Skocz do zawartości

dojrzewanie baniaka prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiesz , ja się skupiam nie na metodzie a na konsekwencjach z nich wynikających.

Owszem metody są cokolwiek dziwne i pachnące anachronizmem jakimś ,ale dla mnie.

Rozumiem co chce się tym sposobem osiągnąć ale nie rozumiem dlaczego akurat w ten sposób, skoro ...i tu wyjaśniłem.

Piszesz o dużej kasie...no sorry ale to jakieś nieporozumienie, jakież to krocie? :D To raz, dwa że robisz to jednorazowo,a jak masz więcej zbiorników na starcie to potem tylko zaszczep z pierwotnego zbiornika.

Pewnie że taniej wyjdzie coś wrzucić czy nasikać,ale...no właśnie.

Sikając czy wrzucając kawał mięcha siadasz , wlepiasz wzrok i "masz nadzieje" mierząc parametry, a dosłownie skutki tego co "zaczyniłeś", ale nic nie kontrolujesz tak naprawdę.

Jeśli zastosujesz "buteleczkę za dużą kasę" to wiesz co lejesz i jednak jakąś tam kontrole zachowujesz.

I tu tkwi meritum.

Ja kupiłem taką "buteleczkę", użyłem , jest wszystko jak być powinno ,znaczy działa, i zostało mi jeszcze przynajmniej na dwa "starty", teoretycznie bo pewnie skończy w koszu kiedyś tam, wygrzebana ze szpargałów.


Wiesz co mnie dziwi w tym wszystkim tak naprawdę?

Z jedne strony korzysta się z wynalazków techniki idąc niemal krok w krok,a z drugiej strony zdejmuje się oponę z felgi bo droga, a na samej tez ujedzie,albo się da drewniane bo w ogóle tanie ,a są jeszcze resory...a jadąc korzystasz z nawigacji sat ;)

I dosłownie tak jest i w tym przypadku : z jednej strony pomiary redox i dozowniki programowalne, specjalistyczne pokarmy,z drugiej szczanie w zbiornik.

Podam jeszcze jeden przykład niehumorystyczny : dawniej ostre przeziębienie leczyło się naparem z kory wierzby.

To było skuteczne,ale niestety po wyleczeniu przeziębienia (czy znaczącym osłabieniu jego skutków) leczyło się ostry nieżyt przewodu pokarmowego.

Teraz masz aspirynę która zawiera dokładnie ten sam pomagający związek i TYLKO ten związek.

Myślę że tak właśnie jest w przypadku kłopotów z zastosowaniem „tradycyjnych” metod chałupniczych : leczysz skutki uboczne.

I tak jak z ta korą też w większości przypadków to działa.


Stara sprawdzoną metoda jest zaszczep wody,ale dziś chcąc przyspieszyć proces masz wyselekcjonowane szczepy bakterii z pożywką.

Nic się już nie da wymyślić doskonalszego.

Ale oczywiście nikt nikomu nie zabroni pić naparu z kory, pytanie tylko o sens takiego działania.

Że kosztuje? Wszystko kosztuje, ale raczej powinno się pojawić pytanie o wymierny zysk z tych kosztów.

Opublikowano

Witam

będzie na temat... chyba :|

obecnie mam pyszczki w zbiorniku 325L, za bardzo nie długo przekładam je do zbiorniczka 720L i tu moje pytanie, w tym większym zbiorniku mam filtr fluval FX5 (poj kubełka 30 L), jest "żywy", pracuje w akwa ogólne, ph 7.0 , chciał bym go wstępnie wsadzić do zbiornika w, którym obecnie są pyszczki (jako dodatkowy) a później na start dużego zbiornika, mogę tak zrobić ?? , pomoże to ożywić nowy zbiornik ?? czy jednak dokładnie wyczyścić filtr i nie kombinować :)

Przyznam szczerze, że zamierzałem zrobić przekładkę bez jego czyszczenia.

z góry dzięki za info.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jak najbardziej słuszne działanie.


Woda w 720 niech będzie odstana z działającym wcześniej filtrem mechanicznym, o unormowanej temp. Następnie wpuszczasz ryby, a filtr już jest gotowy dla tej obsady. i wszystko działa. Teoretycznie NO3 spadnie, ale to tylko pozór.


Dlaczego:

np. bo 325 l i NO3=40 mg/l a to jest 13 g NO3


a w 720 l 13 g NO3 to daje stężenie 18 mg/l.


W ciagu tygodnia wszystkie parametry masz unormowane i stabilne. Szczególnie jak użyjesz jeszcze ze 100 litrów starej świeżej (czyli wprost z 325 l) wody do napełnienia tej 720.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.