Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

metronidazol nie jest rakotwóczy - to mit, może uszkadzać wątrobe ale tylko długotrwale stosowany.

Pamietaj, ze w/w specyfiki uzywa sie na zasadzie kapieli, nie dozuje się ich do zbiornika.
w ogólnym zarysie ok. ale stosowanie kąpieli z soli w zbiorniku leczniczym do tępienia kulorzęska mija się z celem bez wytępienia tegoż w zbiorniku hodowlanym. Słusznie zauważyłeś że każda metoda ma swoje plusy i minusy. W mojej ocenie stosowanie soli szczególnie metodą "sypnij 1-2 łyżki na 100l i podnieś temp." polecaną w tym topicu nie ma uzasadnienia, a zwłaszcza kontekście topicu o leczeniu bloatu który ma sprawdzoną, celowaną terapię.
Opublikowano

Mutra, dlatego ja nie bronie soli. Chcialem porostu sprostowac, ze stosowanie soli nie jest jakims chorym wymyslem mirka. ;) Wyraznie tez zaznaczylem, ze sol ma swoje konkretne dzialanie.

Fakt, faktem do walki z bloat sol sie nie nadaje.

Opublikowano

Wyraznie tez zaznaczylem, ze sol ma swoje konkretne dzialanie.

Fakt, faktem do walki z bloat sol sie nie nadaje.


Nie chcę, żeby ktoś mnie źle zrozumiał.

W temacie o wicieniach które mogą być lub też są przyczyną powstania choroby bloat pisałem, iż w przypadku rozwinięcia się choroby należy zastosować antybiotyk ale sól może pomóc w wielu przypadkach.

W tym miejscu chciałbym podzielić się moim doświadczeniem i obsrewacją.

W moim zbiorniku miałem wicienie (lub nicienie) ale nic się nie działo poprostu były, parę razy dałem sól widziałem, że na szybach w sumpie wylazły i też je posypałem solą i te wyginęły, zauważyłem również że nie ma ich w zbiorniku lub jest ich mało (ale przynajmniej ich nie widać) odchody ryb stały się "kolorowe".

Żeby zaraz nie było ataków u mnie nie było choroby a równocześnie podczymuję, iż w przypadku rozwinięcia się choroby należy użyć antybiotyku.

Opublikowano

Może i Jerzy Antychowicz jest specjalistą od karpia czy pstrąga ( czy aby na pewno ;) wczytaj się w jego artilkle i książkę on pisze tam tylko o rybach akwariowych ) ale zabija dziadostwo które jest identyczne z tym na/w pyszczakach ... ja nic nie napisałem o soli w kontekście bloat ... napisałem że tak negatywne postrzeganie soli jest dla mnie dziwne

Opublikowano
Może i Jerzy Antychowicz jest specjalistą od karpia czy pstrąga ( czy aby na pewno ;) wczytaj się w jego artilkle i książkę on pisze tam tylko o rybach akwariowych )
tak tylko jego książka o rybach akwariowych jest praktycznie kopią książki o rybach hodowlanych - niestety o tym przekonałem się po zakupie obu :?
negatywne postrzeganie soli jest dla mnie dziwne
No a dla mnie nie - jeżeli istnieje podejrzenie że sól sprzyja bloat to dla mnie jest to wystarczający argument aby w pierwszej kolejności sięgać po inne środki.
Opublikowano
No a dla mnie nie - jeżeli istnieje podejrzenie że sól sprzyja bloat to dla mnie jest to wystarczający argument aby w pierwszej kolejności sięgać po inne środki.


Zastanawiam się dlaczego jesteś taki nie ufny do sprawdzonych metod i nie tylko przezemnie ale jak widzisz również przez innych akwarystów, wcześniej opisałem obserwacje z mojego zbiornika innym dowodem jest opis i działanie soli przez Ad Koningsa który (tak mi się wydaje) powinien być autorytetem dla akwarystów a przede wszystkim jeśli chodzi o ryby z jeziora Malawi.

Opublikowano

Nie studiowałem ton książek ale jeśli mam konkretny lek co pisałem wcześniej to wolę go używać bo nie będzie miał skutków ubocznych, a pozatym wiele efektywniejsze działanie.

Popieram w 100% mutre. Sól jak na złoty środek ma też swoje wady, a po co z deszczu pod rynne wpadac?

Opublikowano
Zastanawiam się dlaczego jesteś taki nie ufny do sprawdzonych metod i nie tylko przezemnie ale jak widzisz również przez innych akwarystów, wcześniej opisałem obserwacje z mojego zbiornika innym dowodem jest opis i działanie soli przez Ad Koningsa który (tak mi się wydaje) powinien być autorytetem dla akwarystów a przede wszystkim jeśli chodzi o ryby z jeziora Malawi.

Widzisz, z racji branży w której funkcjonuje jestem sceptycznie nastawiony do wszystkiego co nie zostało jednoznacznie potwierdzone. Nie neguje Twoich doświadczeń. Po prostu przeciwstawiam je własnym oraz innym o jakich wiem i z rachunku zysków i strat wynika to co pisze Czester

jeśli mam konkretny lek co pisałem wcześniej to wolę go używać bo nie będzie miał skutków ubocznych, a pozatym wiele efektywniejsze działanie
. Co do Ada to faktycznie jest on autorytetem ale jakbyś zapytał na forum co ludzie sądzą o jego koncepcjach litrażu zbiorników i obsady to byś się mocno zdziwił :wink:. Nawet najwięksi nie znają się na wszystkim.
Opublikowano
Zastanawiam się dlaczego jesteś taki nie ufny do sprawdzonych metod i nie tylko przezemnie ale jak widzisz również przez innych akwarystów, wcześniej opisałem obserwacje z mojego zbiornika innym dowodem jest opis i działanie soli przez Ad Koningsa który (tak mi się wydaje) powinien być autorytetem dla akwarystów a przede wszystkim jeśli chodzi o ryby z jeziora Malawi.

Widzisz, z racji branży w której funkcjonuje jestem sceptycznie nastawiony do wszystkiego co nie zostało jednoznacznie potwierdzone. Nie neguje Twoich doświadczeń. Po prostu przeciwstawiam je własnym oraz innym o jakich wiem i z rachunku zysków i strat wynika to co pisze Czester

jeśli mam konkretny lek co pisałem wcześniej to wolę go używać bo nie będzie miał skutków ubocznych, a pozatym wiele efektywniejsze działanie
. Co do Ada to faktycznie jest on autorytetem ale jakbyś zapytał na forum co ludzie sądzą o jego koncepcjach litrażu zbiorników i obsady to byś się mocno zdziwił :wink:. Nawet najwięksi nie znają się na wszystkim.[/quote:2b1zralt]


Więc jest autorytetem czy nie? bo gdzieś tu widzę sprzeczność a co do wypowiedzi niektórych osób którzy wypowiadają się na temat nie tak jak jest w rzeczywistości tylko piszą co im się wydaje a przy okazji wyśmiewając się z kogoś - nie widzę w nich żadnego autorytetu.

Dzisiaj Kubica rozwalił się 3 okrążenia przed metą - odrazu komentarze co to za kierowca, powinien w domu siedzieć itd. ja jestem zdania zrób przynajmniej tyle co on, miej przynajmniej taką wiedzę jak on a później krytykuj.

I tak samo jest w tym przypadku.

Ktoś kto tego gościa krytykuje niech poświęci tyle czasu badaniom, niech popływa w tym jeziorze, poobserwuje później pogadamy, porównamy doświadczenia. Takie jest moje zdanie i raczej go nie zmienię.

Opublikowano

mutra czy ty w ogóle stosowałeś sól ? Czy twoja zawziętość na ten środek leczniczy nie oparta własnym doświadczeniem nie jest czasem lekko, że tak ujmę ...kulawa. Ja ją stosowałem więc się wypowiadam i ręczę ci słowem honoru kilka pysków które wyleczyłem solą nie miało bloat ( czasem nie wyleczyłem bo źle zdiagnozowałem chorobę ). Nie znam też podstaw tego ryzyka, a myślę że nie istnieje ono jeśli leczysz tylko chore ryby zwłaszcza w kąpielach krótkotrwałych. Jerzy Antychowicz natomiast pomimo że skalkował wspólne doświadczenia odnośnie karpi na ryby akwariowe jest o wiele większym fachowcem od chorób niż Ty czy ja ... chyba że się mylę i jesteś w tej dziedzinie ekspertem ( to nie ironia nie znam cię więc możesz być np weterynarzem ). Co widzisz złego w tym że facet nie pisze czegoś innego w innej książce jeśli sprawdził to na rybach rodzimych i akwariowych i miał te same efekty. ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.