Jump to content

Recommended Posts

Posted

hej:)

trafiła mi się okazja i w najbilższym czasie zmieniam moja dwusetke na 300 literków(165x45x40) i chciałbym do niej przenieść moje stadko demasonow(narazie mam ich 13) i myślę ile mógłbym ew dodać żeby było bardziej atrakcyjnie? no bo chyba do takiego akwa nadaje sie więcej niż 13 rybek, co?


no tylko ze w tym momencie zostaje mi puste 200l i jako ze jestem zwolennikiem baniaków jednogatunkowych to szukam czegoś ciekawego do tego zbiorniczka

i tu proszę Was o pomoc, interesuje mnie coś w miarę małego i najlepiej z widocznym dymorfizmem

ew zamiast tych 2 cech mogę sie skusić na jakiś ciekawy gatunek(pod względem kolorystycznym, albo ciekawych zachowań, itp) w sumie to do tego akwa jestem otwarty na wszelkie "ciekawe" propozycje:)

z góry dziękuje za odpowiedzi

pozdrawiam

fish

:)

Posted

Ciekawe, skąd masz taki zbiornik.... :twisted:


Ciekawe akwa wyjdzie z tymi Demasonami fishu :wink: Myslę, że nawet 20 to może być dużo... a może i bym się skusił właśnie na tyle. z pewnością bym tej liczny nie przekroczył.


Do drugiego akwa nie wiem, co Ci polecić, sam mam problem z wybraniem obsady, więc polecam szukać na necie. Nawet, jak wyjdzie, że trzeba gdzieś zamówić specjalnie, to tak bym zrobił. właśnie się zastanawiam nad zamówieniem jednego gatunku którego w naszych zbiornikach nie widziałem, wyniesie mnie to ponad 400zł. dla mnie to dużo i chyba będę zbierał, aż uzbieram. Ale jak już ryby będę miał w akwa....

Posted

W kwestii demasonków to jeśli wszystko układa ci się tam dobrze to nie wiem czy jest sens tworzyć ferment dodając nowe ryby chyba że nie lubisz 13-ki ;). 20 sztuk dorosłych demasonków to jednak chyba zbyt dużo ... trzeba się jednak liczyć z biologicznymi redukcjami :cry: jeśli zdecydujesz sie dodać ta 7 ryb tragedii w zakresie przerybienia nie będzie ale rozważ to na spokojnie czy warto.


akwa 200 to fajny dom dla ciekawych rybek takich jak maylandia livingstoni ( IMHO ryba inna z ciekawymi samcami ) to z tych ciekawych ryb, gwoli ścisłości napisz jeszcze jaki ma rozmiar ta 200-ka to będę myślał dalej o tych z dużym dymorfizmem ;)

Posted

Możesz też rozważyc pozostawienie demasconów bez zmian tam gdzie teraz sobie pływają. Do nowego większego akwarium na Twoim miejscu dałbym jakąs nową obsadę jednogatunkową, z tymże nonmbuna. Tu wypadałoby liczyc na zaaktywowanie się w tym wątku MateuszaT, który zdaje się ma największe doświadczenie z tego typu obsadami,;)

Posted

na początku dzięki za odpowiedzi:)

nie, 13 to jedna z moich ulubionych liczb:)tak więc jeśli Waszym zdaniem do 300l będzie to stadko w sam raz no to zostanę przy tej liczbie:]

co do 200l to jest to standard 100x40x50

hmm co do non mbuna, to jakoś nigdy za nią specjalnie nie przepadałem.. po prostu gustuje raczej w mbunie:) a co do zostawienia demasonow w 200 to wydawało mi się że będzie im lepiej w większym akwa, a do 200 wpuściłbym coś spokojniejszego:) ale to było tylko moje zdanie, mogę się mylić, co o tym sadzicie?

pzdr no i będę wdzięczny za kolejne propozycje:]

Posted

To z mbuna zostaje kilka ciekawych i pięknych gatunków ... melanochromis interruptus, johhannii, dialeptos, joanjohnsonae, labidochromis sp. mbamba, elongatus ornatus, luhuchi ( ornatus tanzania ) itd itp to nie wszystkie które mógłbym mieć w wielogatunkowcu ale jest tego na prawdę sporo.


Łatwiej będzie gdy ty coś wymyślisz a ja się odniosę z komentem ;)

Posted

Śliczna ryba jeśli udałoby się z więcej niż 1 samcem byłoby OK, problemem jest jednak to że nie musi się udać. Tak samo jak z innymi gatunkami, w takim zbiorniku jednogatunkowym lepiej by jednak było aby ryby miały dość ładne samice. U auror większości elongatusów( poza ornatusami ) czy mbamb może być z tym problem . W chwili obecnej mam daktari i neon spoty w jednym baniaku ( jest to czasowe bo spoty ze względu na dietę wędrują do 375 ). Samice obu gatunków są szare i niepozorne ( daktari trochę fajniejsze ) i pomimo pięknych samców byłoby trochę za szaro. Przy stadku daktari 3 na 5 jest ok ale przy spotach ( chyba 2 na 6 ) z jednym wybarwionym samcem już nie. Dlatego trafiałbym na twoim miejscu jednak w gatunki z ładnymi samicami, nawet gdy pan zostanie sam samice ci to wynagrodzą. Oczywiście może to dla ciebie mieć mniejsze znaczenie ... bo przecież ty t o ty a ja to ja ;). Wyjątkami są ryby inne i takimi do małego akwarium są na pewno Livingstoni, nie jest to może najpiękniejszy gatunek ( choć samce jak dla mnie są super ubarwione, u Marsa zakochałem się w nich od 1 wejrzenia, choć uroda w książce Edka nie jest w ogóle pokazana ) ale taki tanganikańczyk z jeziora Malawi, inne są tez Astatotilapie calliptera to znowu Wiktoria z Malawi ( te niestety na obecną chwile raczej niedostępne w zakupie ). Poszperaj w książkach i necie. Zobacz które ci odpowiadają i dawaj propozycje poweryfikujemy wspólnie a ty zdecydujesz bo to twój gust ;)

Posted
.... bo przecież ty t o ty a ja to ja ;).

piękne podsumowanie Hari :D każdy ma jakieś przemyślenia i marzenia i plany i je realizuje .... w cudzych zbiornikach w takich watkach :wink::D

bo jak :wink::lol: to bym damasony zostawił a do nowego to bym dał .... oj bym dał .... bym zbankrutował ale dał ... miomo że mam w wiekszosci non mbune to bym dał mbuna ... dwa wyasione gatunki są w tanmalu ... w cenniku odłowowym ... ale to ja a ty to ty :wink::lol:

Posted

hehe nie na tan mala to me chyba nie stac:P

myślałem o czymś ciekawym ale raczej łatwo dostępnym;]

myślę and tymi livingstonii, da sie je gdzieś dostać w miarę przystępnej cenie?

pzdr

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
    • Jak najbardziej ma sens. Moduły czy też tło z tyłu możesz wydrążyć a wierzchnią  stronę pomalować zaprawą  i porzeźbić w  niej lub   przy nakładaniu.  Zaprawa dociąży  i zmniejszy wyporność. też tak miałem kilkanaście lat  i nic się nie działo. Jedyny problem u mnie był taki , że tło nigdy szczególnie nie porosło mi glonami a zaprawa była pomalowana czarnym akrylem i po latach kolor wypłowiał. Ale jak będziesz miał glony to nie ma problemu z tym.
    • Myślałem o podniesieniu na styropianie, ale jak go odkopią to będą skubać  Ktoś na forum pisał, że ma taki problem z tłem 
    • W Akwa 720 litrów miałem zrobione w ten sposób  , że pod akwarium dałem matę akwarystyczną chyba grubości 0.5 cm czarną . Ale możesz dać pod akwarium też styropian . Tylko będziesz musiał zamaskować białe boki lub dać inny , ciemny. Do środka włożyłem ciemne spienione PCV grubości około 0.3 cm i to wystarczyło. A kamieni miałem  kilka wielkości o której piszesz. Osobiście nie polecam styropianu białego do akwa w całym kawału wielkości dna czy nawet tylko pod kamienie. Weź pod uwagę , że pyszczaki bardzo kopią i jak podrosną to niestety styropian będzie widoczny a Ty będziesz niepotrzebnie zmuszany do wkładanie rąk celem zakrycia jego.  No i wiecznie pływające kulki styropianu pod powierzchnią.
    • W sumie, to ostatnio zastanawiałem się nad czymś podobnym. Generalnie to nie wiem, nie słuchaj mnie, niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale... Nie rozważałeś po prostu dania więcej styropianu? W sensie, takiego bloku prawie pod powierzchnię, który z przodu będzie zakryty "prawdziwymi" kamieniami. Można go przykleić do dna w razie czego, choć kamienie pewnie go dociążą, żeby nie wypływał.
    • No i stało się - dwa zewnętrzne segmenty zaczęły wypływać po napełnieniu 🙂 o ile silikon dobrze trzyma te środkowe segmenty, o tyle boczne - nie wiem, czy ze względu na to, że klejone były głównie do plastikowego filtra, czy też dlatego, że po prostu są większe i mają większą wyporność, poszły do góry.  Na szczęście powoli, bez żadnych strat.  I przy tej okazji chciałem się Was zapytać - czy te boczne segmenty tła mają sens w takiej postaci? Tak na oko, każdy z nich zabiera z mojego akwarium z 50-60 litrów wody, czyli z 450 brutto robi się pewnie z 250 netto 😕 Może można to jakoś przerobić? Myślałem, żeby może wydrążyć od tyłu wiertarką, żeby jakieś jamy porobić - małe wejście, a w środku obszerne - ma to jakiś sens? Czy fakt, że woda będzie "stała" w takich jamach, będzie negatywnie wpływał na rybę, która tam wpłynie? No i drugie pytanie, pewnie w zaprawy nie ma się co bawić, ale można czymś po prostu pomalować ten styropian, żeby nie rzucał się w oczy? Pozdrawiam, Jakub
    • Planując, projektując na papierze i w głowie moje akwarium 170x50x50 pojechałem i pomacałem kamienie  Chcąc mieć dwa trzy  prawie pod lustro  to już kawał gruzu potrzeba, tak na moje oko po 25-40 kg jeden i jednocześnie  I tak sobie pomyślałem, czy dobrym pomysłem będzie na styropianie, który będzie leżał na dnie, dać z tyłu gdzie te większe mają być, worki na media wypełnione żwirkiem, może lawą. Takie rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie mniejszych kamieni i łatwość w aranżacji przy zachowaniu efektu głębi  Jak się zostawi w nich trochę luzu, to  można kamienie ułożyć/ustawić w prawie dowolny sposób. Ruchomość żwirku daje taką możliwość. Wydaje mi się, że w workach nie powinno dziać się nic złego typu powstawanie siarkowodoru, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych Malawistów
    • ...pytanie w sumie nieaktualne, napisałem do Aquadana i dowiedziałem się że - cytuję: "Silirub aq se najlepszy klej ale trzeba mieć pistolet specjaln   Albo zwykły silirub aq klej"
    • Hej, jakieś nowości w zakresie klejenia styropianowego tła? Kupiłem używane akwarium z tłem od Aquadana, i pierwsza niespodzianka po nalaniu wody - tło poszło do góry... Jakieś rady, jak to odkleić, jak oczyścić ze starego kleju, i oczywiście - czym to ponownie przykleić? Po całej powierzchni raczej, czy "placki" wystarczą?
    • Dzięki przeogromne! Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że jak naleję wody, to nie wypłynie A swoją drogą, macie pomysł, jakie kamole kupić, żeby jak najlepiej pasowały do tego tła? Bo właśnie trochę serpentynitu przywiozłem ze składu, ale jednak w zbiorniku trochę razi, że to "prawie to samo, ale nie do końca". Chyba że jak glonami zarośnie, to będzie dobrze :)
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.