zmierz podłogę. Zobaczysz, czy problem jest miejscowy, tzn. 40cm od ściany podłoga ma dół, ale potem jest Ok, czy też, co będzie czymś dużo gorszym, cała podłoga ma wielki dół na środku pomiędzy ścianami wsporczymi. Będzie to oznaczało, że belki podłogi, już są ugięte i to na pewno nie będzie się poprawiać. Jak już, to będzie się pogarszać. Musisz wszystko posprawdzać zanim zalejesz.
  16. W zasadzie, każdy z kim rozmawiam face-to-face, a był/jest posiadaczem "malawi", mówi o tych dwóch sposobach "hodowli" tych ryb. A że ktoś skłania się bardziej do jednego czy do drugiego sposobu, to już jest inna sprawa. Nie chcę się sprzeczać i udawadniać wyższość jednego nad drugim. Napisałem tylko, że coś takiego istnieje, bo się sam z czymś takim spotkałem. Ja mam po prostu szeroko otwarte oczy i uszy na świat i szukam wiedzy w różnych źródłach, również Tutaj. A w szeroko rozumianym "internecie" jest wiele artykułów również w tej kwestii. A ryby są jak ludzie. Jedne gatunki są w jednym zbiorniku agresywne, a w drugim zachowują się jak baranki. To zależy z "kim" są. A na to, to już przykłady można znaleźć nawet na tym forum
  17. Ja nie komentuje, bo nie mam wystarczającej wiedzy, ani nie neguję, że część obsady w ogóle nie powinna znaleźć się w tym 200l akwarium. No i nie wiem, czy ten sprzedawca jest faktycznie hodowcą. Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że i miksy i przerybianie jest przedstawiane jako jedna z opcji zarybiania malawi. A że i ten miks i to przerybianie musi być na rozsądnym poziomie, to jest oczywiste. Slawek: ja się zapytam tego mojego sprzedawcę/hodowcę - zobaczymy odpowiedź. Będę to traktował jako swego rodzaju test. A co by nie powiedzieć i jakiego by nie mieć akwarium, to tak czy tak, robimy tym rybom krzywdę zabierając je z naturalnego środowiska. I tyle.
  18. Witam Na wstępie napiszę, że akurat z Malawi nie miałem do czynienia i nie mam własnych doświadczeń. Wiedzę czerpię z różnych stron. Sprawa jest może dziwna, ale ja również w dwóch sklepach (w jednym właścicielami są hodowcy "pyszczaków"), też (do 240l) doradzono mi przerybienie na poziomie 30-35szt. Słyszałem i czytałem, że są dwie szkoły zarybiania "pyszczakami". Albo mało ryb i rewiry, albo dużo ryb żeby agresja rozdzielała się na większą ilość. A tłumaczenie jest takie, że jak chcesz hodować, to jeden/dwa gatunki 4(5)+1. A jak chcesz popatrzeć, to 30szt., bo poniżej będą się "zagryzać". I gdybym usłyszał to od jakieś "paniusi" w supermarkecie, to OK. Wsadzam to w urbanlegends i pasuje. Ale jeżeli słyszę to od hodowcy, to już mnie to zastanawia. djplead: no 40szt, do 200l (swoją drogą, ciekawe jakie masz wymiary tego akwarium), to bym się chyba nie odważył. Ale pamiętaj, że zarówno wiedza jak i sposób "hodowli" ryb, zmieniają się w czasie. Pewne teorie odchodzą, a nowe przychodzą. Jesteśmy tu i teraz i obowiązuje pewien sposób myślenia, tzw. poprawność polityczna. I żeby mieć pełen obraz sytuacji, pewne poglądy należy zweryfikować w różnych miejscach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.