Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pemergency
Opublikowano
Nadciśnienie to jest ciśnienie a już podciśnienie to nie ciśnienie według ciebie. Zarówno jedno jak i drugie może uszkodzić (rozszczelnić) kubeł.

Dlatego nie chciało mi się tłumaczyć tobie, ponieważ w twoim świecie istnieją inne prawa fizyki.

Jeszcze raz powtarzam, nie warto mocować silnej pompy do kubła, którego konstrukcja może być nie przygotowana do takiej pracy.

Dla mnie EOT.



Celowo napisałem nadciśnienie, żeby zaznaczyć różnicę. Większość czytających i piszących na tym forum zdaje sobie sprawę, że jeśli ktoś napisał "ciśnienie" to chodzi tutaj o ciśnienie, które rozpiera ścianki filtra ;)


Możesz wyrażać swoje zdanie, ale proszę nie narzucaj nikomu toku swojego myślenia i nie stwierdzaj kategorycznie czegoś jeśli tego nie sprawdziłeś. Domyślam się, że nigdy nie miałeś tak połączonych kubłów zasilanych pompą zewnętrzną, a jedynie wypisujesz tutaj brednie wyssane z palca - prawda? jeśli się mylę to przepraszam ;)


Pompa wytwarzająca podciśnienie w kuble nie ma prawa mu tak naprawdę zaszkodzić... przede wszystkim dlatego, że w momencie kiedy filtr będzie się zapychał największe podciśnienie będzie wytwarzać się na wężach pomiędzy filtrem mech a pompą :D chyba że ktoś ma filtr z gumy :D


Oczywiście warto w taki sposób podłączyć kubły. Zyskujemy bardzo wiele...jak np. dużo większą moc filtra mechanicznego ;)

-- dołączony post:

Jasne ze rozumiem bałem się ze maksymalny przepływ przez mechanika może być za duży ale jeżeli to lepiej to fajnie, prozaiczna rzecz chodzi mi o materiały tzn ten trójnik i zawory do regulacji kompletnie nie wiem gdzie tego szukać by byl odpowiedni


np allegro kolego, sprawdź jakie masz średnice węży i na takie węże zakup trójnik i zawór kulowy. Przy zaworze zwróć uwagę na średnicę przelotu w środku, ma być jak największa, żeby nie stłumić przepływu za mocno z automatu, a dać Ci możliwość w miarę szerokiego zakresu regulacji.

Ten trójnik to coś w ten deseń


thumb_436x327_Trojnik1622.jpg


oczywiście w odpowiednim rozmiarze ;)


Najlepiej pojedź do castoramy i tam sobie wszystko dobierz

Opublikowano

Panowie nie ma sensu się na siebie obrażać, dziękuję za tak żywe dywagacje na temat tego rozwiązania, myślę że w miarę tanim kosztem da się stworzyć dość dobry filtracyjne, z wygodnym sposobem na czyszczeniem mechanika. Na allegro ktoś sprzedaje nj4500 używki, może uda mi się kupić w rozsądnej cenie.

Gość pemergency
Opublikowano
Panowie nie ma sensu się na siebie obrażać, dziękuję za tak żywe dywagacje na temat tego rozwiązania, myślę że w miarę tanim kosztem da się stworzyć dość dobry filtracyjne, z wygodnym sposobem na czyszczeniem mechanika. Na allegro ktoś sprzedaje nj4500 używki, może uda mi się kupić w rozsądnej cenie.


Kupując używkę zapytaj sprzedawcę czy możesz zwrócić pompę w razie problemu w przeciągu kilku dni (wibracje terkotanie). Zdarzają się egzemplarze prosto z fabryki z uszkodzonym wirnikiem...

Gość pemergency
Opublikowano

Wiesz... napisać można wszystko :D jeśli gość napisze, że nie akceptuje zwrotu to ja bym nie ryzykował, ale wybór należy oczywiście do Ciebie. Po za tym to nie jedyna pompa na świecie jakiej możesz użyć ;)

Najlepiej sprawdź na www.nano-reef.pl Często można trafić na niezłą okazję jeśli chodzi o pompy. Oczywiście na forum w dziale ogłoszeń nie w sklepie ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

A czy ta przepustowość w tym new jet nie jest za duża jak na to wielkość akwarium 4500l/h? , może wystarczyła by mniej wydajna, chociaż pewnie jest to przepustowość bez obciążeń po podłączeniu do układu znacząco spadnie?

Gość pemergency
Opublikowano

jest dokładnie tak jak piszesz, po podłączeniu przepustowość spadnie, natomiast jeśli kiedyś zapragniesz podpiąć dodatkowo np, korpusy narurowe to pompę masz jak znalazł. Im większy przepływ w mechaniku tym lepiej, natomiast w Twoim przypadku "wąskim gardłem" są kubełki, ich przeloty i same węże, którymi są połączone. Najlepiej jako pierwszy kubeł daj ten, który ma większą średnicę węży.

Opublikowano

W jednym i drugim są te same węże nie miałem fabrycznych od tej sery tylko zamontowane od fluvala, myślę na mechanika dać tego mniejszego czyli serce 900 a z fluvala zrobię biologa jest sporo większy.

Będę musiał tylko dokupić ten wylotowa wąż od trójnik do akwarium. Przepraszam za moją pisownię ale siedzę w pracy i pisze z telefonu czasem mi słownik coś głupiego wyrzuci

Gość pemergency
Opublikowano
W jednym i drugim są te same węże nie miałem fabrycznych od tej sery tylko zamontowane od fluvala, myślę na mechanika dać tego mniejszego czyli serce 900 a z fluvala zrobię biologa jest sporo większy.


Ile matrixu wejdzie do tej sery? 1.5L matrixu spokojnie wystarczy na cały twój zbiornik. Ja dałbym większy na mechanika, ale to oczywiście Twój wybór ;)

Opublikowano

Nie lepiej zamiast tego kubła zamontować dwa korpusy równolegle, można to podpiąć na tych samych wężach. Koszt minimalny a bezpieczeństwo i obsługa dużo lepsza.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.