Skocz do zawartości

Stała podmiana wody ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzięki za podpowiedz . To co wsadzić do kubełka jako biologiczną filtracje ?? Wiadomo (kasa) więc będę szukał jakiś używek i trzeba będzie powsadzać nowe wkłady.

Opublikowano

KIKUT działasz chaotycznie, kupisz teraz kubełek a potem zmienisz baniak i kubełek będzie bez sensu - nie zrobisz sensownej podmiany wody bez sumpa...

no chyba że kupisz jakiegoś taniego chińczyka za 150zł np HW-303 - mam w 160l i jest ok a był tani jak barszcz...

mam go w 100% na gąbkach pociętych w kostki 2x2x2cm

działa jako mechaniczno biologiczny... nic więcej do takiego baniaka nie potrzebujesz

Opublikowano

stała podmiana wody ma swoje zalety i można zrezygnować zupełnie z filtracji - ale zużycie wody będzie większe niż okresowe, jednorazowe podmiany by osiągnąć ten cel.

wynika to wprost z modelu matematycznego.


Jednakże o ile SCPW jest kłopotliwy, to tylko automatyczna czy ręczna podmiana jest wskazana.

Jeśli ktoś nie ma tej możliwości nawet nie wie, co to jest bieganie z 3 wiadrami albo zupełny spokój.


Ja nie mam stałej podmiany. Do akwarium mam doprowadzoną wodę i kanalizację. Jak chcę podmienić wodę w zbiorniku to otwieram kran i idę na obiad. po obiedzie zamykam kran i wodą już podmieniona w ilości ok 20-40%, zależnie jak ten obiad długo trwa :). Z kranu leci, szczególnie w okresie zimowym, zimna woda. Przy stałej podmianie - to jest głównym problemem - duże straty energii na jej ogrzanie.

I to rozwiązanie jak najbardziej polecam.

Opublikowano

Nie boisz się o to że w kranie czasami może lecieć taki syf, że już w akwarium jest lepsza?

Nie bagatelizuję ani chloru ani innego syfu który mogę mieć w kranie, o ile wleje się tego 10% to nie będzie tragedii, ale gdy będzie to dużo dużo więcej - tak jak proponujesz to wątpię aby była to taka wspaniała metoda.

Opublikowano

Podejrzewam że Nurosław ma stosowną do przedsięwzięcia baterię filtrów na rurce z wodą 8) Co ze swojej strony polecam każdemu, niezależnie czy ma ciągła podmianę czy też nie.

Opublikowano

tak, dokładnie mam dwa prefiltry 10" już na zasilaniu domu. Mój SUW bierze wodę z 4 studni mioceńskich. Ale nawet gdyby nie, to powiedz Yaro podmian też nie robisz? Co wtedy robisz jak leci syf z kranu (choć u mnie się to nie zdarza). Jedyne ale w mojej kranówie - stąd te prefilry to okresowe zwiekszenie ilośc Fe i nieznacznie zwiekszone dawki podchlorynu co kilka miesięcy.

Nic nie stoi na przeszkodzie, by zanim otworzysz kran na full w akwarium, sprawdzil co dziś leci z kranu w domu, chociaż nalewając wodę do czajnika.

Moja metoda niczym się nie różni od tej z bieganiem z wiadrami jeśli chodzi o jakość wody. Odpada tylko noszenie wiader i rozwijanie węży. Jak odmulam, to jeden koniec wężą włożony zostaje do wylotu kanalizy i wsio, można grzebać w akwarium.

inne zagrożenia - ba należy się z nimi liczyć i je rozwiązywać. Np. pobranie piasku przez odmulacz, to jest syfon na kanalizie....

nic nie stoi na przeszkodzie by w przypadku cennych elementow które mogą zostać wciągniete przez odmulacz zlewać wodę prosto do wiadra.

Zapewne znajdziesz, także tutaj na forum dużo osób, które leją bezpośrednio kranówkę do akwa, być może także sam tak robisz.

Opublikowano

no ja też nie podmieniam przecież aż takich ilości. Skąd się wzięło to 80%? Przecież nikogo nie namawiam gwałtownych, takich dużych podmian wodą nawet najdoskonalszą ale o temp. 10 C.


ja rozumiem że ogrom pracy przy zakładaniu takiej instalacji w urządzonym już mieszkaniu, rzeczywiście wskazuje na te wiadra i węże.

Ale jeśli ktoś ma możliwość, bo i tak np. buduje mieszkanie - jak najbardziej polecam by doprowadził do akwa wodę, kanaliazację, OSOBNĄ linię elektryczną zasilającą z własnymi bezpiecznikiem/ami a jesli ktoś lubi wyzwania także CO, np. podłogówkę z własnym sterowaniem pod dno akwarium (im większe akwarium, a takich coraz więcej) tym bardziej opłacalna robi się taka impreza ( CO bezpośrednio czy wymiennik zaleznie od wielkości instalacji i rodzaju pieca).

Opublikowano
stała podmiana wody ma swoje zalety i można zrezygnować zupełnie z filtracji - ale zużycie wody będzie większe niż okresowe, jednorazowe podmiany by osiągnąć ten cel.



stąd że aby zrezygnować z filtracji należało by prawie całą wodę wylewać i zastąpić ją świeżą - ale nadająca się do życia.

Opublikowano

nie zrozumieliśmy się Yaro, przeczytaj jeszcze raz wątek.


Opisywałem, że dla układu stałej podmiany - istnieje możliwość w przypadku jej odpowiedniej wydajności nawet rezygnacja z filtracji bio. Pisząc również o jej wadach. A wielkość takiej wymiany wynosić może takze 500% objętości zbiornika dziennie.


Dalej natomiast zaproponowałem:


Ja nie mam stałej podmiany. Do akwarium mam doprowadzoną wodę i kanalizację. Jak chcę podmienić wodę w zbiorniku to otwieram kran i idę na obiad. [...] I to rozwiązanie jak najbardziej polecam.


Nie czytamy, nie czytamy, nie ładnie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.