Skocz do zawartości

UWAGA na WKŁADY DO NARUROWYCH !!!!!! BARDZO WAŻNE !!!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio dużo osób wystartowało na narurowych różnej maści...


Ku przestrodze zatem poczytajcie relację z totalnego stresu, jaki mnie spotkał...

pewnie niektórzy czytali wątek o pasożytach... czy pierwotniaku... i różnej maści patogenach u moich ryb...

okazuję się że tak jak po części było to faktem, tak uważam że nie do końca wszystkie objawy były skutkiem patogenów organicznych w moim akwa...


otóż od dłuższego czasu zaobserwowałem po włączeniu nowego wkładu sznurkowego (producent obojętny - zanim nie kupiłem kartona zaopatrywałem się w sztuki lokalnie), że moja pompa wypluwa jakby białą pianę na początku (na świeżym wkładzie)... nie przywiązywałem do tego wagi, a jedynie po drugiej takiej wymianie zacząłem gruntownie płukać wkłady w gorącej wodzie z kranu przed założeniem... nic to z gruntu nie dało...

piana ta po wypłynięciu z filtra wyglądała jak lekko ubite białko od jajka (takie jeszcze nie sztywne) i unosiła się na powierzchni wody... czasem zbierałem czasem nie... a jak nie to zostawała sobie, a to pod listwą a to gdzieś...


minęły ze dwa dobre miesiące... w międzyczasie miałem te akcje z chorobami (btw ryby już zdrowe)

jednak dzisiaj wymianiałem wkłady i coś mnie podkusiło że jednak nie za dobrze płuczę te filtry...


jako że mam w WC dwa narurowe te od nalewania wody do akwa przytwierdzone na stałe (wkład polipropylenowy i za nim węgiel), wywaliłem wkład węglowy i zapodałem nowiutki filtr sznurkowy do przepłukania pod dużym ciśnienim...

w tamtym układzie mam dwa zawory - jeden przed narurowymi, drugi za... przypadkiem odkręciłem ten przed nie zauważając że mam niedokręcony korpus... oczywiście polało się po podłodze, więc na szybko dokręciłem korpus i wtedy stało się takie jakby "odbicie" w korpusach.... jednak jeb..tne ciśnienie robi swoje


gdy odkęciłem zawór za korpusami kierując rurę do WC i nastepnie zawór przed żeby przepłukać wreszcie ten wkład nagle do klopa sprzeliła ubita bialusieńka piana jak ze sztywnego białka tym razem...

i naleciało jej słuchajcie dobre pół kibla :shock:


wziąłem więc pianę na warsztat... zapach żaden, bezwonna, konsystencja sztywna, smak jakby cierpki (nie lizałem klopa żeby nie było), czuć że chemia... ale nie mam porównania... czas utrzymywania się w takiej formie (zakręciłem wodę po tym chluśnięciu - w celach badawczych) dobre 15min

- badanie powtórzyłem natychmiast z kolejnym losowym wkładem żeby pozyskać więcej materiału badawczego... mając miseczkę piany wsadziłem w to łapę i poszedłem oglądać z tym TV - chciałem zbadać na sobie czy podrażnia skórę... niestety nie stwierdziłem


jutro lecę do dwóch sklepów i dla dobra śledztwa zbadam i je wraz z testem "na oko" (spojówka delikatniejsza... wolę się dowiedzieć że moje narurowce polecą do śmieci na własnej skórze)

- wkońcu cholerne wkłady są także do instalacji wody pitnej, więc chyba mi nie wypłynie - a żądam wiedzieć na co narażałem swoje ryby...


generalnie po tym teście przepuściłem przez każdy wkład ~50-80l wody pod dużym ciśnieniem w międzyczasie płucząc je jeszcze w dorącej (poza korpusami) i tak w połowie tego procesu przestały pienić... więc poszły do akwa... bo przecież nie wyrzucę teraz całej filtracji... poza tym to mocne płukanie w korpusie wygląda jakby dawało radę


narazie ok, choć pewnie dopiero kilka podmian pokaże czy jest ok i czy nie przeobrazowałem

generalnie na poczatku akwa miałem przez pare misięcy węglowy w układzie (1x wymianiany) w akwa, więc pewnie dlatego nic nie zaobserwowałem i byłem zadowolony... natomiast odkąd go nie mam (wspomniane dobre 2 miechy) to już się pieni...

zobaczymy jutro - postaram się obfotografować tę pianę...


narazie zawiało zgrozą... ale w akwa już nie zapieniło :roll:


słowa kluczowe: narurowe, sznurkowy, sznurkowe, narurowy, filtr, wkład

Opublikowano
smak jakby cierpki (nie lizałem klopa żeby nie było)

no to mi ulżyło... :mrgreen:


Ja czegoś takiego u siebie nie zaobserwowałem. Mógłbyś dać zdjęcie jakie konkretnie wkłady masz?

Ja mam takie:

wklad5_resize.jpg

może razem do czegoś dojdziemy :)

Opublikowano

pająk - tych które ty uzywasz mam i ja i rzeczywiście tego u nich się nie obserwuje, jednak wcześniej miałem inne wkłady i również przez pierwsze chwile białej piany miałem pełno - jednak wtedy zawsze płukałem wkład pod ciśnieniem, nigdy nie próbowalem tego badać, ale z taką pianą i filtrem poszedł bym do sanepidu aby oni przebadali to co to jest i jaki ma wpływ na wodę, własnej gałki ocznej bym nie poświęcał na cele badawcze.

Opublikowano

Patrzcie to jest prawdziwy akwarysta ;). Makok to, że lizałeś to coś ( na szczęście nie wszystko wyleciało i nie trzeba było bezpośrednio z klopa :mrgreen: ) to, że wsadziłeś w to rękę ( mam nadzieje że nie tą która jest dla mnie prawą i pozostawiłeś nadzieje na bycie piśmiennym ;) ) też jeszcze można zrozumieć i podziwiać ... ale na Boga nie poświęcaj oka dla pysków ;):D:mrgreen:


Tak poważnie mówiąc ... chemiczny smrodek był też np po robieniu w akwa tła z pianki a i silikon też śmierdzi a nieszkodzi. Ta piana jednak na pewno jest niepokojąca. Jeśli ma atest do wody pitnej to powinno być OK jeśli nie jest to na prawdę zaniósłbym to do sanepidu.

Opublikowano

w tych co mi się pieniły to miały atest, ale w instrukcji pisali aby przed użyciem wkład przepłukać, więc płukałem i nigdy nic rybom nie było.

Opublikowano

tu nie chodzi o prefiltr.

Bo piana powstaje w związku z kontaktem wkładu z filtrem, a prefiltru nie masz na wyjści tylko na wejściu.

Po drugie zastanawia mnie po co ci prefiltr na narurowcach?

Opublikowano

Jarkowi chodzilo o to ze ma narurowca jako prefiltr przed kubelkiem...(jest gdzies w galeri w dziale sprzet)

...no ale jak to przechodzi jeszcze przez kubel to moze byc i piana niewidoczna

pozdrawiam

Opublikowano

nie mam ostatnio czasu na dalsze testy... musicie uzbroić się w cierpliwość...

wkłady które się pienią z całą pewnością to:

IMG_7083.JPG

i być może te losowe (z lokalnych sklepów) też były tymi - nie pamiętam...

przyszły tydzień...


na pewno jako prefiltr do kubła nie bedzie widać... piana jest niespłukiwalna (klop), więc utknie w kuble jeśli pieni w prefiltrze

poza tym uzupełniając: napisałem że ostro pieni pod ogromnym ciśnieniem z rury... natomiast w akwa na pompach zdecydowanie mniej, a na grawitacyjnym spływie do prefiltra pewnie niezauważalnie, co nie znaczy jednak ze ta chemia się tam nie rozpuszcza...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.