Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poza saulosi w takim zbiornuiku mozna trzymac sprengerae. Samiec yellow jest faktycznie dużą rybą choć jeden samiec jakoś by się jeszcze w takim zbiorniku czuł w małym stadku samic powiedzmy 1 +3-4. Najlepiej jest jednak kupić wiekszy baniak i miec np wszystkie trzy gatunki ;).

Opublikowano

Dobra,dobra 997 nadal nie napisałeś jakie są wymiary akwa.

Poza saulosi w takim zbiornuiku mozna trzymac sprengerae. Samiec yellow jest faktycznie dużą rybą choć jeden samiec jakoś by się jeszcze w takim zbiorniku czuł w małym stadku samic powiedzmy 1 +3-4. Najlepiej jest jednak kupić wiekszy baniak i miec np wszystkie trzy gatunki ;).


Rdzawych bym nie polecał do tak małego akwa a jak już to tylko 1 samiec :wink:

Opublikowano

He he wszyscy ocenili już że to baniak 80 cm ;).


Sprengerae są mniejsze od saulosi ... czasami niektóre faktycznie wyrosną ale generalnie zawsze samce są minimalnie mniejsze od pełnowymiarowych saulosi a samice znacznie mniejsze. O samcach yellow już nie wspomne ;). Nie zmienia to faktu, że w tym akwarium i tak z wieloma samcami się nie uda. Bez względu na gatunek trzeba mieć poprostu szczęście aby dwa samce tego samego gatunku pomieściły się razem w 80 cm zbiorniku. Może przez pewien czas będzie OK ale z czasem zostanie się pewno jeden albo np 3 ale 2 ofiary i 1 prześladowca.

Opublikowano
Jeżeli akwa ma minimum 80cm to możesz trzymać 1 gatunek : saulosi lub yellowki :wink:

Dlaczego do takiego akwarium poleca się zawsze: yellow i sprengeare (w dzisiejszych czasach jeszcze saulosi, czego kiedyś nie było he. ) ???

Np. M. Estherae czy też M. Auratus dorastają do podobnych rozmiarów jak yellow i będą w nim czuły się tak samo jak yellow. Kwestja agresji... jak jest harem może (ale nie musi) udać się i będzie spoko.

Więc jak odpowiednio zabierzemy się do tego to można w takim baniaku hodować więcej gatunków niż te 3 polecane (tzn. jednogatunkowe akwa).

Kiedyś w magazynie akwarium był obszerny artykuł na temat Melanochromis auratus gdzie jego autor opisywał hodowlę tego gatunku na podstawie swojego zbiornika 80x40x40 gdzie ryby żyły w zgodzie i nie było ofiar! Kwestja zostawienia z grupy ryb haremu gdzie samca wybieramy w miare spokojnego a nie tego co prześladuje całe akwarium, ponieważ ryby jak ludzie każda inna jedna spokojniejsza druga mniej.

Opublikowano

no nie wiem czy złocisty jest taki mały...


mówisz jeden samiec... hmm... auratus to naprawdę niezły rozrabiaka i sądzę, że samice miałby z nim niezłą dyskotekę. Na szczęśliwą hodowlę w takim akwa można polecić IMO saulosi (no i powiedzmy, że rdzawego, choć nie mam akurat pojęcia o tej rybie).


Ten gość IMO miał poprostu farta... niejednokrtonie można było przeczytać gdzieś o saulosi killerze, czy demasoni aniołku. Takie są pyszczaki... ale żeby było im dobrze trzeba trzymać się pewnych reguł.

Opublikowano

No nie wiem czy tak bez obawy można trzymać Auratusy w takim zbiorniku, jak mozesz to podaj link do tego artykułu bo coś mi się nie chce wierzyć, kiedyś gdzieś czytałem, że Melanochromis Brevis można trzymać spokojnie w akwa o pojemności już od 50 litrów

Opublikowano

Linku do artykułu nie podam ponieważ niema go w internecie lecz w gazecie. Artkuł znajduje się w Magazynie Akwarium lipiec 2004 strona 47.

Czytajcie uważniej bo nie napisałem, że takie coś napewno będzie dobrze funkcjonować, lecz napisałem, że może.

Opublikowano

Wg mnie, wybrałeś trochę zły przykład. Owszem, najczęściej polecaną trójką jest saulosi, rdzawe i yellow, ale pwenie w szczególnych przypadkach, w takim akwarium może udać się hodowla także innych gatunków. Kwestia tylko co to dla nas znaczy udana hodowla...


Auratus to jedna z najgorszych ryb do takiego akwa... Jest to jeden z najagresywniejszych pyszczaków, które wybyjają obsady nawet w akwariach 150cm. Siła tej ryby jest więc bardzo duża.

O ile w przypadku innych spokojnych gatunków, można by do tego podejść, jak do eksperymentu, czy w przypadku osób z nieco większym doświadczeniem próby sprawdzenia umiejętności, to świadome trzymanie auratusa w 80cm określiłbym jako sadysm, ewentualnie czyste szaleństwo :wink: .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.