Jump to content

Recommended Posts

Posted

Własnie, dziś przychodzę z pracy a tu jeden yellowek siedzi przy dnie, płetwy ogonowej brak, reszta poobgryzana. Pływać może tylko max 5 cm ponad dnem. Nie wygląda mi to na chorobę, bo wczoraj wszystko było ok. Albo to był skutek miłosnych uniesień, albo mu sie nieźle oberwało - bo zadziora była z niej niezła. W każdą bójke musiała wejść. Jako że w sobotę jadę na 3 tygodniowy urlop to nie bedę jej w stanie doglądać ani karmić. Odłowić też nie mam gdzie. I nie wiem teraz czy warto taką rybę zostawić w akwarium i jest szansa, że da radę dopłynąć do pokarmu, (karmnik automatyczny) czy też, niestety, przed urlopem ją uśmiercić bo i tak padnie, a wtedy przez 3 tygodnie będzie leżała w akwarium.

Posted

Jak jest twardy da radę.

Ja mam samicę saulosi która już 2 razy w czasie inkubacji była bez ogona, reszta płetw postrzępiona, leżała na boku na piachu i i tak z tego wyszła.

Co Ci to da że go odłowisz, przecież później i tak musisz wpuścić spowrotem do akwarium i może być to samo.

Ja na twoim miejscu bym zostawił, jak wydobrzeje to może nauczy się na błędach i następnym razem gardę trzymać prawilnie. Jak nie .... no cóż naturalna selekcja :-(

Posted

Niech walczy. Szkoda, ze nie zrobilem fotorelacji z "drogi przez meke" mojej samiczki hongi. Biedaczka pletw nie miala, oczy zamglone, brzucho zapadniety - minal rok i trzyma sie elegancko.

Posted

Moich melanochromisów johanni nigdy nie odławiałem, a samice kilka razy bęcki już dostały. Znalazły sobie jakiś zaciszny kącik i się kurowały. IMHO krytyczne są pierwsze dni, potem ryba odżywa i łapie znowu rezon. Odławianie IMHO nie ma sensu - ryba musi wrócić do stada, jest najniżej w chierarchi i prawdopodobnie znowu szybko dostanie bęcki, jak nie od samca to od innych samic. Osobiście uważam, że ingerowanie w takie sytuacje nie jest dobrym wyjściem - wiem, że akwa to nie jezioro, ryba nie ma gdzie uciec, etc. ale w naturze osłabiona ma jeszcze trudniej niż w akwa (Drapieżniki, inne pyszczaki, etc.). Także ja bym radził zostawić.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • To jak masz rzeczkę w okolicy to wygrałeś w totka  :)... Co do ilości wody, to nie jest problem, zależy jak ustawisz automatyczne dolewanie i na ile litrów :), a od tego policzyć to już z górki... Biorąc pod uwagę Twój zbiornik i powiedzmy 10% dziennie to masz okolice 1m3 wody podmienionej... Większa podmianka raczej nie będzie potrzebna o ile ryby nie są jakimiś brudasami... Problem podmiany jest raczej z temperaturą wody dolewanej, abyś nie wychłodził zbiornika, bo nie wiem jakie są ryby i temperatury u Ciebie... Reszta to ustawienia i tyle... Licząc na spokojnie to dla mnie było by takie ustawienie podmiany aby dziennie podmienić maksymalnie 3% zbiornika lub łącznie tygodniowo 10-20%...    
    • Kolega chce sprzedać akwarium o wymiarach 150x60x60 z szafką i kubełkiem, filtr kubelkowy JK EF1200, lampa led podwieszana. Cena do negocjacji. 
    • Od ubiegłego czwartku w moim akwarium 120x50x50cm zagościły bardzo młode, bo 3-4cm..... Mylochromis sp. mchuse w ilości 7szt  Oraz Exochochromis anagenys yellow 6szt.   Oczywiście docelowo trafią do akwarium 180x55x55cm.   Bardzo ruchliwe ryby , ciężko je uchwycić żeby zrobić ładne zdjęcie.    Póki co pływają w akwarium z młodymi sumami polli white wielkości 5-6cm w ilości 5szt.   Myślę jeszcze nad dodaniem jakiegoś jednego gatunku, który docelowo powędrowałby z w/w młodzieżą do docelowego akwarium. Tutaj "chodzi mi" głównie po głowie dimidiochromis strigatus, Ew. protomelas similis lub sciaenochromis fryeri.
    • @Morganelo moje pytanie dotyczy jedynie ilości podmianki w moim zbiorniku. Wiem, że zrobię zbiornik minimum 10m3. Zastanawiałem się nad 20m3 ale cena dość wysoka.  Zbiornik będzie zbierał też deszczówkę z dachu i podwórka, ale w planie mam pompę awaryjną lub przelew do rzeki płynącej w moim podwórku. Pewnie zrobię przelew na wypadek jakiś gwałtownych ulew, ale chciałbym znać ilość wody, która spłynie dziennie z akwarium.
    • Dla siebie znalazłbym bez problemu. Ale z kobietami to już inna sprawa.
    • Pytanie najważniejsze dla Ciebie, na które musisz znać odpowiedź od samego początku. Do czego chcesz wykorzystać tą zebrana wodę??? Ode mnie, bo sam w planie domu mam wkopanie zbiornika na wodę 10m3, dla akwarystyki oraz może pod rynny: - Zbiornik dobierz w taki sposób aby zapewnić sobie rezerwuar na wodę na klika dni (bo przy Twoich 10m3 wody to podmianka pewnie w okolicach 1m3 dziennie) - Wodę zebrana możesz wykorzystać w dwojaki sposób, pompa i podlewasz ogródek (to dobre na lato) ale już w zimie masz problem... Tutaj rozwiązanie najlepsze i mniej obsługowe to instalacja rozsączania na podwórku, ogrodzie, a sam zbiornik nie będzie musiał być aż taki duży... Możesz też wstawić pompę, która w razie nadmiaru wody, której nie jesteś w stanie wykorzystać przeleje ją do kanalizacji... Tutaj nadmienię, że do rozsączania jest potrzebny spory teren o dobrej chłonności, jak masz warstwę gliny, to nie bedzie ciekawie... Opcji jest wiele, ale bez wstępnych ustaleń można wymyślać na potęgę co i jak zrobić...
    • A nie lepiej poszukać w internecie? Na pewno będzie większy wybór i na pewno znajdzie się coś w lepszej cenie. Ja mam w akwarium roślinnym Fluvala Plant, a w Malawi Skylight Entriq. Obie się nadają do hodowli roślin i obie mogę polecić. 
    • W Piątek robiłem porządki, młode już podrosły. 
    • W imieniu znajomej proszę o polecenie w Katowicach i okolicy sklepu z dużym wyborem oświetlenie potrzebnego do hodowli roślin akwarystycznych. Z góry dziękuję za pomoc.
    • W  Malawi są granity.  Daj granitowe otoczaki, moim zdaniem najlepiej to wygląda i kosztuje grosze. Zresztą cokolwiek dasz, to nie ma znaczenia,  jak będą dobre warunki to to  pięknie poobrasta glonami i będzie nie do odróżnienia, co tam dałeś. Ważne żeby było dużo i żeby były zakamarki, gdzie  mbuna mogą włazić - uwielbiają to.  Dobrze wyglądają duże głazy - na forum są instrukcje, jak je zrobić. Na zdjęciu  małe kamienie na dole to naturalne otoczaki, te duże to moja produkcja.  Zgadzam się też z lukBB i Bojarem - śnieżno-biały piasek średnio pasuje, bardziej naturalnie wygląda zwykły piasek rzeczny.  Oczywiście każdy ma swój gust i Twój zbiornik ma się podobać przede wszystkim Tobie,  ale Malawi to akwarium biotopowe i dobrze jest je urządzić jak najbardziej naturalnie - wtedy wychodzi zaje*iście.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.