Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

leeri , tak jak obiecałem o godzinie 17-18 wkleję foto rybki , i wówczas powrócimy wszyscy do tematu .

Rybka jest w zdecydowanie lepszym stanie ,aniżeli wczoraj, ( ale to tylko fakty uzyskane poprzez telefon )



dołączam foty rybki, niewyraźne, rybka cały czas ukrywa się z tyłu akwarium, do tego popsuł mnie się AF, więc foto średniej jakości :


aul1.jpg


Uploaded with ImageShack.us



aul2.jpg


Uploaded with ImageShack.us



aul3.jpg


Uploaded with ImageShack.us



aul3.jpg[/img]


Uploaded with ImageShack.us


aul4k.jpg


Uploaded with ImageShack.us

Opublikowano

Kurde, pierwszy raz widzę taką "ranę" wygląda to bardzo dziwnie. Nie wierzę że to robota innej ryby (byłyby inne obrażenia). Stawiałbym na uszkodzenie o "coś" podczas ucieczki, wypchany pysk, skóra naciągnięta i przy uderzeniu trzasło (ale niesamowicie równo). Raczej marne szanse że samo zarośnie :(


5/ Zgadzam się z makok-iem w 100% w kwestii obecnego forum KM

A ja nie, bo jeśli chodzi o poziom nie widzę różnicy, radykalizm trochę wrósł :wink: a co do ciekawych tematów to może Wasz powrót wniesie coś ożywczego :D .

Opublikowano
Kurde, pierwszy raz widzę taką "ranę" wygląda to bardzo dziwnie. Nie wierzę że to robota innej ryby (byłyby inne obrażenia). Stawiałbym na uszkodzenie o "coś" podczas ucieczki, wypchany pysk, skóra naciągnięta i przy uderzeniu trzasło (ale niesamowicie równo). Raczej marne szanse że samo zarośnie :(


Ejlot12, w rzeczywistości nie wygląda to tak regularnie jak, na fotkach zamieszczonych, odbiega to od rzeczywistości ( mam uszkodzony pierścień AF i na szybko ciężko było podejść rybie z aparatem bliżej do pyska)


5/ Zgadzam się z makok-iem w 100% w kwestii obecnego forum KM

A ja nie, bo jeśli chodzi o poziom nie widzę różnicy, radykalizm trochę wrósł :wink: a co do ciekawych tematów to może Wasz powrót wniesie coś ożywczego :D .



Radykalizm nie jednego już zgubił, dla Was moderatorów działających w czynie społecznym, (o ile się nie myle) , rzeczywiście to najprostsze i szablonowe podejście do tematu, co po części staram się zrozumieć.


aha, Rybka pobiera pokarm , oddech uregulowany, obstawiam że przeżyje :mrgreen:

Opublikowano

Czy Waszym zdaniem rybkę poddać eutanazji ? czy niech próbuje walczyć ? - nie wiem czy się biedna nie męczy :(, choć z jej zachowania, na to nic nie wskazuje ....

Opublikowano

Skoro rybsko pobiera pokarm to dobrze jest :D Obserwuj ją bacznie, być może zobaczysz jakiś przejaw agresji w stosunku do niej. Imo był to raczej wypadek podczas ucieczki - zahaczyła gdzieś o kant i nieszczęście gotowe.

Opublikowano

wszystkie fakty na to wskazują , musiała zostać zaatakowana i podczas ucieczki zahaczyła - mechanicznie , potwierdza to również fakt, iż dziś objęła inny rewir w akwarium , musiał jakaś franca się nią zająć :evil:

Opublikowano

Jeśli faktycznie rana nie przeszkadza jej w pobieraniu pokarmu i zachowuje się normalnie, to dałbym jej szansę. Tu właśnie najważniejszą rolę będą odgrywały dwa czynniki - parametry wody i spokój. Jeśli widzisz przejawy agresji, to odłowiłbym ją do osobnego zbiornika, gdzie w spokoju będzie mogła dojść do siebie. Jeśli parametry są rzeczywiście "okej", nie będzie zbytnio stresowana przez inne ryby i ma zbilansowaną dietę, to jest szansa, że dojdzie do siebie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.