Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kupiłem gąbkę by użyć jej jako prefiltru do filtra zewnętrznego biologicznego.

MIałem jednak kłopot jak ładnie wyciąć dziurę w gąbce na "koszyczek" (jaki znajduje się we fluvalach na końcu rurki wlotowej). Postanowiłem ową dziurę zrobić rozgrznym gwoździem. Dziura wyszła ładna, lecz niepokoił mnie swąd spalonego plastiku. Przepłukałem gąbkę wiele razy ale nie pomogło. w końcu starłem spalony plastik pilnikiem. Jednak do końca smrodu nie usunąlem. Zastanawiam się, czy owy smród zaszkodzi rybom??, bądź co bądź ale jakiś związek z tego może się wydostawać.

Co waszym zdaniem??

Opublikowano

Ja u siebie zrobiłem tak samo i też był smrodek, ale po opłukaniu nałożyłem na koszyczek i nic złego nie zauważyłem w zachowaniu ryb. Co prawda mam paletki, ale myślę, że pysią też nie zaszkodzi.

Pozdrawiam

Opublikowano

Czy wogole jest sens zakladac prefiltr?

Po rozmowie na targach z jednym z klubowiczow(zabijcie ale nie pamietam nicka, wiem ze hodowca palet :) ) stwierdzilem ze chyba latwiej wyplukac gorna gabke w filtrze niz bawic sie w sciaganie prefiltra ktory w moim przypadku stworzyl strefy(najdziwniejesze ze bardzo blisko prefiltra) gdzie osadza sie caly syf i dosc mocno ogranicza zaciaganie wody.


Co sadzicie o prefiltrach czy jest sens ograniczac w jakims stopniu zaciaganie wody czy lepiej otworzyc raz na jakis czas i wyplukac gorna gabke w zewnetrznym?

Opublikowano

Otwieranie filtra wiaze sie z mozliwoscia uszkodzenia uszczelki w glowicy, sciagniecie prefiltra to chwila moment i mniejsza szansa na rozszczelnienie w przyszlosci kubelka. Oczywiscie wybor jak zawsze nalezy do Ciebie.

Opublikowano
Czy wogole jest sens zakladac prefiltr?


jest jak najbardziej sensowne :wink: . Przy braku prefiltra kubeł otwierałem co 3 miesiące :cry: , obecnie z prefiltrem raz na ok.9-10 m-cy :lol:
Opublikowano
Czy wogole jest sens zakladac prefiltr?

...


jest

Co sadzicie o prefiltrach czy jest sens ograniczac w jakims stopniu zaciaganie wody ?

imo w przypadku kubelka nie przelyw jest istotny, a ilosc materialu filtracyjnego. ograniczenie przeplywu nie wplywa na prace filtra biologicznego.

czy lepiej otworzyc raz na jakis czas i wyplukac gorna gabke w zewnetrznym

oczywiscie ze nie, zeby otworzyc filtr musisz go wylaczyc, do czyszczenia prefiltra nie ma takiej potrzeby. bez prefiltra bedziesz musial czesciej czyscic wklady ... co to znaczy czesciej? u kazdego jest inaczej, w moim przypadku bylo by to 4 razy czesciej ;)

dla filtra biologicznego lepiej jest jak sobie pracuje w spokoju i bez przerwy ;)


pzdr

jas

Opublikowano

Czy wogole jest sens zakladac prefiltr?

.....osadza sie caly syf i dosc mocno ogranicza zaciaganie wody.


Co sadzicie o prefiltrach czy jest sens ograniczac w jakims stopniu zaciaganie wody czy lepiej otworzyc raz na jakis czas i wyplukac gorna gabke w zewnetrznym?



Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem prefiltrów, tak aby kubełek zabezpieczyć maksymalnie od syfu. Kubełek powinien słuzyć za filtr bio i usuwać związki azotowe a nie produkować je z brudu który się w nim gromadzi. W dodatku tak jak napisali inni to nie przepływ w kuble jest najważniejszy. Czyszczenie prefiltra jest prostsze i szybsze od czyszczenia gabek w kubełku i w dodatku nie ma ryzyka że coś spiep..my z wkładami lub całym kubełkiem, do wychwytywania brudu powinien byc akwa mocny filtr wewnętrzny jako mechaniczny [i tu przepływ i moc jest ważna :wink::D ] i mimo że szanuje zdanie innych to od tezy że tandem kubeł-bio + wew-mechaniczny sprawdza się najlepiej nikt mnie nie odwiedzie.

Opublikowano

Mariusz jedno małe pytanie- wybacz - ale wiesz ,że jestem totalnym laikiem :cry: więc mam prośbę , czy możesz dokładnie opisać jak taki prefiltr zakładać i jak go ... założyć, utrzymywać, pielęgnować etc. słowem, chciałbym coś takiego zrobić, ale nie wiem jak :oops:

Opublikowano
jak taki prefiltr zakładać i jak go ... założyć, utrzymywać, pielęgnować etc. słowem, chciałbym coś takiego zrobić, ale nie wiem jak


Z tym laikiem to przesadziłeś totalnie :D


Nazwa prefiltr to tylko tak szumnie brzmi - w moim pojęciu jest to cokolwiek co wstępnie filtruje wodę z zanieczyszczeń.

Jako że z wrodzonego lenistwa jestem zwolennikiem prostoty i łatwizny to w moim przypadku za prefiltr robiły zawsze takie małe gąbeczki stosowane do małych filtrów wewnętrznych - w dodatku miały już gotową dziurkę bo w filtrze wewnętrznym też się je nasadzało na rurkę i nic nie trzeba było wypalać, a kosztują grosze polecam te mniejsze rozmiary bo raz że nie szpecą akwa dwa dziurka jest mniejsza wiec ciaśniej siedzą [choć że spadnie to nie ma co się bać bo przecież woda jest zasysana więc dodatkowo przytrzymuje], jedynie trzeba pilnować żeby na długość cały koszyk z rurki zasysającej wodę się tam zmieścił. Pewnym problemem jest dobór gęstości gąbki bo gęsta lepiej czyści/chroni ale szybciej się zatyka i w dodatku te bardzo gęste maja tendencje do przerastania minerałami/kamieniem zawartym w wodzie a tego nie usunie żadne płukanie tak że po paru tygodniach mogą się zapchać całkowicie, natomiast te o mniejszej gęstości może i przepuszczą mniejsze śmieci ale praktycznie unikamy ryzyka całkowitego zaniku przepływu co przy tych gęstych gąbkach i pominięciu czyszczenia mi się zdarzało Ale to można dobrać metoda prób i błędów a przy cenie ~ 3 zł za gąbeczke to nie jest to chyba katastrofa.

Końcówkę zasysającą wodę do kubełka radzę wsadzić w taką gąbeczkę razem z tym koszyczkiem jakie występują na końcu zasysu bo woda wtedy jest zasysana przez większą powierzchnię gąbki.

Co do pielęgnacji to po prostu jak najczęściej i jak najlepiej umyć toto pod bieżąca wodą bo prefiltr ma być czyściutki a bakteryjki mają być w kubełku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.