Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Moje ryby są płochliwe, każdy ruch koło akwarium je płoszy. Może mają na to wpływ parametry? Obsada to 4 maingano 7cm, 5 maingano 3cm, 9 trewavasae 4cm. Akwarium na razie 112 l, ale będzie większe.


Parametry to:

pH 8

gH 22

kH 20

NO2 0

No3 20


Czy mogę coś zrobić, aby były odważniejsze? Dodam jeszcze, że mam 2 świetlówki 18W (dają światło ciepłe żółtobiałe), aby podkreślić kolory ryb podłączyłem listwę 15 niebieskich led, której używam też jako oświetlenia nocnego (2h po i przed głównym oświetleniem). Ledy zainstalowałem tydzień temu. Wcześniej było tak samo.

Gdy ryby są głodne, są odważniejsze, może zrobić im głodówkę?



Z góry dzięki za odpowiedź.

Opublikowano

Parametry masz ok więc to nie ich wina. Natomiast osadę ..... trewki w 112l to pomyłka wiec szybko rozglądaj się za większym :wink:

Tematów na temat płochliwości jest od groma spróbuj użyć opcji szukaj, może sam znajdziesz odpowiedź.

Jak długo masz to akwa?

Opublikowano

Akwa mam od 4 lat, ale z pysiami od roku. Pierwsza obsada była jeszcze większą pomyłką, później pływały tylko te cztery większe maingano. Były jeszcze bardziej płochliwe, więc dokupiłem im kolegów. Trochę pomogło.

Opublikowano

No to jest to dziwne i mówisz że przez rok niewiele się zmieniło, to może rzeczywiście je trochę za dużo karmisz i obżarciuchy się chowają i trawią :wink: Spróbuj 2-3 dniowej głodówki potem przez kilka dni podawaj pokarm w tabletkach przyklejanych do przedniej szyby. U mnie pomogło tylko że, moje były przestraszone bo na początku zbyt dużo grzebałem przy wystroju 8)

Opublikowano

Jest napisane 200l, a nie 116l. Jeden gatunek w układzie z jedynym samcem, czyli np. 1+3. Mimo wszystko mi się wydaje, że rozsądne minimum dla tych ryb to 150cm długości.

Opublikowano

1. Testy Cię po prostu okłamują i akwa nie jest stabilne...

2. Za mocne oświetlenie; oświetlenie zewnętrze też może płoszyć ryby, pomimo, że masz (dobre) oświetlenie... (zgaaśświatło w pomieszczeniu i sprawdź :D).

3. Trewy sprzedaj (chodź to nie ma nic do filtracji i nawet czystej wody, po prostu skarłowacieją w twoim baniaku).

4. Nic nie wiemy o twojej filtracji... filtr zewnętrzny nawet w takim akwa rozwiąże twoje problemy (tetra zło<jbl<eheim wypas).

5. Wprowadź świderki, uwierz mi... pomagają...

6. Przeleć :D forum; i nie szukaj Twojego problemu, po prostu cofnij się z rok (nawet 2) wstecz i poczytaj posty, dadzą Ci do myślenia.

7. Zła dieta. Upewnij się, że dobrze karmisz. Szczegóły w sekcji "KARMIĘ".

rada: karm do 2x dziennie; co tydzień podmiana, a czasem rób co dwa (nawet lepiej w niedojrzałym baniaku; imho <= słynne).

8. Oczywiście, jeżeli spełnisz resztę przepisów... będzie dobrze...


Kurcze, przecież to standard.. MODERATOR PRZYPNIJ TEMAT! haha


POZA TEMATEM POLECAM:

Opublikowano
Kurcze, przecież to standard.. MODERATOR PRZYPNIJ TEMAT!

Odpowiedź na te właśnie standardowe pytania młodych adeptów malawistyki są zawarte w lekturze forum N razy, więc nie widzę powodu przyklejania tematu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.