Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałem się spytać czy podmiany co ok.2tygodnie wystarczą,jeżeli:


Ostatnia podmiana:wykonana tydzień temu


NO3 na dzień dzisiejszy:10


Obsada:12młodych saulosków


Czy wrzucić może do kubełka Tetra Nitrate Minus czy coś takiego czy nie ma sensu

Opublikowano

Nie do konca rozumiem. Mam problem z ta zagadka logiczna:


czy podmiany co ok.2tygodnie wystarczą,jeżeli:


Ostatnia podmiana:wykonana tydzień temu



Ja np podmieniam wode raz na tydzien, raz na trzy, raz na dwa, jak mi sie zachce, bo leniwy ostatnio jestem. Puenta taka, ze jak podmienisz wode raz na 2 tygodnie, a karmic bedziesz madrze - ryba nic wielkiego sie nie stanie. I czemu chcesz (albo raczej, po co?) wrzucac do kubelka ten srode na azotany, skoro no3 masz na poziomie 10??

Opublikowano

Chodzi o to,że tydzień temu była podmiana wody i teraz NO3 na poziomie 10

Więc czy przy takim NO3 wodę można podmieniać co 2-3tyg,nie przekarmiając ryb?


Myślałem,że ten środek może pomoże utrzymać takie NO3 na poziomie 15 prze 2-3tygodnie

Opublikowano
Chodzi o to,że tydzień temu była podmiana wody i teraz NO3 na poziomie 10

Więc czy przy takim NO3 wodę można podmieniać co 2-3tyg,nie przekarmiając ryb?


Myślałem,że ten środek może pomoże utrzymać takie NO3 na poziomie 15 prze 2-3tygodnie



Pamietaj, ze wode podminiamy tez z innych przyczyn niz redukcja azotanow :)

Raz na jakis czas ( z braku czasu, mozliwosci, zapalu) mozesz podmianke zrobic rzadziej. Nie mniej jednak mysle, ze co te 2 tygodnie wypada nalac ciut swiezej wody :D

Opublikowano

sabotage nie szerz herezji zeby mlodzi podmieniali wode co 3 tygodnie :lol: maja czas, sa pelni zycia i wigoru wiec co tydzien w niedziele przed obiadkiem wiaderko wody wlac nalezy :wink:

Opublikowano

Podmieniaj co 2 tygodnie i nie kombinuj z chemią ... ja podmieniam co tydzień w 4 zbiornikach od 240 do 720 litrowego i żyje ... podmieniam co prawda za pomocą węża ale jednak ty masz trochę mniej do roboty

Opublikowano
Podmieniaj co 2 tygodnie i nie kombinuj z chemią ... ja podmieniam co tydzień w 4 zbiornikach od 240 do 720 litrowego i żyje ... podmieniam co prawda za pomocą węża ale jednak ty masz trochę mniej do roboty


Ja wczoraj przy podmiance myślałem sobie o takich jak Ty - ile z tym musi być roboty (ja podmieniam "jedynie" 2 wiaderka wody i czyszczę filtry wewnętrzne).


Czasami małe baniaki mają jakieś plusy :-)) (szczególnie jak się ma "syndrom dnia poprzedniego")

Opublikowano

A tam, ja lubię plusk wody na syndromie ;) ... a tak poważnie to przez to ze mam tyle baniaków mam dużo ryb ;) coś za coś :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.