Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Jako że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym przywitać wszystkich serdecznie :)


Planuję założenie 720l zbiornika 200x60x60 malawi

rybki które chciałbym w nim posiadać (przynajmniej niektóre z nich):

Pseudotropheus demasoni

Pseudotropheus elongatus Neon Spot

Pseudotropheus Msobo Magunga poprawna nazwa to: Metriaclima sp. "msobo" Magunga Perez666

pseudotropheus Saulosi

Pseudotropheus polit

Pseudotropheus flavus

Pseudotropheus elongatus 'Chewere'

Aulonocara baenschi 'Benga'

Aulonocara jacobfreibergi mamelela

Aulonocara Red rubin

Cynotilapia afra 'Mbenji

Labidochromis sp. Mamba


Szczególnie zależy mi na Pseudotropheus demasoni, Pseudotropheus flavus, Pseudotropheus elongatus Neon Spot, Aulonocara Red rubin, Aulonocara jacobfreibergi mamelela, Labidochromis sp. Mamba


Ile gatunków mógłbym trzymać w takim akwarium i ile sztuk??

Dodam że będzie to mój pierwszy zbiornik malawi więc proszę o wyrozumiałość ;)


Pytania

Jaki filtr zastosować przy takich obsadach i gabarytach zbiornika?

Ilee gruzuu(kamieni) umieścić w akwarium? Będą to raczej łupki lub serpentynit :)

Czy ustawienie akwarium przy dużym oknie będzie błędem??


Pozdrawiam

Opublikowano

Jeśli aulony to do nich tylko spokojna mbuna typu yello, saulosi (nic roślinożernego) . Ale w takim baniaku pokusiłbym się o jakieś drapieżniki :wink: . Poprzeglądaj jeszcze i wybierz mbunę lub nonmbunę.

Co do filtracji to zależy jakimi funduszami dysponujesz :wink:

Kamienie - to zależy czy wybierzesz mbunę czy non.

Przy ustawieniu akwa przy oknie możesz mieć problem z nadmiarem glonów.

Opublikowano

z wymienionych przez Ciebie aulon Red Rubin bedzie się krzyżował z Jacobsfreibergi.


Musisz sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie mbuna, czy nonmbuna.


mbuna - generalnie mniejsze ryby, mają mocniejsze kolory, ładne samice, zywsze, bardziej agresywne....

nonmbuna - ryby większe, bardziej majestatyczne, mniej pływają, tylko samce są kolorowe, ale za to bajecznie kolorowe...., są agresywne głownie w obrębie swojego gatunku.


Można połączyć mbune z nonmbuną dając jeden gatunek mbuny do akwa z nonmbuna, ale trzeba to robić ostrożnie. Mbuna potradi zdominowac reszte akwarum i wtedy mamy pięknie niewybarwione śledzie....

Opublikowano

Witam

Dziękuje za odpowiedzi

Cóż. Mbuna czy non-mbuna. Trudny wybór. Może spytam inaczej. Które są trudniejsze w utrzymaniu i rozmnażaniu?

Jeśli ktoś ma stronę z zdjęciami non-mbuna to proszę o linka. Gdyż tutaj w bazie nie ma parwie zdjęć tej grupy

A jeśli zdecydowałbym się na mbuna to ile gatunków i sztuk mogę wpuścić?

A jeśli na non-mbuna to ile gatunków i sztuk?


Co do finansów. Na całe akwarium nie licząc ryb chciałbym wydać ok. 5tys złotych. Wystarczająco?


eljot, mówisz że pokusiłbyś się o jakieś drapieżniki. Jaka to grupa czy gatunki, czym je karmić?


Dodam że będzie to moje pierwsze Malawi nie licząc dwóch 120l mojego taty w piwnicy pare lat temu.


Uprzedzam że mimo mojego wieku podchodzę bardzo uważnie do założenia tego zbiornika i proszę o wyrozumiałość ;)


Pozdrawiam

Opublikowano
Jeśli ktoś ma stronę z zdjęciami non-mbuna to proszę o linka


Zdjęcia z podstawowymi informacjami dla non-mbuny znajdziesz tutaj http://www.cichlid-forum.com/profiles/category.php?cat=1


A jeśli zdecydowałbym się na mbuna to ile gatunków i sztuk mogę wpuścić?


6 gatunków możesz wpuścić w liczbie około 30-34max.Co nie oznacza że tyle musisz,zdecydowanie lepszą opcją będzie mniejsza liczba ryb aby miały gdzie pływać np.3 gatunki w proporcjach 3+8

Opublikowano
eljot, mówisz że pokusiłbyś się o jakieś drapieżniki. Jaka to grupa czy gatunki, czym je karmić?

Drapieżniki które mam na myśli to nonmbuna poszukaj w linku który dał ci Perez tu masz 2 artykuły z naszego serwisu http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klubowiczow/opisy_gatunkow/ryby_z_rodzaju_dimidiochromis_-_mity_zwiazane_z_jeziorem_malawi.html http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klubowiczow/opisy_gatunkow/nimbochromis_livingstonii.html


Co do finansów. Na całe akwarium nie licząc ryb chciałbym wydać ok. 5tys złotych. Wystarczająco?

Dasz radę, ja filtracje oparłbym na kuble Unimax 500 (biologia) i narurowcach jako (mechanik) + cyrkulatory .

Opublikowano

Aha co do filtracji. Chciałem powiedzieć że oczywiście oprócz 1 kubełka bądź 2. Będzie pod akwarium zamontowany sump 240l więc jest to chyba dobre wyjście

Co do mbuna, 6 gatunków 30-34 max? cóż zdaje mi się że jest to mało ryb patrząc na niektóre akwaria 300-500l w ktorych znajduje się podobna ilość ryb.

A nonmbuna, z 4 gatunki max 20 osobników?


Poprostu odczuwam wrażenie, że jak na ten litraż, taka ilość ryb będzie poprostu mała ;)

Wybaczcie mi to, ale malawi to nowa przygoda po akwariach z drobnymi rybami, am. poł i azją więc zupelnie inne przeczucia :)


Ale po takich przemyśleniach właśnie raczej wybiorę mbuna, gdyż nie chcę przerzucać się na ryby o taaakich gabarytach heh :)

Opublikowano
Co do mbuna, 6 gatunków 30-34 max? cóż zdaje mi się że jest to mało ryb patrząc na niektóre akwaria 300-500l w ktorych znajduje się podobna ilość ryb.


Kryterium to 15-20l na rybę,odlicz dekoracje to akurat tak wyjdzie.A te niektóre akwaria są po prostu przerybione i ich właścicielom tego nie wytłumaczysz.

Opublikowano

Jak montujesz sumpa to IMO kubły będą zbędne. 30 dorosłych ryb na 720 l to nie będzie za mało, jak wybierzesz jakieś większe gatunki jak Labeotropheus fuelleborni, Metriaclima sp. Zebra Chilumba, to gdy urosną będzie ci się wydawało że jest ich za dużo :wink:

Opublikowano
Co do mbuna, 6 gatunków 30-34 max? cóż zdaje mi się że jest to mało ryb patrząc na niektóre akwaria 300-500l w ktorych znajduje się podobna ilość ryb.


Kryterium to 15-20l na rybę,odlicz dekoracje to akurat tak wyjdzie.A te niektóre akwaria są po prostu przerybione i ich właścicielom tego nie wytłumaczysz.


Jeśli kryterium tyle wymaga to nie będę się sprzeczał ;)

Problem z przerybieniem niestety znam i jestem jego wrogiem, więc nie dyskutuję hehe ;)

No tak, nie wyobrażam sobie zbiornika tych gabarytów bez sumpa ;)


Uważam że jednak narazie zdecydowałbym się na mbuny, z jednym gatunkiem drapieżnika.

Jakieś propozycje?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.