Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam akwarium 240l. Filtr kubełkowy tetra tec ex 1200 i do tego napowietrzacz. Pytanie, potrzebny mi koniecznie jakiś filtr wewnętrzny? jeśli tak, to jaki jest najlepszy?

Z góry dziękuję za pomoc:)

Opublikowano

kolego zachecam cie do czytania naszego forum. temat niejednokrotnie walkowany..

kubelek ktory masz odpowiada za biologa, a kupy i inne resztki przemiany materii zbiera ci filtr wewnetrzny. czyli w skrocie musisz miec tandem kubel+kubel , lub kubel+wew. ja jestem za drugim rozwiazaniem. kup sobie jakas glowice wew. o przelocie ok 1000l/h, podczep do tego jakas gabeczke i mechanik jak ta lala :D

Opublikowano

najlepiej mieć mechanik i biolog, większym natomiast błędem jest posiadanie mechanika bez biologa niż na odwrót, biologa bez mechanika.

Przy baraku wewnętrznego wszystko leci ci do biologa, w ktorym zapewne są gąbki, ktore częściej się brudzą i zmniejszaja przepływ, przez co trzeba częściej filtr biologiczny częściej czyścić. A to juz nie jest takie dobre, szczególnie gdy nie stosujemy się do paru zasad.

Polecam jednak mechaniczny filtr w akwarium, lub jakikolwiek inny system czyszczenia mechanicznego a na kubelek założenie prefiltra, ze srodka wywalenie badziewi i zasypanie ceramiką.

Opublikowano

Nie widzę mozliwości faktycznego rozdzielenia funkcji filtracji biologicznej i mechanicznej przez filtr zewnętrzny. Nie jest też prawdą, że filtr wewnętrzny załatwia "sprzątanie" odchodów, części roślin, resztek pokarmu itp., a w każdym razie nie w 100%.

U mnie (400l) to wygląda tak, że w zewnętrznym (Eheim 2217) zawsze jest i trochę piasku i ślimaków - a więc zanieczyszczenia mechaniczne. Zrezygnowałem z prefiltra, który po prostu znacznie obniżał wydajność zewnętrznego - chociaż poskutkuje to koniecznością przyspieszonej wymiany wkładów. W wewnętrznych (2* Fluval 4+) też zapewne odbywa się filtracja biologiczna - chociaż nie wiem jak to sprawdzić. Nie ma chyba możliwości jednoznacznego rozdzielenia tych funkcji, a jedynie praktyka pokazuje , że najwięcej zwolenników ma układ zewnętrzny + wewnętrzny , które dzielą się funkcjami filtracyjnymi.

W małym akwarium (130 l) mam z kolei tylko mocny zewnętrzny filtr i pieknie funkcjonuje od 5-6 lat. Usuwanie resztek spoczywa na mnie i świderkach.

Nie byłbym więc tak stanowczy w stwierdzeniu, że wewnetrzny + zewnetrzny byc musza bo inaczej stanie sie jakaś katastrofa - aczkolwiek jesli ktoś zaczyna lepiej niech nie eksperymentuje i zakłada po bozemu wewnętrzny + zewnetrzny.

Opublikowano

dziękuje za rady. dobrze wiem, że chyba na forum zostały poruszone wszystkie tematy ale zawsze lepiej jak się usłyszy odpowiedź na własne pytanie. a tak poza tym to nie jestem "kolegą" ale "koleżanką":P

Opublikowano

bakterie są nawet na kamieniach i piasku, a co dopiero na mechaniku i jego gąbce, no chyba że gąbka jest czyszczona co tydzień w kranówce.

Koleżankę witamy w naszych szeregach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.