Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam stadko Saulosów i niedawno dokupiłam inny rodzaj młodych ryb - kilka z nich padło bez objawów - dziś w nocy jak przypuszczam padła 3cia sztuka, taka ze 4cm albo mniej, i samiec saulosa około 10 cm z jakiegoś powodu postanowił ją zjeść. Dziś patrze a on siedzi w grocie a z pyska wystaje mu ogon i trochę, i tak się zastanawiam czy da rade to przełknąć czy co ja mam teraz robić?

Opublikowano

Nic nie rób, na pewno się nie udławi :) Saulosi to nie drapieżniki więc nie mają wprawy :) Ja mam kotnik w którym są różnej wielkości saulosi, ostatnio wpuściłem tam świeżą dostawę narybku i te starsze zabiły 10 z nich. Leżały później trupy na piasku pomasakrowane, ale nie za bardzo zjedzone. Tak więc saulosi niby atakują, niby jedzą, ale nie idzie im to dobrze :)

Opublikowano

Jeśli w dalszym ciągu saulosi trzyma w pysku ten ogon to ja jednak spróbował bym mu go delikatnie wyciągnąć.


Staraj się na przyszłość wyławiać padlinę odrazu. Przy okazji zbadaj parametry wody bo coś czuje w ościach że to ty przyczyniłaś się do ich śmierci.



Przemo bardzo konstruktywny post z twojej strony pełen dobrych rad i wiedzy. Tak dalej! (ironia)

Opublikowano

A co mam napisać, że ma rybę wyjąć i pomóc jej pozbyć się ryby z pyska? Wystarczy się trochę zastanowić i jest oczywiste, że ta ryba tylko jadła drugą i nie dławiła się, bądź spokojny. Ryba potrafi wypluć nadmiar pokarmu, gdyby się dławiła to po pierwsze nie było by widać ofiary wystającej z pyska do połowy a po drugie ryba by się rzucała i to by było ewidentne.

Poza tym nikt nie pisał, że w akwarium zalegają martwe ryby, napisał, że w nocy padła i rano to zobaczył a wcześniejsze, które padły zapewne wyłowił.

__________________

Oprogramowanie sklepów internetowych Sklep internetowy program

Opublikowano

Wydaje mi się że najpierw trzeba wypytać o szczegóły i doradzić. Dlaczego to ryba nie może się zadławić, albo ość nie może wbić się w przełyk? Przecież to nie są węże...


Podtrzymuje zdanie że twoja odpowiedź była bez sensu i w niczym nie pomagała.

Opublikowano

oczywiście, że martwe rybki wyławiam od razu, jednak tym razem inna ryba była szybsza ode mnie. Parametry wody właśnie są w porządku NO3 ok 5, NO2 0, pH 7,5. Padły 3 sztuki, wcześniej przez kilka dni były osowiałe - reszta ryb jest w porządku, także myśle, że padły te najsłabsze przez stres i przeprowadzkę...


a co do saulosa - po całym dniu poradził sobie i w końcu ją przełknął. Widok ogólnie był trochę drastyczny i odpychający, mam nadzieję że więcej się to nie powtórzy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.