Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mam pytanie innego typu. Mam akwarium 240 i dwa samce - 5 samic ( raczej tak ) ale pewności nie mam, lecz do rzeczy.

Zauważyłem że jedna z nich RED- RED ma coś w pysku , troszkę poczytałem i sądzę że nosi ikrę, ale .. Gdy dziś je karmiłem i przyglądałem się jej, widziałem jak podczas łapania pokarmu wypadły jej dwie kuleczki , jedną zabrała dobrze , inną źle i jej pękła, czy to może być ikra którą nosi w pysku.


I kiedy odosobnić taką samice do kotnika ? ( i jak stwierdzić czy to samiec czy samica )


dzieki za info

Opublikowano
Gdy dziś je karmiłem i przyglądałem się jej, widziałem jak podczas łapania pokarmu wypadły jej dwie kuleczki , jedną zabrała dobrze , inną źle i jej pękła, czy to może być ikra którą nisi w pysku.


Tak,to jest ikra(kolor żółty).

BTW red-red do 240l to nie najlepszy wybór...

Opublikowano

Dzięki za pomoc Sławku :) a pomóż mi jeszcze z tym. Mam też razem z nimi pyszczaki yellow 4 szt i nie wiem czy to samice czy samce .

W akwarium spokój nikt nikogo nie podgryza , luźna atmosfera...

Znów w innym akwarium 120 l mam cztery takie niebieskie z paski pionowe ( jeszcze niebieskie bo jeden już lekko żółty )

chyba Pyszczak niebieski Pseudotropheus socolofi..


Czy zawsze samiec się przebarwia ??


i co zrobić z rybką która nosi ikrę , kiedy odizolować ? czy kiedy je wypuści zostaną zjedzone przez inne ryby ?

nie wiem co robić bo nigdy mi nie zależało , ale teraz mam malawi a nie oczko wodne :)

Opublikowano

Wstaw fotki do Galerii dział Niezidentyfikowane to szybciej będzie można coś pomóc.


Co do rozmnażania - jeżeli nie masz zbyt dużo kryjówek to młode zapewne zostaną zjedzone - i bardzo dobrze.

W Naszym biotopie ryby naprawdę mnożą się na potęgę i odławianie samic nie ma większego sensu - nie ma co potem co zrobić z narybkiem.

Oczywiście jeżeli mamy ryby bardzo dobrej "jakości" - dajmy na to dzikie lub F1 (dzieci ryb złapanych w naturze) i mamy je komu oddać/sprzedać to można się pokusić o odłowienie samicy.

W przeciwnym wypadku nie ma to sensu.

Opublikowano

Oczywiście jeżeli mamy ryby bardzo dobrej "jakości" - dajmy na to dzikie lub F1 (dzieci ryb złapanych w naturze) i mamy je komu oddać/sprzedać to można się pokusić o odłowienie samicy.

W przeciwnym wypadku nie ma to sensu.


Tak czy siak i tak dochowasz się potomstwa :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.