Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

spokojnie!!! dzieciństwa im nie zepsułeś... jeśli pływają to są przystosowane do samodzielnego życia :) następnym razem radze postarać się o kotnik w postaci jakiegoś choćby 20-sto litrowego akwarium z mini grzałeczką, napowietrzaczem albo filtrem, bez podłoża z kilkoma kamieniami jako kryjówki... to baaaaardzo ułatwia sprawę :) u mnie się sprawdza :) tak czy siak gratuluje ;] a samicę wpuść do akwa głównego po zgaszeniu świateł... lokatorzy powinni ją zaakceptować, gdyby nie pomogło... podmień troszke wody i poprzestawiaj troche dekoracje.... pysie zgłupieją i od nowa będą wyznaczać rewiry :) wtedy Twoja "mamuśka" będzie miała czas na aklimatyzacje ;]

Opublikowano

Witam!

Dopiero od niedawna śledzę to forum i dotychczas nie wiedziałem, że można tu poczytać horrory :D

Naprawdę Przemo, napisałeś niezły thriller :twisted:



Potwierdzam to co napisali poprzednicy, zgaszenie świateł, a czasem całkowite zaciemnienie części akwarium zazwyczaj uspokaja ryby i daje szanse na rehabilitację osobników słabszych, pobitych czy odrzuconych.

Co podmiany wody, to nigdy nie zaszkodzi, chociaż moje rybcie po wymianie wody zawsze nabierają nagłej ochoty na amory i akwarium robi się gorąco :D

Opublikowano

O bracie Stephen King mógłby się od Ciebie uczyć. Tylko zakończenie napisałbym takie: "Na koniec wyciągając kamienie w celu... jeden mi spadł, szkło pękło, sąsiedzi zalani gonią mnie po osiedlu..." :wink: .

A tak na poważnie to się nie mart, jeszcze nie raz będziesz miał młode.

Opublikowano

:) Jakby tego było mało dzisiaj patrze a tu:


Nowy-1.jpg


:shock:


Mam w domu u rodziców swoje stare akwarium 60L w niedziele po nie pojadę i wystartuje bo to wszystko się trze tak, że nie sposób tego opanować.

Heh plus tego taki, że moja Ania powiedziała, że warunek - 1 akwarium w domu, ale jak zobaczyła raz młode, teraz drugi raz to sama stwierdziła, że musi być drugie na te malce :D

Opublikowano

Przepraszam, ale tak czytam sobie ten wątek po raz kolejny i w żaden sposób nie mogę zrozumieć "o co kaman"? :? Ale jeśli nie masz 100% źródła zbytu na ryby, to raczej odpuść sobie ten kotnik, bo tematu nie ogarniesz.

Opublikowano

Moje zdanie takie, że kotnik takiej wielkości to dla samicy na ostatnie 2-4 dni inkubacji to może i wystarczy. Komfortowa porodówka to to nie jest. Pewno, że jak masz z 8 samic i każdą beziesz odkładał a zbytu nie ma no to nie ma sensu. Radość z własnych, wychowanych ryb jest wielka i jeśli masz możliwość odlożyć do kotnika od czasu do czasu jakąś samicę to warto. Małych pyszczaków jest mało w miocie w porównaniu z innymi rybami a chętni na te parę sztuk to się z reguły znajdują.

Opublikowano

Tak, teraz już to wiem doskonale, warto poswiecic osobne nieduze akwarium, miec szanse ogladania malych jak sie chowaja do pyska samicy. A nie takie koczowanie w malym plastikowym kotniku.

Opublikowano

A czy trzeba mieć pewny zbyt, żeby rozmnażać ryby? To się robi dla przyjemności, zebry oddam za darmo do zoologicznego i już :)


Dwa dni temu kolejna samica zaczęła inkubować ikrę. Jeden kotnik plastikowy zajęty przez małe pysie, kotnik 60L zajęty przez zebry z małymi. Zrobiłem jej szklany wewnętrzny, zasłonięty żeby nie widziała innych ryb, pojemność 8 litrów, samica siedzi pod kamieniem, wygląda tak:

kotnik001.JPG


kotnik002.JPG


kotnik003.JPG


kotnik004.JPG

  • 12 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.