Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak jak pisał sabotage,będziesz karmił ryby normalnie i mało pokarmu opadnie na dno to świderki nie będą miały za dużo do żarcia.Co za tym idzie nie będą się rozmnażać do rozmiarów plagi :P Ja w swoich baniaczkach prawie ich nie zauważam,od czasu do czasu coś tam wypełznie i tyle :wink:

Opublikowano

Wierze wam, ze tak bedzie i nie bede musial przebudowywac akwarium:-D

A moze w razie w. zakupic tez slimaka helenke, ktory by pomogl w kontroli swiderkow?


PS. Kolego kroczek23 to co mozemy umowic sie na przesylke kilku sztuk skorupiakow (o ile jest taka mozliwosc)? No i oczywiscie pokrywam wszelkie koszty.

Opublikowano

i tak za miesiac bedziesz ich mial 10x wiecej :) :)



No nie byłbym taki pewny.

Ja do swojego wrzucałem 20, 20, 40 i na koniec 100 bo nie było widać.

Filtry dobrze zamiatają, ryby pomagają i jakoś plagi nie ma.

Profilaktycznie przy każdej podmiance co zauważę to wyssam ale w dzień praktycznie ich nie widać.

Opublikowano
a co powiecie by zastapić nudne :) świderki czyms takim ?:

http://allegro.onet.pl/item1100590777_mini_malza_zolta_wysylka_promocja_saxon4.html powinna działać bardzo podobnie.



Małże do akwa ogólnego są wyśmienite. Czyszczą wodę i łażą w dnie. Na wydz. biologii UMK Toruń kilka lat temu prowadzony był projekt badawczy - oczyszczania zbiorników wodnych za pomocą plantacji szczeżuj. Wyniki były wyśmienite. Gdzieś na południu polski zaimplementowano nawet tą metodę.


niestety mogą nie nadawać się do pyszczaków, ponieważ wystawiają trąbkę do filtrowania. Miękka część stanowiłaby nie lada pokusę dla ryb i myślę, że ostatecznie ryby albo by zamęczyły ją albo zjadły. Dlatego np. nie ma szans na przetrwanie ampularii w takim zbiorniku


warto również pamiętać, że jeśli małże pochodzą z odmian (rodzin?) zbliżonych do szczeżuj lub skójek (obie powszechnie występują w wodach Polski), to w etapach rozwoju mają również etap pasożytniczy

http://pl.wikipedia.org/wiki/Glochidium


tu natomiast dalsze informacje o tym arcyciekawym zwierzaczku

http://www.gsa.org.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=2947&start=10

Opublikowano

niestety mogą nie nadawać się do pyszczaków, ponieważ wystawiają trąbkę do filtrowania. Miękka część stanowiłaby nie lada pokusę dla ryb i myślę, że ostatecznie ryby albo by zamęczyły ją albo zjadły. Dlatego np. nie ma szans na przetrwanie ampularii w takim zbiorniku



Ja mialem ampularie prawie 2 lata w akwarium z pyskami, slimaki nie sa glupie przystosowaly sie do życia z pyskami i rozki z trabka zawsze były schowane pod skorupka...

Opublikowano

Witam,

Juz widze ze slimaki nie beda mialy wesolego zycia z saulosi. Z drogi wyjatku i braku swiderkow wpuscilem 4 helenki i gdy samiec ma tylko okazje "pocalowania" ich to to robi. Narazie nie wie jak do nich podejsc i nerwowo przenosi z miejsca na miejsce za skorupe ale w koncu mu sie zapewne uda dotrzec do miesa. Swiderki juz do mnie jada wiec bedzie slimakow wiecej to moze do symbiozy i rownowagi dojda.

Opublikowano
rozki z trabka zawsze były schowane pod skorupka...

Ale ta biedna ampularia musi czasem wyjść żeby odetchnąć, szkoda jej trochę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.