Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam

mam pytanie z jakich katowników czy teowników czy profili metalowych zrobic stelaż do akwa 160/50/60. zlezy mi tez na tym by pod tym akwa weszło mi akwarium 120cm długie ??

Opublikowano

ja mam zrobiony z 3x3cm, scianka 2mm. Profil zamknięty. poprzeczki co 50cm. Przy takim materiale możesz położyć na stelażu ze cztery maluchy i nic się nie ma prawa stać :wink:

Opublikowano

ale mam jeszcze pytanie czy moze byc tak ze pod to akwa bedzie włożone akwa o długości 120cm czyli z przodu nie było by na długości 120cm poprzeczek z przodu bo z tył bym włożył czy to wytrzyma

Opublikowano

ale włożone jak??

jako dekoracyjne, czy sump?


bo sumpa możesz włożyć od boku wzdłuż i nie ma potrzeby ryzykowania z brakiem poprzeczki pionowej na tak długim odcinku...

przecież sumpa nie wyciągasz, a nawet gdy musisz, to odkręcasz ściankę boczną i "woala" :wink:

Opublikowano

Na nanoreef widziałem stelaż, gdzie odległość między podporami wynosiłą ok. 120 cm. Lecz stelaż był zrobiony z profili 20x50 mm i pod akwarium o szerokości 50 cm było umieszczonych 6 takich profili co 10 cm. Postawionych na krótszych bokach

Opublikowano

co myslicie? czy taki stelaz wytrzyma? orietuje sie kots moze jakies sa koszty (materiał) do zobienia go


szafkastelwp8.th.png


lub myslałem jeszcze nad szafka z płyty oczywiscie 1,8 podwójne płyty na poprzeczkach i na dole a górny blat z 1 płyty 1,8 plus na to blat kuchenny. z tym że tu bym zrobił miejce na akwa 100cm


szafkaplytafa6.th.png


do gory stoi akwa 160/50/60 480l a na dole na steleżu miało by stanac 110/50/45 247L a szafce 100/50/45 225L

Opublikowano

co do stelaża - wytrzyma w zależności jakie profile użyjesz:) powiedz jakie planujesz. (ja bym dał dwuteowniki 100 i wszystko by sie na tym postawiło:)

co do szafki - może i wytrzyma, ale ja bałbym się zostawiać taką długość bez podpory... z drugiej strony to tylko metr a nie 2 nie?

Opublikowano

myslałem o takich katownikach 3cm na 3cm.

myslałem jeszcze nad tym ze przy tej z plyty z przodu gdzie nie bedzie podpory włożyć pod blatem jakis katownik by wzmocnic. zaznaczyłem czerwona linia



szafkaplytamn3.th.png

Opublikowano

jeśli chodzi o kątownik do wzmocnienia konstrukcji szafki - to ja osobiście dałbym go na całej długości jak już...

mimo, że mam akwa na szafce drewnianej, chyba przyszłościowo wolałbym stawiać na stelażu. I tak rozwiązać projekt, żeby można było go rozbudowywać.

co się tyczy kątowników - na moje bez problemu wytrzymają.. ale inni mają większe doświadczenie w budowie konstrukcji spawanych. teoretyzując - osobiście użyłbym profili zamkniętych 30 x 30 x 2 /3


ps. na Twoim miejscu jeśli zdecydowałbym się na stelaż to stawiałbym 200 x 60 x 50...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.