Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Dysponuję akwarium o wymiarach 125x75x70 (70 to wysokość szkła) które było projektowane pod dostępne miejsce i z zamiarem założenia akwarium rafowego. Obecnie rafa oddaliła się w bliżej nieokreśloną przyszłość (ach te finanse) więc aby akwarium nie stało puste i nie straszyło postanowiłem (po naciskach ze strony kobiety) zasiedlić je yellowkami (akwarium jednogatunkowe).


Akwarium ma dno o wymiarach 122cm na 71 cm (wymiar wewnątrz) i jest dosyć wysokie. Komin znajduje się na środku bocznej ściany. Akwarium jest wbudowane w "półwysep" ściany i widoczne z trzech stron (dwa dłuższe i jeden krótki bok). Planuję na środku umieścić dość wysoką konstrukcję ze skał, dzięki czemu ryby będą miały sporo miejsca do pływania dookoła akwarium wokół tej konstrukcji i niekoniecznie będą mogły widzieć się wszystkie na raz.


Tyle tytułem wstępu. Teraz kolej na pytania:

1. Ile ryb waszym zdaniem powinienem wpuścić do tak przygotowanego akwarium?

2. Czy wprowadzać wszystkie na raz?

3. Co myślicie o zakupach ryb na allegro?


Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Skoll.

Opublikowano
Witam,


1. Ile ryb waszym zdaniem powinienem wpuścić do tak przygotowanego akwarium?

2. Czy wprowadzać wszystkie na raz?

3. Co myślicie o zakupach ryb na allegro?



1 - jezeli definitywnie maja byc same yellowki to wg mnie 30-40 ryb bedzie spoko

2 - lepiej wpuszczaj partiami np. Po 10

3 - jezeli sprawdzony sprzedawca to czemu nie - poszukaj na forum od kogo ludzie kupuja dobrej jakosci ryby


Co do obsady to przemysl to jeszcze...

Opublikowano

Dzięki za szybką odpowiedź.


Co masz na myśli pisząc abym przemyślał jeszcze obsadę? Sądzisz że będzie zbyt monotonna? Mam trochę czasu na zastanowienie się bo szkło jeszcze nie jest zalane.


Pozdrawiam,

Skoll

Opublikowano

Te 71cm głębi robi wrażenie ... :wink:

Tak jak koledzy pisali rozważ inne pyszczaki niż yellowki... :wink:

Jeśli jednogatunkowo to oprócz demasonów przemyśl jeszcze inne jak np.msobo czy saulosi.


Co masz na myśli pisząc abym przemyślał jeszcze obsadę? Sądzisz że będzie zbyt monotonna? Mam trochę czasu na zastanowienie się bo szkło jeszcze nie jest zalane.


No tak,będzie żółciutko w akwa.Yellowki to ryba o pokojowym charakterze,przy innych agresywniejszych gatunkach będziesz miał możliwość obserwowania ciekawych "działań"mających na celu ustalenie hierarchii w stadzie.Przy saulosi czy msobo masz dymorfizm płciowy(samiec jest innego ubarwienia aniżeli samica).


1 - jezeli definitywnie maja byc same yellowki to wg mnie 30-40 ryb bedzie spoko


Oczywiście przed redukcją...docelowo około 25 ryb możesz tam hodować :wink:

Opublikowano
Te 71cm głębi robi wrażenie ... :wink:

Tak jak koledzy pisali rozważ inne pyszczaki niż yellowki... :wink:

Jeśli jednogatunkowo to oprócz demasonów przemyśl jeszcze inne jak np.msobo czy saulosi.


Co masz na myśli pisząc abym przemyślał jeszcze obsadę? Sądzisz że będzie zbyt monotonna? Mam trochę czasu na zastanowienie się bo szkło jeszcze nie jest zalane.


No tak,będzie żółciutko w akwa.Yellowki to ryba o pokojowym charakterze,przy innych agresywniejszych gatunkach będziesz miał możliwość obserwowania ciekawych "działań"mających na celu ustalenie hierarchii w stadzie.Przy saulosi czy msobo masz dymorfizm płciowy(samiec jest innego ubarwienia aniżeli samica).


1 - jezeli definitywnie maja byc same yellowki to wg mnie 30-40 ryb bedzie spoko


Oczywiście przed redukcją...docelowo około 25 ryb możesz tam hodować :wink:



Że co?


25 ryb w 625l ?????


Kunta ma tutaj rację pisząc 30-40szt.

Yellowki to spokojne rybki i powinno być ich więcej :D


PS.25 ryb to w 300l można se hodować ;> http://galeria.klub-malawi.pl/details.php?image_id=4393&mode=search = 21 ryb http://galeria.klub-malawi.pl/details.php?image_id=2180&mode=search = 20 ryb http://galeria.klub-malawi.pl/details.php?image_id=9699 = 20 ryb


PS2. ja u siebie w akwa mam teraz 2 gatunki = 11 ryb i jest pusto troszkę ;/

Opublikowano
Kroczek, wziąłeś pod uwagę w jakim tempie rozmnażają się te ryby :?: Chyba nie, a warto.


Jeżeli będzie mało kryjówek , a kolega będzie odławiał inkubujące samice to nie będzie problemu.


PS.ja tam wolę oglądać duże , dorosłe , walczące i trące się ryby niż jakiś tam narybek co nie widać nawet płci. :?

Opublikowano
25 ryb w 625l ?????


Chopie,ten litraż robi oprócz głębi wysokość.Dno ma 121x71 gdyby doliczyć standardową wysokość 50cm daje to 433 litry.

Zastanów się najpierw choć chwilę,a później dopiero pisz bo już nie mam sił do Ciebie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.