Skocz do zawartości

Śmierdząca sprawa - kupy :/ potrzebna ekipa czyszcząca


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam 220litrowe akwa w środku biologa ex 700 oraz mechanika weipro TC-800 i jak na to akwa to całkiem nieźle miesza wodą. W środku mam na razie tylko rybkę startową glonojada i jego kupska walają mi się pod kamieniami i w zagłębieniach. Na piasku kwarcowym nie wygląda to jakoś super. Mam pytanie czy jak wpuszczę z 30 świderków to one sobie z tym poradzą? Są jakieś stworki, które mi w tym pomogą? Będę odmulał co tydzień ale jakieś żywe organizmy czyszczące dno bardzo by mnie ucieszyły.


P.S.

Tak wiem, że glonojad nie jest biotopowy :)

Opublikowano

Ogromna liczba świdrów w moim akwa ma właśnie tą zaletę, że kup właściwie nie widać. Oczywiście mam dobrą filtrację, ale świdry swoje robią.

Opublikowano

Odmulacz :mrgreen: tylko uważaj, bo to agresywny gatunek :lol:


EDIT:

A na poważnie - można tak poustawiać dekorację i wyloty filtrów, że będzie ładnie i praktycznie :wink:

Opublikowano

Eh w Malawi brakuje mi kirysków i innych tego typu czyścicieli dna :( Ubogi ten nasz biotop :/ w handlu są dostępne świdry i to jeszcze nie ten gatunek co żyje w Malawi ;(

Opublikowano
:( Ubogi ten nasz biotop :/ (


Ubogi?

człowieku całego zycia Ci zabraknie aby poznać każdy gatunek z tego "ubogiego biotopu" to że coś w handlu nie występuje bo w znacznej mierze nie wszystko da się sprowadzić, nie świadczy to o jakiejś ułomności.

Akwarium z 5 rybami Saulosi w 112 l będzie równie ciekawe i interesujące i pozwoli nam na obserwacje takiego akwarium przez długi okres i nigdy się nie znudzi jak polubimy te ryby, usiądź przed akwarium z 5 gupikami, brzankami czy skalarami zobaczysz co znaczy ubogi biotop, (nie uwłaczajac tym rybom, bo są też interesujace - ale nie tak jak pyszczaki :D )

Opublikowano

Hehe bardziej mi chodziło o to, że ciężko coś zdobyć do czyszczenia dolnych partii dna do wyboru mamy tylko świderki albo nic. Miałem akwarium z gupikami i szału nie było ;) teraz od tygodnia siedzę przed Malawi z kamieniami i jednym glonojadem i w sumie to moje najfajniejsze akwarium jakie w życiu miałem:) czekam aż się to wszystko tam ustabilizuje aby kupić ryby wtedy to dopiero będzie fajnie:)

Opublikowano

Przecież glonojad nie wyżre ci kału, lecz glony. Nie pękaj, ja też mam ten problem... Tyle, że u mnie kupki zbierają sie w jednym miejscu i nie ma problemu z odmulaniem ;-)

Opublikowano

knocker przeciez i tak bedziesz odmulal co tydzien...wiec nie ma problemu :wink:

pyski czy u mnie, czy u ciebie beda zawsze tak samo zalatwialy swe potrzeby. mozesz pokombinowac z cyrkulacja wody, wylotami filtrow, ew.kupic jakis cyrkulatorek ktory ci bedzie kupska pchal do wewa :D

pozdro

Opublikowano

Rzecz naturalna. U mnie nic nie leży na dnie. Warto przestawić czasami jakiś kamień bo czasami jeden element powoduje zastawanie się odchodów w akwarium. No i może warto zastanowic sie dlaczego tyle tych kup jest w akwarium? Najlepiej też ograniczyć karmienie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.