Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów!!! Jestem tu nowy, ale doświadczenia mam już trochę z Malawi (4 lata). Dotychczas miałem akwarium o wym. 160x40x40, ale za kilka miesięcy (jak się już naprawdę ciepło zrobi :D ) zamierzam w końcu założyć nowy zbiornik (440 litrów). Niby mam jeszcze sporo czasu, ale już nie mogłem wytrzymać z pytaniem, które ciągle mnie trapi. Chodzi mi o filtrację.


Mam odłożone ok. 800zł na filtrację i nie wiem, czego użyć jako filtr mechaniczny (biologicznym będzie kubełek JBL CristalProfi e1500 wypchany w 95% porowatą ceramiką – to już postanowione). Jak najlepiej przeznaczyć kwotę, która mi pozostanie?! Dodam, że wolałbym nie kupować filtrów wewnętrznych (im mniej techniki w środku akwarium tym lepiej). Czy duży kubełek wypchany tylko gąbkami sprawdzi się równie dobrze, co małe wewnętrzne filtry o przepływach praktycznie 2x większych niż w przypadku filtra zewnętrznego?! Będę wdzięczny za rade, bo przejrzałem forum co nie co lecz niestety nie znalazłem podpowiedzi w tej kwestii.

Opublikowano

Mimo, ze jestem za mechanikami (czy to kaslyki, czy glowice+gabka), takze kubly nadaja sie jako mechaniki (lecz nieco gorsze od porzadnych glowic)./

Mysle, ze najlepszym wyjsciem dla Ciebie bedzie narurowiec, jest kilka tematow u nas na forum.

Opublikowano

pogadaj z daniel.iron on ostatnio się zawiódł na kuble jako mechaniku i go sprzedał... po miesiącu używania, ale są tacy co im nie przeszkadza....


ja w baniaku 420L mam ruch 4000L/h i wcale wirówki nie notuję...

swoją droga ciekawe ile bym musiał mieć na to kubełków i czy rzeczywiście bym tak nie miał sprzętu w akwa wtedy :P

Opublikowano

Pomyś o Aquabee Up 3000 + dwa narurowce równolegle pod zbiornikiem. Pompę można zamontować na zewnątrz akwa (in line). Sam się zastanawiam nad tym do 500L, z tym że jako wkłady chcę watolinę nawijaną na rurkę od wkładu sznurkowego.

Makok dawał link do tanich wkładów sznurkowych, a G.Pająk zbudował filtrację mechaniczną taką jak opisałem tylko dał pompę CO i to wszystko pod w akwa 840L. Powodzenia.

Opublikowano

makok nie daniel.iron teraz jestem daniel_iron :mrgreen::mrgreen:


i potwierdzam twe słowa kubełek może i być mechanikiem ale nie jest to efektywne, chyba że ktoś dorwie kubła o super mocnym przepływie. Sam biorę się teraz za narurowca + pompa Aquabee 3000 do akwarium 247,5l 100x45x55 (wolę większą i stłamsić na zaworze a w razie czego mam zapas mocy.

Co u mnie przeważyło na korzyść narurowaca:


-konstrukcja prawie jak kubełek (tzn. mało sprzętu w akwarium)

-większa wydajność

-mniej syfu w akwarium przy czyszczeniu

-łatwość dostępu do wkładu i samej pompy

Opublikowano

albo tak jak ja mam nad zbiornikiem (jest na forum) też można :P

tanio miło i przyjemnie...

nie tylko mechaniczny ale i biologiczny na narurowych...

mnie wyszło z pompami oba systemy jakieś właśnie 800zł niecałe łącznie (w tym drogie i niechińskie, ale za to wydajne pompy)

Opublikowano

Wiesz co daniel_iron, zaciekawiłeś mnie tym pomysłem :) . Cenowo pewnie wyszło by podobnie, co z tym kubełkiem mechanicznym. No i przede wszystkim nie widać żadnych filtrów w akwarium :D . Popatrzyłem sobie w necie o co chodzi z tymi narurowcami i powiem Wam że to niegłupi pomysł jest. Teraz kwestia ile by tu założyć tych filtrów narurowych i jakie wkłady zastosować.


A jeszcze jest sprawa, głośne są te pompy (np. ten AquaBee - UP 3000)?! Pytam się, bo akwarium stałoby u mnie w sypialni. Duży hałas nie wchodzi w grę. Wiecie może ile decybeli mają takie pompy obiegowe?!

Opublikowano

Leon, poszukaj... o narurowcach na tym forum było więcej niż o rybach :lol:


a tak na poważnie... wkłady 9,coś (w sklepach kumają że 10"cali), wkłady jednorazowe po 4zł/szt jak kupujesz karton 50szt - wytrzymują u mnie 10dni... aquabee w szafce na miękkich wężach będzie cicha.... a jakby jednak nie, to wyłożysz szafkę takimi kartonami od jajek (te palety) i będziesz miał grobowiec :P


jaką konstrukcję byś nie zrobił zadziała... tylko przeczytaj wszsytkie wątki zawierające słowo narurowe/narurowce - żeby nie zapomnieć o żadnym zaworze :P


wkłady należy porzadnie przepłukać gorącą wodą tuż przed założeniem i to wszystko


wygoda w obsłudze - bezcenna :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sprzedam dorosły harem Labeotropheus fuelleborni katale 1+7 F1 ( 3 samice OB, 2 samice O oraz 2 samice BB) wielkość ok 12-13cm ryby zakupione w renomowanej hodowli , karmione pokarmem klasy premium. Zapraszam do kontaktu.
    • Właśnie dostałem mam nadzieję bardzo dobrą wiadomość od Aquaela i od razu chciałem się z wami tym podzielić: "Dzień dobry, tak, rurki są już prawie gotowe. Pojawią się w sprzedaży za około 2 miesiące. Pozdrawiamy" Myślę,że nie tylko ja czekałem na taką wiadomość i to prosto od producenta. Pozdrawiam  Robert 
    • To bardzo ciekawe.Byłoby świetnie. Wczoraj wysłałem do Aquaela maila z pytaniem czy coś mają w planach dotyczących zmian w wylotach i wlotach na węże 19/25.Zobaczymy czy coś odpiszą.
    • Internet mówi, że to jedyny sensowny zamiennik w dostępnej cenie. Użytkownicy sobie chwalą te rozwiązanie. Koszt niewielki - można sprobowac Ja sam się wstrzymałem gdyż chodzą słuchy, że Aquael ma wypuścić całkowicie nowy osprzęt do tych filtrów
    • Gdyby chodziło o węże 16/22 tak jak jest to w przypadku Ultramaxa 1500 to by nie było problemu bo bym zamontował zestaw rurek przelewowych Aquael i po problemie.Te "laski Mikołaja" to nie dla mnie.Niestety Aquael nie robi na tą chwilę takich rozwiązań dla węży 19/25.  
    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.