Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"piekarnik" na razie jest tylko zalany, planuje obudować go płytą meblową,i spróbować wkomponować w pokój : tak jak wspomniał eliot12, na razie chcę troszkę go poobserwować (pod kątem szczelności ) , no i zależało mi już na dojrzewaniu .:)

tło : macie racje ,było robione pod tangę :), ale to dlatego , iż użyłem styroduru 2 cm, z miejscowymi wklejkami z pianki montażowej,już szybciej zaschniętej z odpadu , wiec nie było tu dużego pola do popisu .

Opublikowano

Wg mnie swietna robota. Walic estetykę - to mozna osiagnac po 2h pracy obudowujac całosc.

Za to pomysl, koszt i wykonanie swietne.

Z checia zobaczyl bym wiecej zdjec w lepszej jakosci...

Opublikowano

Sir_Yaro..dzięki, wyszło jak dla mnie średnio, nie ukrywam ,iż spodziewałem się większej głębi, ale zrobiłem błąd, (to przez ostrożność) za mało wyciąłem podglądu -okna z dołu , ratując się w razie -rozszczelnienia 200 litrami które, nie wypłyną przez przednią szybę. To takie refleksje gdyby się znalazł taki wariat jak ja ;).

Patrząc od czoła widzimy kamyki na froncie , a tak naprawdę przed nimi jest jeszcze 30-35cm głębi, która została "zamaskowana" , a nie ukrywam na tym mi najbardziej zależało.

Do innych :

Wiadomo, w takim projekcie nie spodziewajmy się FX-5, czy modułów za 300zeta, czy innych wynalazków, ale proszę mi wierzyć , pojemność akwa robi na mnie niesamowite wrażenie, i jestem zadowolony iż rybom stworzyłem "przestrzeń"

P. S na chwilę obecną pływają starterki - 3 pyszczaki - hybrydy które zakupiłem u jednego z poważniejszych hodowców pyszczaków.

Mam tylko o tą wodę obawy... nigdy nie była taka mętna jak w tym zbiorniku , jak myślicie - ma szansę się wyklarować ?

Sir_Yaro , z fotkami będzie problem , sporo odpadło gdyż w moim aparacie zepsuł się pierścień ostrości, i masa wyszła rozmazana....

Opublikowano

Mam tylko o tą wodę obawy... nigdy nie była taka mętna jak w tym zbiorniku , jak myślicie - ma szansę się wyklarować ?



A to nie sa pierwotniaki ? Bo jak tak to pozbycie sie ich nie jest przeciez az takie skomplikowane...

Opublikowano

A tak sie zastanawiam.

Jakbys dosypał jeszcze "troche" piachu, tak aby poziom piachu doszedł do okienka to nie dosc ze pyski mialy by gdzie kopac to sadze, ze jeszcze bys zyskal efekt głebi ktorego brakuje.

Opublikowano

Witaj , żeby piach doszedł do okienka potrzeba by razem około 400kg piachu, mam obawy o ciężar gdyż i tak baniak waży około 1 tony . Musiałbym rozkopać akwa podłożyć 5cm styro,i zasypać piachem, więc póki co chyba tak zostanie.

Opublikowano
to zakop na dnie balony (albo cos podobnego) wypelnione woda podniesie ci sie calosc bez trudu o tyle ile sobie zamarzysz...


Termofory jakiejs babce powin i bedzie jek znalazl :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.