Skocz do zawartości

Natlenianie wody w akwarium...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W 120l akwa chodzi zew. ex700 i wew. turbo500. Turbo 500 zawsze z przystawką do natleniania wody ale jak zobaczyłem że w 90% waszych akwa nie ma żadnych "bąbelków" to zamknąłem dopływ tlenu do mechanika na noc... rano jeden yellow padł a reszta 4szt. łapała cały czas tlen z nad tafli i były bardzo osłabione dopiero jak zacząłem natleniać wodę sytuacja się ustabilizowała a teraz wieczorkiem już wszystko ok oszołomy pływają jak dawniej zaraz pora karmienia:]

Słyszałem opinie że wystarczy odpowiedni ruch wody (prawda/fałsz?) że by było bez "bąbelków"

Opublikowano

1. eksperymentujemy wtedy kiedy możemy dopilnować akwarium.

2. wyłaczyłeś bąbelki a dałeś coś w zamian - jakiś ruch tafli

3. kwestia natlenienia wody to nie tylko same bąbelki, wiele czynników (chociażby NO2) zmniejsza zawartość tlenu w wodzie i/lub jego przyswajalność

4. da się bez bąbelków, ale przy małej powierzchni tafli i małej objętości wody w akwariu, tak jak u Ciebie konieczny jest intensywny ruch. Czyli np. skierowanie wylotu mechanika na powierzchnie wody do uzyskania tzw "pralki"

Opublikowano

Właśnie prowadzę testy z deszczownią. Dałem ją pod wodę ale wylot skierowałem do góry co daje spory ruch wody, czy wystarczający? zobaczę jutro w dzień

(testkoloru:])

Opublikowano
jezeli wew miesza ci tafle wody to wystarczy w zupelnosci :D

To nie takie proste bo jak go ustawie na tafle wody to nieczystości będą zalegać na dnie. w tygodniu montuje filtr narurowy może to rozwiąże problem

Opublikowano

Nigdy nie stosuje wewnętrznych więc pralki nie mam nie stosuje też dyfuzora czy deszczowni. U mnie bąbelki są nieodzowne, ruchy wieczka skrzelowego jednoznacznie wskazują że rybom brakuje tlenu gdy wyłączę bąbelki. Sama duża powierzchnia nie wystarczy, dotyczy to zarówno dna 150x50, 180x80 jak i 200x60. Osobiście niewinne bąbelki lepiej mi się podobają niż saturator w akwa ale wybór zawsze zależy od konkretnej osoby. IMHO bąbelki są ładne ;) więc poco mam kombinować kupuje cichy natleniacz i go uruchamiam i nie martwię się tym czy mam odpowiedni czy nieodpowiedni ruch powietrza.

Opublikowano

Joker - to prawda, że jak użyjesz filtra wew jako natleniacza, straci na tym cyrkulacja wody. Dlatego użyj kubełka. Deszczownia jest jedną z opcji i wystarczy, jesli ją dobrze ustawisz. Ja odszedłem od deszczowni i teraz mam skierowany sam wylot kubełka na taflę, co powoduje spory ruch wody i jest przy okazji mniej widoczne, niż deszczownia :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.