Skocz do zawartości

Za dużo NO2 w nowym akwa


marczello

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nowe akwa 600L Malawi, zalane z 10dni temu. Koral jako podłoże, kamienie lawa, wapń. Filtry: JUWEL 6.0 + zew: EHEIM 2228 dużo ceramiki. Oświetlenie 1X58Watt superglo+1x58Watt niebieska (dokładnie nie pamiętam nazwy).

Zbiornik zaszczepiłem SERA BIO NITRIVEC 2szt po 50ml.

Mój problem: stężenie NO2 na poziomie 2. jeszcze 5 dni temu było na poziomie 0.1. Wiem, że ważna jest podmiana wody. Tylko czy teraz jak zaszczepiłem go ponownie SERA BIO NITRIVEC podmieniać czy nie?

Podmieniłem wczoraj z 15%, dzisiaj rano 15%, przed chwilą z 15%. Mam do czynienia z akwarystyką już dosyć długo, ale już sam się gubię... :) Brakuje mi pomysłów, tym bardziej, że nie miałem wcześniej takich problemów przy innych baniakach. Jeszcze żadna ryba nie padła, ale już widzę, że powoli je trzepie... Dostają drgawki. Pyszczaki.

Dzięki z góry za info i pomoc.



aaaa - jeszcze coś na szkle od wewnątrz i rurkach z filtra zrobił mi się taki lekki białoprzeźroczysty nalot. Oczyściłem rurki ręką i nalot zmienił się w pływające płachty. Potem wciągło je przez filtr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś ten sam błąd co ja kiedyś, wpuściłeś dorosła obsadę do świeżego akwa. (gdyby to były 2-3 cm maluchy pewnie skok byłby niewielki). Dolałeś SERA BIO NITRIVEC ale ten preparat oprócz bakterii zawiera pożywkę więc od razu spadku nie będzie, możesz dolać Prodibio BioDigest który nie zawiera pożywki i u Kunty spisał się bardzo dobrze. No i oczywiście zrób rybom głodówkę do momentu ustabilizowania parametrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


I niech mi Yaro teraz wystąpi i odniesie się do swej tezy wpuszczania części obsady :twisted:



Po pierwsze jaka to część ?? :)

tyle ryb i to prawie dorosłych :P

Po drugie powiedz kolego jaką wodą robisz podmianki?

czyżby kranówką? bo gwarantuję ci że jeśli tak to chlor z podmiany zabija bakterie nitryfikacyjne, których nie możesz się doczekać.

Podmieniaj wodę wodą z biedronki 5l (chyba najtańsza) i zobaczysz że nie będziesz miał takich jazd jak teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Podmieniaj wodę wodą z biedronki 5l (chyba najtańsza) i zobaczysz że nie będziesz miał takich jazd jak teraz.

Ta metoda będzie chyba "lekko" uciążliwa. Przy tym zbiorniku do 15% podmiany potrzeba 18 butelek tej wody. Lepiej chyba kupić korpus narurowy z wkładem węglowym, podłączyć do kranu i tak przefiltrowanej wody używać do podmian.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.